Ananas88
Zarejestrowani-
Zawartość
62 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Ananas88
-
dokladnie! kupuje drogie rzeczy a żebrze na aparat tragedia
-
Torebki dostala w prezencie to reklamuje
-
ja tez! masakra! co za upadek
-
Cebula zaczyna żebranie o aparat. upada jeszcze bardziej….
-
Croydon to już nie Londyn - oficjalnie niby tak, ale to nie jest Londyn tak jakbyś powiedziała "z Woking jedzie się pociągiem 30min do centrum Londynu" co za głupie przepychanki ona mieszka w kiepsko skomunikowanym miejscu, musisz wziasc autobus do większego "huba" a szkoła jest tez już poza Londynem praktycznie, sama nie raz nie dwa na to narzekała
-
dokladnie....szkoła w której pracuje to już nie Londyn, mieszka tez daaaaaleko od centrum
-
hmmm jest to dla mnie nowość - mówię serio, bez złośliwości Nie znam rodziny która nie ma samochodu, nie mam znajomych bez samochodu Posiadanie dobrego samochodu jest wyznacznikiem - umawiacie się ze znajomymi na weekend away w spa poza Londynem i nagle ktoś wyskakuje z "sorry nie mam samochodu:D" nie słyszałam takiej historii:D Posiadanie dobrego samochodu jest wyznacznikiem w sferach ludzi, którzy dobrze zarabiają, są lekarzami, prawnikami, prowadzą własny biznes. W wyższych sferach posiadanie sportowych lub starych modeli produkowanych w małych ilościach. ale wydaje mi się, ze temat zjechał na zły tor- tu o cebuli miało być A dyskutować jest o czym, bo weekend za nami a cebula zaserwowała masę reklam przechodzi sama siebie, przeprowadzali się do PL, teraz tarczyce leczy suplami, w międzyczasie "nakłada" sponsorowane rzeczy i nakłania do nauki z jej polecenia:D
-
Tu nie chodzi o posiadanie 1000 samochódów tylko odrobine niezależności cebula nawet na zakupy większe nie jeździ sama tylko zawsze musi prosić powolniaka kreuje się na tak obrotna- a w życiu jakoś sobie nawet z takimi rzeczami nie radzi
-
zawsze jest gdzie zaparkować- trzeba tylko za to zapłacić. wydaje mi się, ze samochód to coś normalnego - nie udawanie szlachty, ale może masz kompleksy. dla mnie marnowanie czasu na przesiadki i czekanie na autobus jest nielogiczne, ale nie muszę tez być w pracy na określoną godzinę więc rzeczywiście nie wiem co dzieje się o 8mej rano. Mój mąż pracuje w centrum - i korzysta z metra bo w 20min od wyjścia z domu jest w pracy, ale to co innego niż śmierdzące, zatłoczone autobusy
-
oni nie potrzebują drugiego samochodu jej ziemniaczany mąż pracuje 5min od domu- a ona nawet po pracy albo w weekendy wszędzie autobusem
-
Oczywiście, ze leci na suplach- za 25% zniżki z jej linka tez się możesz ze wszystkiego wyleczyć:D reklama reklamę pogania ostatnio
-
O Londynie:) I edycja- nie mówię o obrzeżach tylko 2giej strefie na północy
-
Nie wiem jakie masz wymagania, i nie chce żebyś to zle odebrała - ale to nie jest życie tylko wegetacja:/
-
sorry ale poruszanie się autobusem wcale nie pomaga. samochód to podstawa. kadra w szkole ma parking za darmo. czekanie na autobusy, przesiadki itd- w życiu bym do tego nie wróciła. nie pamietam kiedy jechałam autobusem i pamietam to jako pożeracz czasu
-
No więc merytorycznie to jest kiepsko na warunki LondyńskiE. A! cebuli dzieci nie mówią po polsku, bo ona się podobno wstydzi w miejscach mówić po polsku:D to nic, ze ma mega mocny akcent- lepiej udawać Angielkę A na evince w pewnej restauracji pokazała jaka jest "przyjemna" na codzień
-
Nie jest to temat o zarobkach ALE teraz zarabia pomiędzy 22-29 później MAXYMALNIE 35k. I tak na stronie szkoły jest ogłoszenie - 1-6 pay grade To watek o cebuli a nie zarobkach w szkołach. Nie wierze w jej recenzje kosmetyków niestety, całkiem straciła u mnie wiarygodność po reklamach suplementów Ktoś coś kupił z jej polecenia?
-
niestety nie masz racji- średnia qualified to 35k. Cebula i tak jest tylko dlatego nauczycielem, bo podpatrzyła od bratowej męża on managerem? proszę Cię
-
Jeżeli masz taka wiedzę, to powinnaś wiedzieć, ze wszędzie na świecie tak jest. I nie opisuje albo debatuje nad ratami kredytów które skoczyły z 2 na 6% tylko o tym, ze cebula kisi się w małym mieszkanku, pokój chłopaków to klita a zaraz będą nastolatkami
-
I ile może zarobić? nie zarobi minimum ale 30-35k nie więcej. To jest nic na warunki Londyńskie
-
Może po prostu teściowa wstawiła zdjęcie bez oglądania go 1000razy i pozowania z odpowiedniej strony
-
Ciekawa jestem jak jej losy się dalej potoczą- dzieci coraz większe, w tej klicie gdzie nie ma się jak ruszyć długo nie pomieszkają Z pensja pomocnicy w szkole za daleko nie zajedzie Nie wyglada złe biorąc pod uwagę lata tak na twarzy, ale jest coraz bardziej zarozumiała i chamska
-
Nie cierpię kiedy ktoś mówi "ubrałam xyz" to jakaś masakra, ale może w jej okolicach tak się mówi niestety kiepsko to wyglada nadal jej wożą tyłek masakra