Pola134

Hej. Poznałam niedawno chłopaka pisaliśmy około 3 tygodni wczoraj pierwszy raz spotkaliśmy się , widziałam go na zdjęciach ale na żywo dość inaczej wyglądał nie jest w moim typie . On twierdził że od razu na spotkaniu poczuł tą chemię ja nic nie poczułam miałam ochotę jak najszybciej zakończyć to spotkanie a on mi dzisiaj pisze że coś czuje do mnie tylko nie wie co to jest . Ja nie chcę utrzymywać z nim kontaktu , po jego wiadomościach wnioskuję jak by chciał mnie brać na litość że on się załamie i nie pozbieram po tym jak zakończę znajomość . I teraz się zastanawiam jak mu to powiedzieć żeby go nie urazić bo może faktycznie jest uczuciowym facetem . Miał ktoś podobną sytuację ,poradzi ktoś co zrobić .

Niby z pozoru wydaje się na normalnego chłopaka ale po tym co pisze to gdzieś tam w głowie zapala się czerwona lampka . Oczekuje odpowiedzi co jest z nim nie tak że nic nie poczułam na spotkaniu , przecież powinien to zrozumieć , było tylko jedno spotkanie różnie bywa nie zawsze musi coś poczuć ta druga osoba .

Pierwszy raz borykam się z taką sytuacją , ale mam nadzieję że zrozumie to i nie będzie pisał głupich wiadomości typu że się załamał albo że będzie skamlał bo to jest za krótka znajomość na takie słowa . Raczej faceci inaczej reagują na takie słowa a nie tak jak ten że płakać mu się chce jak mu powiedziałam że nic nie poczułam na spotkaniu i nie było chemii z mojej strony .

On cały czas pisze że nie poradzi sobie psychicznie , przecież nie da się zżyć z kimś w ciągu paru tygodni tylko przez pisanie . Trochę się boje ze u niego jest coś nie tak z psychiką.