Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kage

Zarejestrowani
  • Zawartość

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kage


  1. W moim mniemaniu nie ma czegoś takiego jak związek bez seksu chyba, że mówimy tu o takich niby związkach w podstawówce.

    Nie wyobrażam sobie, żeby  w ogóle można było z kimś wejść w związek przed odbyciem stosunku, a co dopiero spędzić z kimś 2 lata bez seksu i nazywać to związkiem. Bardziej to wygląda jak jakaś dziwna patologiczna  forma przyjaźni. 

    Seks to podstawowa ludzka potrzeba, więc to naturalne, że chcesz go uprawiać. Być może Twój przyjaciel(bo chłopakiem go nie można nazwać) jest aseksualny i dlatego nie ma i nigdy nie będzie miał potrzeby uprawiania seksu. 

    Właściwie to masz dwa wyjścia. Znaleźć sobie kochanka, który będzie dbał o Twoje seksualne potrzeby, albo zakończyć tą dziwną relację i znaleźć sobie faceta w pełnym tego słowa znaczeniu


  2. 16 minut temu, Bolek napisał:

    Wszystko jest w porządku  jeśli  kobieta jest na prawde zainteresowana gościem i jednym z jej kryteriow to brak skąpstwa u faceta, sprawa zmienia się diametralnie gdy gościa od 1 sekundy uważa za dúpka a idzie z nim na randkę dla dobrego obiadu w drogiej restauracji.

    Wg mnie na pierwszej randce dama powinna zaproponować zapłacenie połowy  rachunku a gentleman za nic w świecie  nie powinien jej na to pozwolić.

    Dlatego lepiej na początek umawiać się na jakąś kawę czy drinka, a o ewentualnych drogich obiadach myśleć po "głębszym" poznaniu, kiedy już się jest w jakiejś relacji. 

    Zasada jest taka, że żeby kobieta wykorzystała faceta, facet musi "dać" się wykorzystać.


  3. 8 minut temu, AntyBazyl napisał:

    Nieprawda. Nie każda zacznie latać. Co więcej, wycofa się całkowicie bo uzna, że facetowi kompletnie nie zależy. 

    P. S. Skąd tutaj tyle latawic?? Przecież na początku to facet ma zabiegać. Masakra 

    Przecież zabiegał na początku. Z czego ona ma się wycofać, jeśli do tej pory w żaden sposób nie okazała mu zainteresowania?


  4. Można to łatwo sprawdzić. Po prostu ją olej i przestań samodzielnie inicjować kontakt przez rozpoczynanie z nią rozmowy czy pisanie wiadomości. Ludzie nie lubią być olewani przez kogoś na kim im zależy, więc jeśli sama wtedy nie zacznie inicjować kontaktu czy próbować w jakikolwiek sposób zwrócić na siebie Twoją uwagę, to znaczy, że ma po prostu na Ciebie wy#ebane.


  5. Kwestia jest taka, że jeżeli pracujecie razem i otwarcie wyznasz jej swoje uczucia, a ona ich nie odwzajemni, to zrobi się delikatnie mówiąc niezręcznie, bo jakby nie patrzeć macie ze sobą codzienny kontakt, dlatego lepiej rozegrać to w sposób bardziej neutralny.


  6. 1 godzinę temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

    Ja staram się zrobić takie, żeby nie zdradzać za bardzo sylwetki. Nie lubię kiedy na takich portalach jestem oceniany przez pryzmat umięśnienia 😄

    Niekoniecznie tak jest.  Ja na przykład zwracam dużą uwagę na sylwetkę u kobiety, ale traktuję to także jako cechę charakteru, bo to, że ćwicząca kobieta wygląda seksownie to jedno, ale doprowadzenie do takiej sylwetki i chęć jej posiadania świadczy o szeregu różnych cech osobowościowych, które są dla mnie atrakcyjne.

    • Thanks 1
×