Kliop

Raczej to nie z Twojego powodu. Stres i narkotyki częściej powodują zaburzenia erekcji i w ogóle chęci na seks.

EllaOne ma wysoką skuteczność, ale nie 100%. W celu sprawdzenia czy to ciąża zrób betaHCG z krwi.

Czesto myć skórę i iść do lekarza. Nie dotykać i nie wyciskac zmian.

Chodzi im o Twoje bezpieczeństwo. A szkoły sobie nie lekceważ. Chcesz zostać bez wykształcenia po samej podstawówce? I myślisz, że gdzie będziesz pracować i co ważniejsze: za ile?

Chyba nie aż tak małą... Żeby zwiększyć szanse najlepiej w okresie okoloowulacyjnym odbywać jak najwięcej stosunków.

Jest ryzyko, że będzie Cię traktował jako plan B, gdy np. z inną mu nie wyjdzie. Zerwij kontakt calkowicie. Pokaz światu swoją kobiecość ubiorem i zachowaniem i znajdź partnera, który Cię pokocha.

Jest prawie zerowe. Nie powinnaś się przejmować

O 19 będzie wskazanie poziomu po obu posiłkach, ponieważ oba były zjedzone w krótkim czasie i oba się trawią.

Zgadzam się z Tobą @Lusilinda. Czas gra na Waszą niekorzyść. Musicie wypracować kompromis.

Ja byłem i na spirometrii wciąga się mocno powietrze i z całej siły dmucha w ustnik, nic trudnego Pulmonolog dopilnuje, żebyś zrobiła to dobrze Koniecznie musisz iść do psychiatry, bo masz zaburzenia lękowe. W przeciwnym razie będziesz SIEBIE męczyć.

Powiedz prawdę, czyli że zapomniałaś powiedzieć mamie, że nie wiedziałaś o obowiązku mówienia nauczycielowi. Wyjście do sklepu w czasie przerwy to nie wagary, bo nie uciekłaś z lekcji.

Ja myślę, że powiedzenie im, że się staracie, ale nie wychodzi zamknie im usta. W przeciwnym razie dalej będą trwali w głupim błędnym przeświadczeniu, że to Ty nie chcesz dziecka. I nie obwiniaj się, bo kilka miesięcy to jeszcze nie jest długo na starania o ciążę.

Nie kieruj się tym czy 5-latek chce, to Ty i mąż jesteście odpowiedzialnymi ludźmi i tylko Wasze zdanie ma znaczenie. Ty uważasz, że dacie radę, a mąż, że chłopiec jest absorbujący i z kolejnym nie dacie rady, to jak to jest?

Wg mnie nie powinieneś wiązać się z mężatką. Ma męża, z którym jest, którego kocha, a Ty jesteś tylko kochankiem. Znajdź fajną wolną dziewczynę, a z tą zerwij kontakt całkowicie.

Tak

Chyba wszystko z Tobą jest ok, skoro piszesz, że wpadłaś w wielkie miłości. Po prostu jesteś wrazliwsza i nie ma w tym nic złego. Twój narzeczony mógłby odpuścić z ćwiczeniem i angielskim.

Nie dziwie się, że przygaslo. Jeśli faktycznie jest uzależniony, jedyną drogą jest zaakceptowanie faktu uzależnienia przez niego i terapia dla uzależnionych.

Powiedz jej, że może sobie rozbic głowę. Siłą jej kasku nie założysz. Nie wiadomo czy poslucha, taki wiek to fiu-bździu w głowie. A może jej się nie podoba obecny kask, to niech wybierze sobie nowy i kupicie razem.

Absolutnie nie. Właśnie dlatego wypracowanie porozumień jest trudne...

Może się boi, że z Twoją mamą będziecie mieli takie życie, jakie Ty miałeś kiedyś...

Może ma szybszy metabolizm alkoholu niż inni... Poznaj ja lepiej i niech ta "mocna głowa" nie będzie kryterium oceny.

Gdybyś stawiał przecinki, kropki i wielkie litery w odpowiednich miejscach, byłoby lepiej Cię zrozumieć. O ile dobrze zrozumiałem - radzę, żebyście nie narobili sobie długów, bo wam odbiorą majątek i dziecko. Wszystkie Twoje problemy są do rozwiązania. Jeśli nie stac na budowę domu lub wynajem, to trzeba zacisnąć zęby i mieszkać z kimś. Siostra na pewno sobie poradzi z rodzicami, zresztą 30km to wcale nie jest dużo. Żona będzie miała rok macierzyńskiego, nie martw się na zapas, a moze tesciowie pójdą w tym czasie na emeryturę. Dziecko ma być nakarmione, przewinięte, zdrowe i pobawione, więcej mu do życia nie trzeba.

Skoro zrzucilas już 10kg to duuuże osiągnięcie. Uważaj, żeby nie przegiąć z tych odchudzaniem. Co do wstydu, może spróbuj małymi krokami odsłaniać coraz wiecej lub dotykać się w różne miejsca np. tego dnia pokaż mu się w spódniczce, a innego załóż jeszcze krótsze spodenki. Powoli się osmielaj na coraz więcej.

Możesz zajść w ciążę, ale są na to raczej małe szanse.

Raczej nie od odwodnienia. Jesli Cię to niepokoi, to idź do lekarza. Skoro masz 14 lat, musisz z rodzicem.