Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ALICJA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    137
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ALICJA

  1. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    My też na spacerze spotkaliśmy wiewiórkę, ale tylko jedną, oczywiście kaczki i sarenki na łąkach przy drodze. Moje dzieci również wariują w domu, co dzień to gorzej. Czasem to już naprawdę nie mam siły do nich, mam nadzieję że jak otworzą to już na dłużej, bo zwariujemy. U nas też nawet jak otwarte były to dzieci mało chodziły, bo przecież dziecko kichnie, zakaszle to już trzeba zabierać do domu. Mój mąż też kończy pracę w domu i wraca do biura, dzieci do przedszkola także ranek mam wolny Mam nadzieję, że jutro przyjdą moje kijki. Dzisiaj jak tak popatrzyłam jak ludzie na jeziorem jeżdżą na rowerach, rolkach, chodzą z kijkami to mi też tak się zachciało.
  2. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Udało się wyjsć na spacer i to jeszcze pojechalismy nad zalew do innego miasta. Wyszło słoneczko to aż miło pospacerować nad wodą, dzieci się pobawily na dworzu na placu zabaw. Ja czytałam najpierw w necie a później w tv widziałam, to głupie było. Oglądam historię wielkiej wagi kobieta 269 kg i 41 lat. Koszmar oglądacie czasem na TLC?
  3. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Hej. U mnie już po kawie i po śniadaniu, była jajecznica. A dalej nie wiem, wogóle nie mam pomysłu co ugotować. Kolejny chłodny i pochmurny dzień, żeby tylko nie padało to będzie jakiś spacer. Milego dnia
  4. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Kijki jeszcze nie przyszły coś długo im się schodzi. Teraz i tak pogoda nie sprzyja spacerom. Dzisiaj już zmokłam na zakupach. Na kolacje wymyśliłam domowy kebab upiekłam pite, usmażyłam pierś z kurczaka i do tego sałatka z kapusty pekińskiej, pomidora, ogórka, kukurydzy i czerwonej cebuli. Nawet dzieci jadły Jeszcze mam taki pomysł żeby codziennie jakaś surówkę robić i jak będę głodna to zapchać się warzywa mają dużo błonnika to wypełniają szybko żołądek,a teraz będą świeże z rynku, zrobiłam mały zapas już dzisiaj.
  5. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Witam przy kawce Z córką lepiej biegunka prawie przeszła gorączki nie ma. W nocy tylko raz wstała. U mnie dzisiaj na śniadanie 1,5 bułki razowej z wedliną i ogórkiem zielonym. Na obiad kapuśniak i w między czasie jabłko. Na kolacje nie mam pomysłu.
  6. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Cześć U mnie też pada i pada końca nie widać. Nie byliśmy u lekarza, gorączka spadła i kupiłam leki na biegunkę, zobaczymy jak nie pomóże to dopiero. U mnie dzisiaj na śniadanie jajka sadzone i pomidor na obiad makaron i kurczak z wczoraj a na kolacje nie wiem jeszcze. Miłego dnia
  7. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Dzięki dziewczyny ale bez lekarza się chyba nie obejdzie ciagleu córki sie gorączka utrzymuje i biegunka. Klusek w ten sposób nauczyła mnie babcia domowa kuchnia
  8. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Ja swoją praske kupiłam chyba w jakimś markecie. Maszynka robiłam dwa razy i się rozgotowały. Oby tak było że pójdą, bo oszaleć można. U mnie na śniadanie parówki, obiad makaron ciemny i duszony kurczak w sosie pomidorowym, a na kolacje sałatka z tuńczykiem będzie.
  9. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Hej Kaja nie mam jakiegoś dokładnego przepisu. Ziemniaki przepuszczam przez praske nie maszynka do mielenia ani blender bo wtedy są takie rzadkie. Układam je na dnie miski dzielę na cztery i 1/4 wyjmuje i wsypuję tam mąkę ziemniaczaną, dodaje jedno jajko trochę pieprzu i soli i mieszam aż ciasto będzie nie będzie się kleic a jak się bardzo klei to dosypuje trochę mąki. Wrzucam na wrzątek i gotuje aż tak urosną. Smacznego Ja już po kawie, zimno na dworzu, pada z łóżka wyjść się nie chcę. Jeszcze pół nocy nie spałam bo córka źle się czuję i tak ciągle coś.
  10. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Hej Kaja z tamtego konta się wylogowałam i zapomniałam hasło, a nie zapisałam sobie nigdzie. Byłam rano zaraz złożyć CV i byłam już 10 chętna na to miejsce. Mam czekać na tel żeby przyjść na próbę. Poczekamy zobaczymy. Wczoraj chyba pisałaś o kluskach śląskich i przypomniało mi się że są ziemniaki z przedwczoraj i dzisiaj były kluseczki z koperkiem, całkiem dobre nawet dzieci jadły. Ja to zrobiłaś że ci się nie udały? Ja na balkonie mam narazie bratki żółte i niebieskie. Teraz to chociaż mogę cokolwiek sobie posadzić na balkonie, odrazu miło jest wyjść. Mieszkamy teraz na parterze to i pod balkonem coś rośnie po poprzednich mieszkańcach, może i ja coś posadzę ale narazie pogoda nie zachęca do tego.
  11. ALICJA

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Cześć dziewczyny wróciłam do Was, miałam mały kryzys, kilka dni źle się czułam, nie miałam na nic siły i ochoty, myślałam nawet że jestem w ciąży, a to bardzo namieszało mi w głowie, ale na szczęście nie, dieta też legła w gruzach. Do tego ta pogoda dobija człowieka i to wszystko co dzieje się wokół. Zgadzam się z w stu procentach z Aisha że ten co wymyślił prace zdalną i nauke dzieci upadł na głowę. U nas mąż pracuje zdalnie, a ja robię co mogę żeby mu nie przeszkadzały. Zabieram rano do babci albo na plac zabaw ale tak codziennie się nie da, w domu wszystko samo się nie zrobi. Fizycznie tak bardzo nie ale psychicznie jestem bardzo zmęczona. Jesteśmy praktycznie cały czas razem w domu, a taka chociaż kilkugodzinna przerwa od siebie dobrze robi na głowę. Szukam cały czas pracy ale ciagle nic, jutro mam spotkanie zobaczymy co z tego będzie. Może uda mi się zmotywować jak przyjdzie moja paczka, zamówiłam sobie nowe kijki do nordic walking Ułożyłam sobie też nowy plan na to moje odchudzanie. Naczytałam się różnych artykułów na temat diety, zdrowego odżywiania, porobiłam sobie różne notatki, będą przyczepiane razem z planem do lodówki tak żebym miała przypomnienie codziennie jeszcze mam pomysł założyć zamek w sypialni żebym mogła w spokoju poćwiczyć. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
×