Dziewczyna93

Ja płaciłam 130zl w klinice prywatnie, Michalina to szybko i trzymam kciuki aby się udało.

Michalina trzyma kciuki aby się udało, My narazie o i vitro nie myślimy liczymy ze badania nasienia się poprawia. Jestem dobrej myśli że w końcu się uda każdej z nas.

Mnie też boli ten fakt, że są osoby które piją ćpają i mają dzieci a osoby które by dziecku dały wszystko to nie mogą mieć. Moja przyjaciółka też się leczyła i wgl a jednak nie mogą mieć. Czy też ja, 2 lata po ślubie i tylko słyszę że się obijamy i wgl,że powinniśmy coś działać, ale nie zdają sobie sprawy że niektórzy nie mogą. I że coś staje na przeszkodzie. Czasem nam się płakać chce. Ale jestem dobrej myśli że nie dziś nie jutro ale mi się też uda, moja kuzynka 10 lat starała. Nie poddawajmy się. Ja natomiast żałuję że dopiero od pół roku coś z tym robimy bo trzeba było wcześniej, ale niestety nie mogłam przekonać meza ale teraz sam jest chętny,

Hej dziewczyny My z mężem też postanowiliśmy że za 2 miesiące powtorzy badanie nasienia narazie bierze suplementy od nowa. Ja się ludze że te jego kiepskie wyniki były spowodowane stresem i nerwówka w pracy. I też mu zastosuje doete z orzechami włoskimi pestki dyni albo będzie je tak same przegryzał. PDn bardzo się cieszę że daliście sobie 2 szanse. Widać że wam na sobie zależy na dobre i na złe. Michalina tobie chyba pogoda dopisała.

Dziękuję za propozycję z orzechami nie wiedziałam, chętnie skorzystam Orzeszki ziemne też wchodzą w grę czy tylko zwykle orzechy??

Spełnienia marzeń też ostatnio przepłakałam trochę, później z mężem stwierdziliśmy że nam się w końcu uda a moja mama podchwyciła to i powiedziała że będziemy mieć potem bliźniaki. Ja mojemu mężowi wynalazłam inne suplementy zamówiłam je, i znów będzie brał oraz poprosiłam go żeby jadł dużo jajek tak jak pisałaś, a koło września powtórzymy wyniki nasienia niech te suplementy zaczna działać. I też stwierdziliśmy że się nie poddamy i będziemy walczyc. Michalina a co tam u ciebie??

Spełnienia marzeń zauważyłam że co lekarz to inna opinia. Z mężem też byliśmy w klinice ale na jednwj wizycie tam polecił nam supramen a ten powiedział że to i tak nic noe daje, No jak byś się pod pytała to byłabym wdzięczna.wlasnie też ma tutaj minusa że nie powiedział nic kompletnie tylko tyle żeby powtórzyć i że nie ocenia po jednym wyniku, nic nie powiedział co unikać czy coś stosować z domowych sposobow Ale jak robił mi usg to nic nie mówił żeby mieć robione drożność jajowodow,zresztą usłyszałam też że bez sensu się mną teraz zająć jak mąż ma kiepskie wyniki więc chyba jest ok

Nic kompletnie kiedyś mąż brał supramen nic lekarz nie powiedział Tylko tyle że on po jednym wyniku nie ocenia i że trzeba powtórzyć, A twój lekarz jeszcze wam zalecił jak można poprawić???

Dziś miałam wizytę, mąż musi powtórzyć swoje wyniki nasienia jak mu się poprawia to wtedy możemy coś kombinować jak mu się nie poprawia to nie było tematu, że mną jest idealnie wszystko w porządku

Mówiłam do męża że teraz nam się odmieniło jak przedtem ja nalegalam jedzmy do kliniki i wgl a teraz on nalega abyśmy jechali do specjalisty

To dobrze że nie masz problemów z tarczyca, już jest jakiś plus

W środę jadę do tego specjalisty co miałam jechać tydzień temu, do mojego nie idę

Ja właśnie odebralam wyniki bety i się nie udało nie wiem skąd to krwawienie w środę idę do lekarza

Nie robiłam drugiego testu, raczej mam odmienne zdania na ten temat i wolę iść do lekarza. Moja ciocia też się dowiedziała że jest e czwartym miesiącu bo normalnie miesiączkowała. Gratka ja właśnie małe krwawienie które pojawiło sie 42 dniu cyklu dziś już koniec krwawienia nawet przy załatwianiu. Zobaczymy w pon odbiorę wyniki w środę jestem umówiona z lekarzem na wizytę to mu powiem to będę wiedzieć co i jak. Wiem jedno że na mojego męża będę mogła liczyć

Nie wiem ale się boję że się coś złego dzieje,

A ja dziś wgl nie krwawie rano tylko trochę ale to tak jak by nic nie leciało trochę przy załatwianiu, wczoraj co 10 godz albo i później zmieniałam podpaske

Nie ma problemu jasne że się podzielę w poniedziałek beda wyniki. A co tam u was dziewxzyny??

Właśnie wracam z bety bo wczoraj owszem krwawiłam ale mi nie przypominało mojego okresu w ciągu dnia 2 podpaski miałam i czasem przy załatwianiu leciało, a zawsze miałam w 1 dzień do 5 podpasek

Nie dostałam dopieor skierowanie i mam ja zrobić i za tydzień się umowilam do lekarza

Chyba po nadziei zauważyłam na bieliźnie mała plamkę krwi

Ja byłam u lekarza że 41 dzień cyklu i brak okresu dostałam skierowanie na beta i za tydzień się z nim się umówiłam ale lekarz się śmiał że może się coś zadziało zwłaszcza jak mu pow że w dniu spodziewanej miesiaczki bolał mnie lewy jajnik na dole. To u wszystkich coś się dzieje

Okaże się ale coś mi się wydaję że nie tylko przez te leki prl co brałam rozlegurowal okres, wolę się nie nastawiać, no zobaczymy czas pokaże, wezmę wolne i betę zrobię o ile mnie @nie zaskoczy.

Jutro się umówiłam z lekarzem moim,bo akurat przyjmuje po południu więc zobaczymy, dziś na lewą brodawke piersi nie wytrzymuje

Michalina może to nie okres nie wiem musisz obserwować ew. Z lekarzem, U mnie się nic nie zmieniło 38 dzień cyklu @brak w środę planuje iść do lekarza no chyba że jednak przyjdzie, dziś boli podbrzusze ale pobolewa id kilku dni a w piersiąch nic nie czuje czasem małe mrowienie w brodawkach

Ja byłam nad morzem 3 godzinki