Piszę z zapytaniem czy może ktoś kto też przechodził covid19 stracił węch i smak? Zaraziłam się w listopadzie pierwszym symptomem było duże osłabienie bóle mięśni i kości po paru dniach straciłam całkowicie WĘCH i w znacznej części SMAK.. minęło 8 miesięcy a ja nadal mam problem ze smakiem i w dużej mierze węchem tzn. niektóre zapachy czuje, niektórych w ogóle jak np zapachu niektórych kwiatów np bzu róż, perfum itp. ale najgorsze są te które przed chorobą pachniały inaczej np zapach mięsa każda potrawa mięsna pachnie jak zgniłe jajo tak też smakuje (najbliżej temu zapachowi do zgniłego jaja bo ogólnie zapach jest tak dziwny że ciężko go do czegokolwiek porównać) sałatki do obiadu tak samo też brzydki zapach, zupy mają zapach znowu tak silny że aż mnie mdli. Czasem mięso ma zapach spalenizny a spalone nie jest.. może ktoś też boryka się z takim problemem?