Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mibo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    216
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Mibo


  1. 59 minut temu, kurka na maśle napisał:

    Masz problem z koncentracją czy celowo mącisz? Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego na tę chwilę podtrzymuje swój komunikat.

    Wcześniej perorowałaś, że swoje zdanie popierasz badaniami. To dlaczego nie badaniami tego poważnego instytutu badawczego zajmującego się m.in. zagadnieniami epidemiologii i immunologii, hę?

    Czytałeś, co ja napisałam? To przeczytaj raz jeszcze, bo chyba nie zrozumiałeś i nie wiesz czym są szczepionki.

    Głównym celem szczepienia jest ochrona przed ciężkim przebiegiem i powikłaniami czyli między innymi przed śmiercią.  Nie widzę sprzeczności z badaniami i komunikatami. 

    Porównywanie produktów spożywczych, które mają mniejsze regulacje do wyrobów medycznych, gdzie kontrola jest dużo wyższa. 

    Imunolodzy, lekarze chorób zakaźnych, epidemiolodzy, biotechnolodzy się szczepią i swoje rodziny.  Jakby nie patrzeć znają się najlepiej na temacie. 

    52 minuty temu, Wyspa na Florydzie napisał:

    Nie wmawiaj ludziom bzdur. Mnie ta szczepionka by zabiła i jest takich ludzi wielu.  Czy Oni wszyscy biorą odpowiedzialność za to jak się komuś coś stanie po szczepionce? NIE, bo oczywiście się SPRYTNIE przed tym zabezpieczają. Chcecie to się szczepcie, ale dajcie ludziom prawo do innych decyzji, bez nagonki na nich. 

    Komu co się stało po szczepieniu? Gorączka i ból ręki. Zapomniałam, że niektórzy księdza wzywają przy 37C. Wstrząs anafilaktyczny miało bardzo niewiele osób, od jedzenia też można dostać. To jest bezpieczne, ma mało skutków ubocznych w porównaniu do wielu leków, które zażywa miliony osób w tym kraju choćby na serce i inne schorzenia, a nikt nie dorabia do tego teorii foliarskiej.

    Codziennie macie kontakt z rzeczami bardzo szkodliwymi, za to szczepienia uznawane za bezpieczne to juz nie. 


  2. 23 minuty temu, ONA83 napisał:

    Dobra widzę, że sobie jaja robisz. Nie wierzę, że są laski które uprawiają seks nie wiedząc czy mają dni płodne czy nie. Poczytaj o cyklu menstruacyjnym, albo chociaż korxystaj z kalkulatora dni płodnych na necie, jeśli nie ogarniasz sama.

    Niestety nie wiedzą.  Duże nadzieje w ludziach pokładasz 😄 

    34 minuty temu, anka@ napisał:

    konkretnie nie pamietam ale jezeli sie nie myle to jakos na poczatku a pamietam 7 kwietnia  

    Test powinien wyjść po takim czasie. Proponuję ci iść zbadać krew wtedy będziesz wiedzieć czy w ciąży jesteś.

    Okres może się przesunąć czasem i nie ma w tym nic złego. Różne czynniki: dieta, stres, lot samolotem nawet.  Jak sytuacja się powtarza z brakiem okresu to wtedy idz do lekarza.

     


  3. 6 minut temu, Pamela Jenner napisał:

    Niestety mleko nie jest tak zdrowe, jak kiedys mowiono. Badania, pokazuja, ze podczas stosowania diety bogatej w produkty mleczne dochodzi do utraty tkanki kostnej, a ograniczenie produktow odzwierzecych zmniejsza ryzyko zachorowan na osteoporoze. Co wiecej, wiekszosc doroslych nie ma w sobie enzymu - laktazy  trawiacego laktoze. Z kolei zawarta w mleku kazeina powoduje rozwoj komorek rakowych.

    Spożycie mięsa w dużej ilości powoduje utratę tkanki. Nawet teraz znalazłam badania. Nabiał według tych badań nie. 

    Czy mleko jest zdrowe? Zależy dla kogo. Czy są zdrowsze produkty - jak najbardziej. Mleko jest alergenem, dla niektórych osób będzie niewskazane. Sama mam alergię i nie spożywam, ale nie każdemu szkodzi mleko. Czy kiedyś było mało produktów w sklepie - tak i mleko było dobrym wyborem. Teraz mamy lepsze rzeczy.

    I tak jeśli ktoś ma alergię to powstaje stan zapalny - może prowadzić do nowotworu. Ale większość produktów może prowadzić. Nie oszukujmy się, ale to nikły wkład w porównaniu do mięsa, palenia, picia, słodyczy, smażenia, zanieczyszczeń powietrza. Nawet pomidory mogą być szkodliwe w nadmiarze.

    lDa antyszczepów powiem, że wirusy powodują w dużej mierze nowotwory. 


  4. 1 godzinę temu, kurka na maśle napisał:

    :classic_smile:

    Jako osoba wykształcona powinnaś więc wiedzieć, co to jest złudzenie publikacyjne (efekt szuflady) i kiedy obserwuje się szczególne nasilenie tendencyjności w przekazach kierowanych do społeczeństwa. Powinnaś też mieć świadomość wielu szachrajstw już niejednokrotnie wykrytych w świecie badaczy, różnej maści specjalistów.

    Nawet Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego informuje oficjalnie, że te tzw.szczepionki na kowid są dopuszczone do obrotu tylko warunkowo i że na razie nie jest znana odpowiedź na to, jak długo utrzymuje się odporność poszczepienna ani nawet czy szczepionka w ogóle chroni przed zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Ale ty wiesz lepiej  :classic_cool:

     

    Ja akurat się znam. A gdybym się nie znała, na pewno nie słuchałabym takich rad, jak twoje, z których przebija pycha i pogarda dla drugiego człowieka. Zresztą w dobie globalnej informacji, przy wielkich możliwościach ich porównywania i weryfikowania niemal każda wiedza jest na wyciągnięcie ręki - wystarczy mieć chęć, myśleć samodzielnie, nie czapkować samozwańczym autorytetom.

    To zweryfikuj swoją wiedzę, skorzystaj z swojej rady, bo jest nieaktualna.O kolejny foliarz od - typowa gadka: myśl samodzielnie, a nasłuchał się youtubersów, Kaś po zawodówce z forum na fb.

    Chroni, są potwierdzenia, statystyki, badania, ale ty będziesz wszystko negował, bo tak ci się wydaje.

    Tak sie właśnie nie znasz, szczepionka nie chroni przed zakażeniem, zmniejsza szansę na do 5-3%. Astra do 40%. Za to chroni przed śmiercią i powikłaniami to pewne. Dlatego rząd ci tego nie zagwarantuje. Czy ma korzyści - pełno. Co najgorsze ci się może stać? Ręka cię będzie boleć. Wiecej powikłań mają leki, które stosuje się na co dzień. Szczepionki są bezpieczne.

    Prawdopodobnie będzie trzeba się doszczepić. I co w związku z tym? Na grupę też trzeba co roku. 

    Szachrajstwa to narobili foliarze. Ten lekarz co wmówił, że szczepionki to autyzm powodują. Od tego momentu się foliarze narodzili. Tylko on poszedł do paki.

    Ja się zaszczepiłam w styczniu, moi znajomi i większość rodziny zaszczepiona. Mam przeciwciała. Nikt z tych osób nie zachorował. Inni znajomi byli chorzy. Ludzie umierają, służba zdrowia sparaliżowana, gospodarka leży. Mamy możliwość pokonania choroby zakaźnej, ale nie, bo foliarze wolą śmierć i zniszczenie, bo spisek widzą.

    Tak firmy zarabiają, nawet na tym żebyś tyłek miał czym podetrzeć. Każdy chce zarabiać. Normalne.

    • Like 7

  5. 1 godzinę temu, Migotka95 napisał:

    Moja siostra miała smoczek do piątego roku życia. Dziś ma 13 lat i żadnej wady zgryzu i piękne zdrowe zęby. Do dentysty chodzi raz do roku na kontrolę. 

    To, że jedna osoba wyszła bez szwanku nie powinno być zachętą dla innych. 

    Na rozwój wad zgryzu ma wpływ kilka czynników. Jedną z nich jest smoczek. Ponadto wzrost szansy na infekcje.

    Potem dziecko będzie miało 15 lat i będzie wódkę piło i robiło słodkie oczka i mama pozwoli. 


  6. Szczerze w nowym związku też tak będzie po kilku latach, zero namiętności. 

    Czy jesteście w dobrych relacjach z mężem? Poza seksem. Rozmawiałaś z nim o braku seksu?

    Pytanie czemu nie chce:problemy z wzwodem, przytylaś, ma nową na boku, jest gejem, woli sam się masturbować.

     

     

     

     


  7. 10 minut temu, lorcia napisał:

    drugim podpunktem juz pokazalas  swój poziom wiedzy 

    3 mnie obrazasz

    w pierwszym poziom swojej inteligencji

    dlatego nie bede wchodzic w polemike

     

    Nie. Mleko było dobrym wyborem, Polacy jedli mało wapnia, w Polsce były krowy - łatwy dostęp. Do dziś jedzą mało wapnia. 

    Ja jestem wykształconą osobą, moje zdanie jest poparte badaniami i wiedzą wielu specjalistów niezależnych od reklam.

    Twoje jest poparte twoimi urojeniami, że wszyscy tobą chcą manipulować. Wszędzie spisek widzisz. To się leczy. Tych leków nie reklamują, bo są na receptę, możesz brać.

    Nawet pisać nie potrafisz poprawnie. Ja cię nie obrażam, stwierdzam fakty, a że są przykre dla ciebie to czas na refleksję. Idź do lekarza, ogarnij urojenia, doucz się z książki.

    • Like 1

  8. 19 minut temu, lorcia napisał:

    historia pokazuje,ze jak cos jest nie teges a panstwo musi to opchnac, to trzeba zrobic propagande.. tak bylo za socjalizmu z nadwyzkami cukru i wmawianie ludziom,ze cukier krzepi, tak było z nadwyzkami mleka pij mleko bedziesz wielki, a ludziska durne łykają jak pelikany.. bo w tv czy teraz w internetach znana gęba naklania i mowi jakie to złoto...
    dobre rzeczy nie potrzebują proagandy . jesli ktos bombarduje mnie z kazdej strony od razu mam lampke kontrolną. niech sie szczepią.. na zdrowie ! 

    1. Nie żyjemy w komunie, że trzeba opychać cukier

    2. Mleko zawiera wapń, więc wspomaga rozwój kości, zębów, więc reklama nie jest zaklamana.

    3. Od wieku są szczepienia, które uratowały życie. Na pneumokoki też się promuje szczepienia. Badania, żeby ludzie nie zdychali na raka też się promuje. Przez szczepienia nie chorujemy na wiele chorób zakaźnych. Jest to udowodnione badaniami i spadkiem zachorowań. Możesz mówić swoje bzdurki, zaraz powiesz, że delfin jest rybą, bo tak się znacie na biologii. Nie znasz się? Słuchaj się tych co mają wykształcenie w danym kierunku.

    To nie te czasy jak za twojej komuny, teraz żyje się w świecie reklamy, bo do ludzi tylko to dociera

    • Like 4
    • Sad 1

  9. A płacą wam za głupotę i pisanie takich rzeczy? Lobby Foliarzy cię opłaca czy lobby urojeniowcow, gdzie w ratowaniu życia widzi się spisek?

    Szczepionka jak Pfizer czy Moderna to bardzo dobre produkty. 

    Nigdy się ta pandemia przez was nie skończy. Ludzie chcą wrócić do życia. Szczepionka działa i nikt inteligentny nie będzie narażał rodziny, że ich zarazi i umrze. Szczepienie obniżają szansę na zachorowanie i zgon.

    Na odre foliarze się nie szczepią i problem z odrą wrócił. Tak dowalmy służbie zdrowia, żeby zamiast nowotworów, zawałów leczyła skutki waszych fanaberii: covid i ospę. 

    Jecie byle badziewie codziennie i zabijacie się, ale szczepionki, która ratuje życie i zapobiega śmierci juz nie, zło spisek. Brak logiki u was.

    • Like 17
    • Thanks 3
    • Haha 1

  10. 5 minut temu, Nikitka napisał:

    Matka chłopaka nie żyje naście lat, więc on jej nawet nie pamięta. Dlaczego toksycznie, podchodzę normalnie, chcemy tworzyć rodzinę chcemy być razem, dużo czytam o wychowaniu nastolatków ale nie ma nigdzie recepty jak to pociągnąć żeby nikt nie wyszedł pokiereszowany. Jeżeli facet pracuje w moim mieście i codziennie dojeżdża, a syn od września idzie do średniej szkoły to chyba zasadnym by było mieszkać wszyscy w moim miasteczku, nawet ekonomicznie, bo facet dojeżdżać nie będzie musiał a chłopak może wybrać szkole jakąkolwiek w moim miasteczku. Jak chłopak był u nas wszyscy są dla niego mili i moi rodzice i ja i mój syn, tylko po prostu nie bo nie i jak tu gadać

    On na pewno ma znajomych u siebie, dobrze mu się tylko z ojcem mieszka, spokojnie. 

    Może też zwyczajnie was nie lubi, nie podoba im się mieszkanie.  Trzeba spojrzeć z drugiej strony.


  11. 21 minut temu, PrawiczekPzn napisał:

     

    To czy teraz robi Ci minetkę?
    Może zaproponuj samą minetkę.

    Bo wydaje się, że jeśli jest to to co mówi @Mibo to powinnien nie mieć problemu z tym.
    I powinien wciąż to Lubić.

     

    Właśnie alternatywne opcje seksu. Peeting czy oralny bym zaproponowała.

    Tak szczerze mnie odpycha trochę widok takiego wielkiego brzuchola ciążowego. Ja wiem ciąża tak wygląda. To nie jest jakiś atrakcyjny stan. Wielki brzuch, spuchnięcie. Może on to tak postrzega.

    albo odpycha go bobas w środku lub obydwie opcje.

    Myślę, że po ciąży seks wróci. I zaproponuj inny rodzaj aktywności


  12. 8 godzin temu, Lukrecja2213 napisał:

    Witam. Mam 24 lata mój partner 29 (nazwijmy go x) . Jesteśmy ze sobą 3 lata. Spodziewam się dziecka którego partner bardzo chciał. Problem pojawił się już około 2 miesiąca ciąży. X przestał w ogóle mieć ochotę na seks. Jeśli już coś było to tylko z mojej inicjatywy. Próbowałam rozmawiać, wyjaśniać ale niestety nie przyniosło to żadnego skutku. Pytałam czy dalej jestem atrakcyjna, czy może boi się o dziecko. Twierdzi że nic z tych rzeczy. W ciągu kolejnych 4 miesięcy seks (był?) 3 razy z czego podczas 2 x stracił wzwód. Stwierdziłam że odpuszczę może faktycznie ma jakąś blokade. Ostatnio jednak przyłapałam  na tym że ogląda dużo pornografii i profili młodych rozebranych dziewczyn.. Nie wiem co mam robić świat mi się zawalił. Czuję się gorsza, brzydsza.. Co byście kobietki zrobili na moim miejscu?  😥

    Może ma blokadę, bo w ciąży jesteś i myśli: dziecko jest w środku. Tak podejrzewam 

    Musisz go bardziej do muru, żeby ci powiedział w czym problem. 

    Akurat porno to nic takiego, dla facetów to opcja dojść szybko i się zaspokoić. 

    Gorzej jak ogląda i olewa partnerkę. Myślę, że go odrzuca, że dziecko jest w środku i mu dziwnie włożyć w podobne rejony. Jeśli o to chodzi to nic nie zrobisz, ale będziesz wiedzieć.

    Może razem porno zobaczycie? Wspólna mastu//rbacja?


  13. Kategorycznie mu powiedzieć, że uważasz korzystanie z portalów za zdradę.

    Przecież można na spotted poznać kogoś... Jest mnóstwo stron, grup gdzie można napisać np: grupa z gry i pytasz czy ktoś z Poznania i chciałby poznać kogoś.

    A tak poważnie to szuka kogoś, nie oszukujmy się. Znajdzie "przyjaciółkę" i cię zostawi. Musi sobie znaleźć kwiatek, żeby przeskoczyć.


  14. 1 godzinę temu, Coffetime napisał:

     Bardzo go kocham. 

    Za co? Za to, że cię poniża i matce też pozwala. 

    To nie jest miłość jeśli ktoś cię tak traktuje.

    Kopnij go zanim on kopnie ciebie. Masz 19 lat szkoda czasu na kogoś kto źle cię traktuje. 

    Pierwszy chłopak to normalne, że się wkręciłaś. Poznasz potem innego i bedziesz myśleć jaka to ja głupia byłam, że takiego buca kochałam.

    Lepiej nie będzie, a tylko gorzej. Nie szanuje ciebie twojego zdania. Zaraz będzie cię zdradzał u mówił, że to twoja wina, bo się źle malujesz. Uciekaj.

    • Thanks 1

  15. 18 minut temu, Kobietaniezalezna napisał:

    Hej, pisałam i spotykałam się z chłopakiem, z którym pracuje przez ponad miesiąc pisaliśmy dzień w dzień i spotkaliśmy się pare razy, co prawda doszło do zbliżenia i jak pisaliśmy to też pisał, że mu zależy, że coś do mnie czuje dzwonił, interesował się aż nie zachorowałam na grypę to w pracy nie było mnie 2 tygodnie przez pierwszy tydzień jeszcze pisał, ale w drugim tygodniu mojego l4 nagle kontakt się zluzował, coraz mniej pisał, zaczął pisać inaczej, ja jestem osobą że lubię wiedzieć o co chodzi i co się dzieje, dlatego zaraz go pytałam co jest nie tak, bo i widzę że się inaczej zachowuje to jak to facet twierdzi, że wszystko spoko i nic nie jest, az przestaliśmy całkowicie pisać bo się do mnie juz w ogóle nie odzywa, a jak zapytalam czemu się tak zachowuje to stwierdził, że go wyzywam no i oczywiście wymowka byla, że z bratem był. Ale no kontakt się zerwal. 🥺

    A co ma ci powiedzieć, że zaliczył i chwilę po się odzywał jeszcze, żebyś się nie domyśliła 😕

    Niestety o to chodzi. Dostał co chciał i zwiał


  16. 51 minut temu, monikaes napisał:

    , bardzo Was proszę oceńcie obiektywnie moje zachowanie i zachowanie mojej dobrej koleżanki. Bez hejtu, bez złośliwości.
    Miałam przez lata dobrą koleżankę. Trochę inna sytuacja życiowa od mojej, samotna mama borykająca się z brakiem pieniędzy i problemami z dziecmi. Bardzo ją zawsze wspierałam, bardzo pomagałam, a nawet pomogłam jej niedawno znaleźć pracę. Poleciłam ją po prostu w pewnej korpo i bardzo wspierałam w czasie rekrutacji. Pracę dostała, za dobre pieniądze, bardzo szybko odkuła się finansowo, stanęła jakoś na nogi. Nigdy niczego nie oczekiwałam w zamian. Tymczasem mnie ostatnio posypało się parę rzeczy w życiu, było mi smutno, źle zadzwoniłam do niej, że chciałabym pogadać. Ona przez telefon twardo powiedziała mi, że nie ma czasu teraz bo coś tam i się odezwie. OK. Odezwała się kilka dni później przez msg. Wiadomość brzmiała " Słuchaj, nie chce mi się sluchać tych Twoich historii, masz problemy z d... sama sobie jesteś winna hahahaha". Dosłownie. Wbiło mnie w ziemię i odpowiedziałam dośc zlośliwie, że rozumiem jej życiowe frustracje i wraz z mężem życzymy jej miłego dnia. W odpowiedzi wywaliła mnie ze znajomych i wysłała sms-a, że " nie znamy się".
    Siedzę i myślę, kto zawinił i czy jest sens to prostować?

    Ja bym jej odpisała, że gdybyś jej roboty nie załatwiła to by dawała d*py na ulicy za kawałek chleba. I niech nie gryzie ręki, która karmi. Jeszcze bym jej pojechała, że sama wychowuje dzieci, bo się z byle kim prowadziła i nawet jej nie chce nawet ten pato tatuś dzieci. 

    Takim chamom trzeba wskazać miejsce

    • Sad 1

  17. 7 godzin temu, maroika napisał:

    Za to co mi zrobił to bardzo dziwne gdybym go miała lubić. Najpierw zdrada, później rozpad rodziny z jego winy, a jeszcze do tego próbował zabrać mi dziecko nastawiając je przeciwko mnie. 

    To go pozbaw praw rodzicielskich, albo wyprowadź się 300 km dalej.

    Wszyscy tu mają rację. Twój byly potraktował cię źle, ale masz dziecko. Nie możecie mu rujnować życia. Powinnaś zacząć myśleć o dobru dziecka, a nie swojej urażonej dumie. Potem dziecko będzie miec zaburzenia psychiczne, bo się rodzice przepychali i na złość robili jego kosztem.

    Nie wiem czemu dziecko ma oglądać te dramy tylko dlaczego, że wybrałaś sobie takiego palanta do bycia ojcem.

    Ustal z nim coś, jak nie to sądownie. Zacznij żyć swoim życiem, poznaj kogoś.

    7 godzin temu, Skb napisał:

    Rozumiem, że masz to w wyroku rozwodowym? To, że miał kochankę i że postanowił odejść do niej wcale nie musi oznaczać jego wyłącznej winy. Ciekawe w jakim stopniu ty przyczyniłaś się do rozpadu więzi pomiędzy wami.

    Akurat bez przesady. Nic nie upoważnia do zdrady. Jak się nie chce z kimś być to  rozwód a potem nowe związki.


  18. Przepychanki o dziecko, tylko ono cierpi.

    Bo ty nie chcesz swojego ex oglądać macie dziecko, no sory. Jak seks był to bez problemu go oglądałaś. Jesteście rodzicami dobro dziecka jest najważniejsze, a nie wasze urażone dumy.

    Może warto spytać czy chce 2 imprezy czy tylko te od mamy czy taty.

    A w ogóle jest epidemia moze żadnych imprez nie powinniście robić.

    Ojciec ma prawo je wziąć, lepiej się dogadywać zacznijcie.

    • Like 1

  19. 1 godzinę temu, Electra napisał:

    Orientuje się ktoś z Was czy znikomy kontakt ojca z dziećmi po rozwodzie, brak zainteresowania dziećmi -wynikami w nauce, stanem zdrowia, codziennym życiem jest podstawą do odebrania całkowicie praw rodzicielskich? 

    A po co ci to? Skoro ma je gdzieś to nie będzie ingerował w ich wychowanie. Ograniczy się do płacenia

    Odebranie prawa nie odbiera prawa do widywania się.


  20. 1 godzinę temu, 90%cacao napisał:

    ej, przeciez jeśli to w avku to Ty to wyglądasz jak modelka :d A Ty piszesz, ze poprzedni Cię dla modelki zostawił?

     

    To nie ja, choć podobna.

    1 godzinę temu, marinero napisał:

    BO atrakcyjnosc tak pracuje ze musi byc zawsze niedosyt.Lekki niedosyt!

    Nie ma nic gorszego niz nadmiar starania sie o uwage partnera.

    On musi czuc ze jelsi nie sprosta twoim wymaganiom to odejdziesz ! 🙂 

    Blad polega tych kobiet na tym ze "robia wszytsko".A niech warkna od czasu do czasu "zrob sobie sam! jestem zajecia!"! Od razu ich poziom atrakcyjnosci wzrosnie bo facio poczuje sie niepewnie ! Na cenzurowanym!

    Pralka znowu robi strajk. Nie wyobrażam sobie robić komuś prania chyba, że przy okazji. A prasować w życiu, nawet swoich ubrań nie prasuję.  :///


  21. 46 minut temu, marinero napisał:

    Staraj sie budowac z nim wiez na zasadzie wspolnych wartosci.Gdy bedzie mu z toba duchowo dobrze , oprocz seksu to zacznie rozmyslac aby sie zakotwiczyc.

    Bede powtarzal do znudzenia czego facet oczekuje zakladajac ":staly zwiazek"

    1.Regularnego seksu- min 1 x dziennie 

    2. Zaspokajania jego potrzeb carteringowych : pranie, prasowanie, zywienie, herbatki i termometr jak jest chory.Zioka tez w to wchodza 🙂

    3, Stawianie go na piedestal: ma czuc ze jest nr1 w zyciu kobiety i ze ona go kocha i ...podziwia!

    4. Ze bedzie mial raz na dzien ,min 30 min "nicnierobienie" tzn zamknie sie w klopie aby obmyslec plan naprawy swiata ! ( Na to zwroc uwage bo tu jedna  juz napisala ze z tego powodu rozwiodla sie z facetem a teraz gdy to wie zaluje ) 

    Brzmi to jak matka z opcją seksu. Faceci wcale nie chcą takich kobiet, co będą jak mamusia. Zobacz, że choćby na forum piszą - robię dla faceta wszystko, a on i tak ma ją w pu.ie, albo właśnie uciekają 😞

     

    • Thanks 1
×