Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

perkasynthy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. perkasynthy

    Czy ja przesadzam?

    Wierzysz w słowa bez pokrycia? Brawo za naiwność
  2. perkasynthy

    Czy ja przesadzam?

    Każdy tak będzie mówił, byle tylko źródła seksu nie stracić, a potem cię rzuci jak mu się znudzisz
  3. perkasynthy

    Czy ja przesadzam?

    I ty się jeszcze zastanawiasz czy on cię kocha? Odpowiedź jest jasna
  4. perkasynthy

    Czy ja przesadzam?

    Ja bym na twoim miejscu z nim zerwała. Polecam ci filmy Evy Ariah na tematy związkowe na YT. Ona mądrze prawi, jest doktorem psychologii. Przejrzysz na oczy
  5. NIE mówię o takich sytuacjach że czujecie na sobie czyjś wzrok, odwracacie się i ktoś na was rzeczywiście patrzy. Pytam o takie, gdzie niby jest to niemożliwe. I jak sobie z tym radzicie, jeśli tak macie
  6. Nie przeszkadzałoby ci, że ktoś jeszcze pogłębił kryzys?
  7. Per? Nawet facet który próbowałby się zgwałcić (nie jakiś randomowy, tylko powiedzmy że twój chłopak) zasługuje na 2 szansę? Co masz na myśli z tym podniesieniem poczucia swojej wartości? A co, boisz się samotnego macierzyństwa?
  8. Powiedzmy, że było podejrzenie, ale okazało się ostatecznie, że nie
  9. Niektórzy opierają, więc chyba nie takie oczywiste
  10. Uu, chciałabyś być zdradzana, byle tylko inteligentnie?
  11. Wg mnie na samych domysłach nie można opierać zemsty czy chwili słabości
  12. perkasynthy

    Nic na siłę nie tłumaczyć

    No nic, jak sobie przypomnisz to pisz
×