Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kokos89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez kokos89


  1. i powiedział ze taki facet co miał dużo kobiet i miał ich ze 100 bedzie wierniejszy swojej stałej partnerce bo on już wszystkiego doświadczył niż taki co miał np 2-3 kobiety w łóżku bo nie miał ich bo nie mógł i jak mi się trafi okazja to zdradzi. Nie jestem pewna czy to był psycholog bo może jakiś psychol ale kiedys tez gadałam z psycholożką co tez pieprzyła od rzeczy wiec nie ma co na profesje chyba patrzeć.

    • Haha 2
    • Confused 1

  2. 1 godzinę temu, kukold niebinarny napisał:

    To akurat potrafię ale zapytam: skoro facet musi według ciebie potrafić robić takie rzeczy jak gotowanie czy pranie, to dlaczego współczesne kobiety nie muszą?  Dlaczego się od nich tego nie wymaga i jest to przez nie uważane za bycie kurą domową i poniżenie? I dlaczego od kobiety nie wymaga się przysłowiowego wbicia gwozdzia skoro wymaga się od faceta robienia prania? 

    Słuchaj ja akurat wychowałam się na wsi i umiem wbić gwozdz, poza tym gotuje sprzątam i piore i uważam że pewne rzeczy człowiek powinien potrafić zrobic sam bez względu na płeć a uprać sobie majtki to chyba podstawowa czynnosc. Duzo kobiet chyba dobrze się czuje w roli kury domowej i im to nie przeszkadza ze obsłuza faceta. Jak facet dużo zarabia to fajnie ze one nie muszą i mogą siedzieć w domu ale ciekawe czy taka mysli o emeryturze ale to już inny temat. Najgorzej jak dwoje ludzi pracuje to co kobieta przyjdzie z pracy i jeszcze ma sama dom ogarnąć bo facet nie umie zupy odgrzać? Z dziećmi tez moze nie zostanie bo to ujma dla faceta


  3. co ma 38 lat i mieszka z rodzicami i matka mu gotuje i pierze bo nie umie. Ogolnie to ten gość się na mnie obraził bo w żartach mu powiedziałam że jak można sobie nie umieć samemu pralki włączyć albo ugotować. Ogolnie to byl tako facet ze nie mogłam pożartować z nim ani nic powiedzieć na jakiś temat. Ja jestem Osobą z dystansem do siebie i lubie sie nie raz w żartach przekomarzać a może we mnie jest jakiś problem bo chyba nie każdy taki jest.

×