

Marta777
Zarejestrowani-
Zawartość
37 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Marta777
-
Myślę, że spokojnie możesz czekać i nie ma sensu się denerwować. Ja zobaczyłam pęcherzyk żółtkowy w 24dpt, zarodek w 30dpt, serduszko dopiero w 43dpt.. Moja ciąża jest tydzień młodsza. Także spokojnie czekaj.
-
Hej dziewczyny! Czytam was, śledzę i nie dowierzam w to co się dzieję.. Coraz więcej smutnych historii.. Ja natomiast przychodzę z dobrą Jak pisałam wcześniej byłam na USG serduszkowym w 30 dpt i widoczny był tylko pęcherzyk żółtkowy i zarodek. Trochę niestety musiałam czekać na kolejną wizytę bo aż do dzisiaj a to już 43 dpt i jest serduszko! Lekarz określił wiek ciąży na 8 tydzień 5 dzień. Także jakoś późno wszystko u mnie .. Tak się bałam, że go dzisiaj nie usłyszę. Zamiast cieszyć się i śmiać to płakałam całą drogę do domu ... Nadal nie mogę w to uwierzyć! Przypomnę się, że mieliśmy tylko dwa zarodki po punkcji i oba zostały podane. Jest jeden pęcherzyk ciążowy.
-
-
Powiedział że nie ma jeszcze bijącego serduszka dał mi zdjęcie a na zdjęciu pomiar pęcherzyka żółtkowego 4,9mm.
-
Hej dziewczyny. W ubiegłym tygodniu miałam wizytę i był tylko pęcherzyk żółtkowy. Dzisiaj 30dpt miałam USG jest pęcherzyk żółtkowy, gdy zapytałam po USG czy jest zarodek to lekarz mówił mi że był.... Ale w trakcie USG nic nie mówił na ten temat.... Teraz mam konsultacje telefoniczną o godz 18... Czekanie to wieczność... Boje się że moze być coś nie tak Wczoraj badałam bhcg mam prawie 30000....
-
Ja miałam dwa i oba zostały podane. Dzisiaj byłam na USG 24dpt. Jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym (trochę mnie dziwi, że z ciałkiem żółtym, ale tak mi powiedziano ). Za tydzień kolejne USG. Także udało się. Trzeba w to wierzyć
-
Przy pierwszej ciąży 6 lat temu też miałam balonik. Umieszczają Ci balon i napelniaa go jakimś płynem, podczas chodzenia masuje szyjkę co na doprowadzić do skurczy. Ja chodziłam z nim cały dzień i spałam cała noc, rano pękł. Mimo wszystko i tak też otrzymałam oksytocynę.
-
Mnie się tylko pytali czy dwa czy jeden.
-
Nie wiem nadal w to nie wierzę..... 9dpt
-
Miałam podane dwa, jeden 5dniowy drugi 6dniowy. Miałam i mam bóle miesiączkowe
-
Beta 127
-
Ja już nie mam. Miałam dwa i oba zostały podane.
-
Ja jestem dzisiaj 9dpt słaba kreska na teście (konkretnie trzeba się przyjrzeć żeby ją zobaczyć) i też czekam na wyniki bety. Nie wiem czy taka słaba kreska to pozostałości po ovitrele
-
Dziewczyny, jaki miałyście estriadol na cyklu naturalnym po transferze?? W pierwszej weryfikacji miałam 131, w drugiej 160.. Czytam posty w internecie to nie spotykam się z tak niskim.. czterocyfrowe wyniki to dla mnie kosmos
-
Jestem na cyklu naturalnym. Przyjmuję tylko Lutinus 100 trzy razy dziennie.
-
mam taką bete chyba przez zastrzyk z Otrivele, który przyjełam w dniu transeru?? Ale tym estriadolem się martwię czytam na innych forach, że mieli ponad 1000....
-
Ze względu na to, że nie mogę zrobić wyników hormonów 3 dni po transferze kazano mi zrobić dzisiaj, drugi dzień po transferze. Jutro mam weryfikację. Estradiol 131,0 pg/ml Progesteron 36,10 ng/ml beta-HCG 35,00 mIU/ml Czy estriadol nie jest stanowczo za niski??
-
Super, życzę powodzenia. Ja miałam transfer wczoraj, czekałam od maja
-
Hej dziewczyny, bolało was podbrzusze przy braniu Lutinus?
-
Dziewczyny w poniedziałek embriotransfer, od środy biorę Lutinos 3x1, w środę przyjęłam zastrzyk z Ovitrelle i godzinę przed transferem też mam przyjąć. Od kilku godzin boli mnie podbrzusze jak na miesiączkę czy to możliwe, że mogę ją już teraz dostać,????? :(:(:(
-
Myślałam, że to co zapłaciliśmy to już ostateczna kwota była a teraz dalej płacić
-
Hej dziewczyny, trochę mnie tu nie było ale musiałam ochłonąć po pick up. Teraz przygotowujemy się do transferu na cyklu naturalnym, 9dc. Niestety załamałam się dzisiaj w klinice gdy dowiedziałam się, że znowu muszę zapłacić im tyle pieniędzy... Opłaciłam z mężem pakiet All inclusive, kosztowało to nas 14 100. Nie doszło do transferu przez hiperkę. Zwrócili nam na konto 2000 (niby dlatego, że nie doszło do transeru) i teraz okazuje się, że za transfer muszę znowu zapłacić im 3500 . Czuję się trochę oszukana.. Myśleliśmy, że w tym pakiecie jest już wszystko, a tu się okazuje że ciągle płace. W zeszłym tygodniu wizyta 200zł, dzisiaj hormony i wizyta 320zł.... Czy to jest normalne??? Dodam, że to klinika Invicta..
-
Hej dziewczyny.. !:) Jestem tydzień po pickup i dopiero dzisiaj się dowiedziałam trochę info.. W sumie pobrali 18 komórek, 11 się zapłodniło, .......2 przetrwały do 6 doby. Przez hiperke odroczony transfer.. W środę wizyta, mam nadzieję że już teraz wszystko pójdzie lepiej......
-
Dziewczyny, miałam dzisiaj pickup. Nie otrzymalam żadnej karty informacyjnej co dalej, co przyjmować.. przy wyjściu z kliniki bardzo zle się czułam i nawet o tym nie pomyślałam Pisałam do nich e-mail ale odpisali mi że mam postępować tak jak jest napisane w modipoint. A tam zadnej informacji... Dotychczas przyjmowałam clexane, i nie wiem czy dzisiaj przyjąć i przez kolejne dni
-
Tak jak myślałam doszło do hiperkinetyczne, dlatego takie złe samopoczucie. Transfer odroczony do kolejnego cyklu, pickup w poniedziałek. Jedno mnie zastanawia... Przyjmuję clexane ze względu na zylaki kończyny. Lekarz dzisiaj przy rozmowie telefonicznej powiedział że dzisiaj i jutro nie mam go przyjmować a noga boli... Może jeszcze dzisiaj wezmę ? Miałyście podobną sytuację?