inka7282
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez inka7282
-
Kochane dziewczynki, składam deklarację: PRZESTAJĘ SIĘ WIECZNIE ODCHUDZAĆ! widziałyscie to (ciarki przechodzą mi po plecach): http://zyciegwiazd.onet.pl/55192,0,1,wychudzona_angelina_jolie,galerie.html
-
Dzieciaczki z katarem nie bardzo chcą ciagnąc cyca. Nie martw się i poczekaj aż wyzdrowieje. A może jej właśnie przeszkadza jednostajność Twojej diety? Przecież Nathie już nie jest noworodkiem. ja bym zaczęła urozmaicać dietę mamusi :)
-
Jarzyneczko, jesli chodzi o Zuzię, to chyba zalezy od tego, czy był juz etap,ze nie jadła w nocy. Bo jesli tak, to moze faktycznie chodzi o zęby. ale jesli je cały czas, to ja bym jej nie odstawiała na siłę. najlepiej zapytaj lekarza. niestety nie pamiętam, kiedy moje dzieci przestały jeść w nocy, ale Młody w wieku 6 miesięcy odstawił się od cycka i wydaje mi się,że raz w nocy jeszcze długo podjadał. Mała po prostu się kiedyś sama odstawi. ale to moje osobiste zdanie. kazde dziecko jest inne. tuszą się nie przejmuj, jak zacznie chodzić, to zobaczysz jak zleci w dół :)
-
Brawo Kasia! idzie w ślady forumowej ciotki :)
-
Tak mi jeszcze przyszło na myśl,ze zmian w scenariuszu mogę żądać też jako GWIAZDA :D:D:D
-
Acha, mój kabaret ma dla mnie rolę na studniówkę: wrednej małpy :D:D:D jako wychowawczyni chyba przyjmę nie? ;)
-
Jejuuuu1 umyłam dziś 4 groby, wyczyściłam konia, łącznie z myciem mu tyłka, posprzątałam w domu i ręce mi odpadają. człowiek jednak jest słabizna straszna. chyba trza się trochę dopakować ;) na siłownię iść czy cuś:D A kiedy wraca jarzynka? bo się pogubiłam?
-
miłe masełko, odpowiadam ci na pytanie: tak, to te tabletki z \"amfetaminą\", co jak juz udowodniłysmy są bez amfetaminy, ale być może z tego topiku może wynikać,że rzuciło nam się trochę na mózg ;) jak się boisz, to nie bierz, poczytaj topiki o mezitangu lub meizitancu lub lida. decyzji nikt za ciebie nie podejmie.Dla nas to temacik zakończony :D
-
Kurdę,ze w całej swej inteligencji (a moze choć trochę jej mam ;) ) nie wpadłam na to, co Figa odkryła powyzej! Pewnie Budynku,że nie ma jak w domu :) Zrobiłam badanka okresowe, wszystko oki, tylko leukocytów 11 tys. a norma jest do 10 tys. ob idealne bo 4. nic z tego nie rozumiem, tym bardziej,ze tych leukocytów juz tak kiedyś miałam. no nic. kazali za 3 mies. zrobić jeszcze raz i pobili badanka na 5 lat. śmiesznie trochę było, bo na wszystkie pytania lekarza, odpowiadałam \"nie\" (no bo naprawdę prawie wcale nie choruje, a gardło mam idealne, jak powiedział laryngolog). więc jak pani doktor doszła do pobytów w szpitalu, to wyraźnie się ucieszyła,że powiedziałam: dwa porody. Więc ona pyta: może cesarki? a ja,że naturalne. aaaaa, naturalne to jej nie obchodzą. i tym sposobem mam jednostajną, czyściutką kartę,z książkowym ciśnieniem itd. bo do wypadku się nie przyznałam;)pewnie by znowu gadała o 6 tyg. zwolnieniu. :D:D:D
-
Dżemie z pączka: nie bardzo wiem czy Figi bronisz, czy się z niej nabijasz? Niestety, znając CAŁĄ sytuację, trwającą od kilkunastu miesięcy i tak jestem pełna podziwu,że tolerujesz Moniu widok tego faceta. jasne, to ojciec Kasi, ale znając mój temperament, to nie miałoby dla mnie żadnego znaczenia czy ma gdzie iść. W końcu ta jego nowa chyba gdzieś mieszka nie? Sorry, ale takie historie, gdzie facet roluje porządną kobietę (i nie czarujmy się-nie pierwszy raz :( ) doprowadzają mnie do furii. Wiem,że w takich sytuacjach nawet najlepsza przyjaciółka nie powinna się wtrącać, ale wygadać się muszę ;) Nosa nie mam w gipsie, ale żeby go naprostować, to musieliby go z powrotem łamać. Dziękuję, nie trzeba. Zresztą nie widać tak bardzo. Ale niestety, wróciłam dziś do pracy i po 6 godzinach głośnego gadania, mostek nadal boli. No i wywalczyłam zmiany w Statucie szkoły, bo nauczyciele notorycznie go łamią (nie oddają klasówek w terminie, kilka sprawdzianów w jeden dzień), a robią tak dlatego,ze nic im nie grozi za łamanie prawa szkolnego. Przepraszam bardzo, czyż nie wychowujemy przez dawanie przykładu? dlaczego uczniowie mają kary statutowe, a nauczyciele nie? Wiem,ze sram we własne gniazdo, ale najbardziej mnie wkurza, jak ja naprawdę się staram być uczciwym obywatelem i nauczycielem: wymagam, ale i przestrzegam zasad. A potem uczniowie mi mówią,ze i tak nie warto, bo tylko u mnie te zasady są respektowane. Może chaotycznie to piszę, ale jestem wkurzona
-
Figa, jak to dobrze, że poczucie humoru Ci zostało :D Tak trzymaj ;)
-
Budyńku, sama nic nie dawaj, chyba,że masz cebion to 20 kropli na DZIEŃ. i nadal polecam olejek olbas, albo sosnowy: skropic pieluchę, albo ściereczkę i powiesić na łóżeczku, ale nie przy samej buzi. A tera autentyczna historia z serii \"zabierz Babci dowód\" ;) mój mąż miał zadanie zawieźć swoją 88letnią Babcię na wybory. przed wejściem Babcia pyta: jak nazywa się ta partia co teraz rządzi? mój mąż chytrze mówi,że PO. na to Babcia: ooo, to na nich nie będę głosować:D no i zagłosowała na PiS. I wyślij tu chłopa z Babcią. Inna rzecz,że Kobieta nawet okularów nie nosi, i rozum ma doskonały. W Radiu Maryja kazali na PO nie głosować. nie głosowała...
-
Kuchnia nam spada :( gdzie jesteście? ja byłam dziś u ortopedy i ten powiedział zgoła co innego niż lekarz na pogotowiu: nos złamany (faktycznie cuś przekrzywiony), mostek pęknięty, nie jeździć dwa tyg. Teraz mi mówi, jak ja już jeżdżę;) Figa, napisz coś bo się martwię.
-
Ja nie wiem na kogo głosować. Jedyny porządny człowiek startujący ode mnie jest z pslu, a tez myslałam o PO. no, mam jeszcze chwilę zeby się zdecydować.
-
ło Matko! zapomniałam o swoich imieninach :( dzięki wielkie dziewczynki:D z nieprzewidzianych wydarzeń: spadłam z konia trzy razy w jednym dniu (w niedzielę), byłam na pogotowiu, jestem tylko trochę obtłuczona i do poniedziałku na L4. dziś wsiadłam na gada z powrotem! ;) dostałam nagrodę od uczniów \"kaganek oświaty czyli najlepszy z najlepszych wzór do naśladowania\", poryczałam się, a potem dostałam jeszcze \"mikrofon roku\", ze niby tak głośno mówię, więc kolejny cel w życiu: jak cię nie widać, to niech chociaż będzie słychać-został osiągnięty.:D Zuzia ma anginę i mój mąż,żeby mi udowodnić jak bardzo mnie kocha pierwszy raz w życiu poszedł na opiekę, bo mi naprawdę dosyć ciężko się poruszać. Więc sobie z młodą chorujemy, a mąż i tatuś koło nas skacze :) Waniliowa, mnie lekarka powtarzała,że dziecko ma być tak samo jak ja ubrane, nic o tej dodatkowej warstwie. Podejrzewam,że to może jest ten kocyk? Generalnie,jezeli dzidzia nie marznie i nie marudzi i nie zaziębia się, to nie przejmuj się. Podobno przegrzanie gorsze od przeziębienia...
-
Buuu, Malinko, to ja Cię nie poznałam :( no bo faktycznie myslałam,ze to kuzynka jakas skoro taka podobna :D
-
Malinko, panna młoda piękna, ale gdzie zdjęcia pięknej mamy panny młodej?
-
Właściwie to piosenka mówi: JESZCZE BĘDZIE PRZEPIĘKNIE, JESZCZE BEDZIE NORMALNIE...
-
Figunia jestem z Tobą i Kasią! Trzymaj się, będzie dobrze. Pamiętasz moją maksymę ? JESZCZE BĘDZIE WSPANIALE, JESZCZE BĘDZIE NORMALNIE... Malinko ode mnie i świninek też zyczenia pomyslności Ja byłam wczoraj na rajdzie i dziś mało się moge ruszać. Waniliowa, no to gratulacje ;) odkrywasz na nowo przyjemności życia, tym razem już dojrzalsza.
-
Figunia jestem z Tobą i Kasią! Trzymaj się, będzie dobrze. Pamiętasz moją maksymę ? JESZCZE BĘDZIE WSPANIALE, JESZCZE BĘDZIE NORMALNIE... Malinko ode mnie i świninek też zyczenia pomyslności Ja byłam wczoraj na rajdzie i dziś mało się moge ruszać. Waniliowa, no to gratulacje ;) odkrywasz na nowo przyjemności życia, tym razem już dojrzalsza.
-
Pani nie wnosi zadnych pretensji, bo dało sie zapastowac. najwiekszą karą było dla Młodego to, ze musiał iść z bombonierka przeprosić. Moje pytanie było oczywiscie retoryczne, bo wiem,że musiałabym ja pokryć szkody. wkurwia mnie tylko to, jaka w tym przedszkolu jest opieka. człowiek idzie do pracy i mysli,ze dziecko dopilnowane, a tu dupa. ja w szkole odpowiadam za swoich uczniów, pomimo,ze niektórzy sa dorośli.
-
ech, młode mężatki i narzeczone :D nie martwcie się na zapas;) ja się np z mężem posprzeczam, potem udowodnię,ze sama umiem naprawić samochód i wszystko jest oki (biedak pewnie pomyślał,ze juz do niczego mi nie jest potrzebny :D no cóz, zawsze są takie sprawy, w których może się przydać ;) ) za to nie dopisałam Wam,ze w ten cholerny piątek mojemu synowi udało się jeszcze utopić u Dziadka rasowego kanarka (bardzo chciałgo wykąpać :( ), a dzis dowiedziałam się,ze na placu zabaw w przedszkolu porysował auto kamieniem. kto ma zapłacić za szkodę: ja jako rodzic, panie, pod których był opieką, czy właściciel auta, który parkuje na placu zabaw(ale mieszka w budynku przedszkola). jest tu może jakiś doradca prawny?
-
Boże, Figa zdruzgotałaś mnie. moje pierdoły, przy twoim mężu to pikuś. faktycznie przepędź go na cztery wiatry i tylko pilnuj Kasiulka, żeby to jakoś przeżyła. ale twoja miłość jej pomoże. a teraz idę sobie poprawić nastrój na allegro. chrzanię to wszystko. ps. mój mąż jest wściekły bo nie spisałam z gościem ugody, tylko wzięłam jego adres i telefon. i wrzeszczy,ze choćby to miało kosztować 10 zł. to nie zapłaci. widać,ze od biednego dziecka samotnego w przedszkolu ważniejsze są pieniądze. i tym się właśnie różnią kobiety od facetów. pieprzę, rejestrację już sobie sama wyklepałam i choćbym ją miała kropelką przykleić, to kłócić się nie będę!
-
buu, ja tez mam dzis zły dzień. najpierw wkurzyła mnie wychowawczyni drugiej klasy maturalnej (a\'propos studniówki), potem poniekąd tez przez nią dostałam ochrzan od p. dyrektor (wprawdzie sprawa się wyjasniła, ale nerwy zostają), a na sam koniec za pięć trzecia, facet wjechał mi centralnie w przód matiza, a tu przedszkole do trzeciej. jestem wkur...(co z tego ,ze pan kulturalny i nawet mnie chciał podwozić, jak nerwy zostają?) Figa, a Ty z przemęczenia, to wirusy będziesz łapać jeden za drugim. najlepiej od razu idź na zwolnienie i odpocznij (wiem, wiem, wiśta wio, łatwo powiedzieć..... ;) )
-
ja jestem zadecydowanie za meblami z ikei. ale pamiętam,ze na poczatku małżenstwa mielismy umeblowany tylko jeden pokój z trzech. w miarę jak rodziły sie dzieci, to wyporzadzalismy kolejny. tak więc całe mieszkanie miałam urządzone dopiero 7 lat po slubie. teraz w domu to juz całkiem inaczej: tez chciałam wszystko od razu, ale dzieci miały juz mebelki, do salonu wstawiłam te z bloku (takie pojedyncze), a kuchnia juz była-chociaż marzy mi się już jej wymiana :)