-
Zawartość
95 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez DYSK
-
Boże ta patuska wzięła drugiego kota… oczywiście dom dalej niezabezpieczony, kolejny kot wychodzący i o krok od tragedii… z dwojga złego lepszy drugi kot niż czwarte dziecko
-
Najlepsze jak we vlogu Ewy jak jest najazd na obydwie w lustrze cofa się byleby tylko uciec z kadru a i tak to co widać przeraża… jej nogi w tych leginsach… dramat Karo weź się za siebie to i mniej jadem będziesz pluła a i może mąż wielki esteta milszy się zrobi, chociaż wszyscy wiemy że obydwoje gracie do jednej bramki hehe.
-
Bo „nie musi już chodzić na randki i się stresować” - to cytat z ich podcastu. Ona może się chwalić i używać słowa mąż żeby nie było że nikt jej nie chciał bo Karola od zawsze jest zupełnie zakompleksiona, a on jak wcześniej pisane wygrał łatwe życie a żeby życie miało smaczek raz żoneczka raz byczek.
-
Do wiadomości wszystkich nieświadomych jest kilka opcji które potwierdzają że to 1000% on: 1. zdjęcia są zdjęciem ekranu wykonanym drugim telefonem bo Darek a raczej Kerad (no mistrz intrygi i sprytu) miał je pochowane w galerii na grindr której nie da się zescreenowac 2. wysyłał zdjęcia a ta aplikacja działa jak snapchat - nie można wstawiać zdjęć z galerii tylko tu i teraz a Karolina coz żyje w tym od dawna, pytanie jak to rozegrają pod publikę.
-
Wróciłam ostatnio do oglądania yt, chciałam sobie odświeżyć co tam u niektórych, które kiedyś oglądałam. Weszłam na kanał Szusz, zatrzymałam się na filmiku o rozstaniu. Jestem przerażona. Minął rok, a ta kobieta nie ruszyła z miejsca. Zero zainteresowań, znajomych, pasji, wyjazdu nawet na chwile żeby zresetować myśli. Co ze starymi jutubowymi znajomościami? Każdy ją zostawił, podejrzane. Szczerze mówiąc, jak na nią patrzę, to myślę, że ją to przerosło. Widać, że jest pogubiona, nie ma celu, żyje z dnia na dzień. Wystarczyłoby tylko przyznać się do błędu i powiedzieć prawdę zamiast mydlić oczy o byciu kobieta sukcesu która kocha swoje życie.