To co, po 30 to juz tylko szaro, buro I powaznie bo inaczej nie wypada? Strasznie zasciankowe myslenie.
To jest tak jak niektorzy uwazaja, ze po 30 juz krotkich spodenek nie wypada nosic, albo krekowek ogladac.
jak to jest zyc i robic rzeczy bo wypada? Strasznie to smutne musi byc.