Hej Dziewczyny, macie może jakieś sprawdzone metody na walkę ze stresem? Ostatnio w pracy gonię w przysłowiową piętkę i szukam jakiejś metody na wyciszenie przed snem. Mam z nim ostatnio problemy i próbowałem naparów z melisy i relaksacji. Trochę pomogło ale szperając w Internecie natknąłem się na temat mat do akupresury. Na początku trochę mnie to odrzuciło i rozbawiło - kłaść się na kolcach, serio??? ;-P Może, któraś z was jakiejś maty do akupresury używa i ma z tym jakieś doświadczenie? Chciałbym zasięgnąć opinii zanim się zdecyduję ;)