W drugiej klasie technikum zdecydowałam że pójdę do zawodówki bo zawód w technikum mnie nie satysfakcjonował i zrobie szkołe średnią po zawodówce. Mam kompleks z tego powodu że jestem niżej niż moi znajomi co za dwa lata kończą liceum a ja zawodówkę i dopiero wtedy pójdę do dwuletniego liceum zaocznego a oni będą już na studiach. Dwa lata po znajomych z liceum bede dopiero pisac mature a rok po osobach z technikum, czuje sie gorsza przez to. Ktoś miał podobną sytuacje ? jakieś rady ?