Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Promyczek007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Promyczek007


  1. Mi osobiście się nie podobał ten najnowszy, nad ktorym wszyscy się spuszczali,czyli robienie z klauna ze swojego brzuszka ciążowego. Po prostu brak szacunku dla dzidziusia w brzuszku. Troll parenting przed narodzinami. 


  2. Dnia 7.09.2019 o 16:17, Gość nina napisał:

    on się teraz nie odzywa do niej w ogóle , podobno błaga żonę żeby do niego wróciła itd ( tak jej żona mówiła przez telefon 

    wybaczy mu żona?? a jak wybaczy to jak można takie coś wybaczyć? on się centralnie śmiał z niej że czarownica ., że gruba że wiecznie ma problem itd...

     

    On miał fantastyczną sytuację, żona w domu a na boku inna, inna chciała więcej więc powiedziała żonie, chłop się wkurzył bo jego idealny układ się rozpadł on do niej już nie wróci, do tej innej, a do zony możliwe i to bardzo. 

    Przyjaciółka niech się cieszy, że tak wyszło, bo z niej by się tez śmiał jak z żony, żonę też pewnie kiedyś kochał i jak ją traktuje, tak samo by i przyjaciółkę traktował. 

    Wnioski: żonatych się nie tyka, bo to jak stara nadgryziona kapaka, niewiadomo, czy się po noej nie odbije. 


  3. Dnia 7.09.2019 o 16:17, Gość nina napisał:

    WITAM ,

     mam takie nietypowe pytanie czy facet który zdradził żonę przez pol roku pisał  z nią, spotykali się kupował kwiaty prezenty ,  mówił do niej kochanie słoneczko , oczerniał ŻONE , śmiał się z niej wielokrotnie ,

     obiecywał że odejdzie od żony , miał drugi numer telefonu tylko dla niej i nagle kiedy wszystko się wydało jego żona przeczytała smsy bo nie mógł pisać z telefonu drugiego tylko tego " normalnego " to on ma pretensje do przyjaciółki że wszystko opowiedziała żonie ( żona zadzwoniła do tej dziewczyny i gadały a dziewczyna się przyznała do wszystkiego )

     on się teraz nie odzywa do niej w ogóle , podobno błaga żonę żeby do niego wróciła itd ( tak jej żona mówiła przez telefon )

     wiem skomplikowane .... ale jak można pisać na wakacjach jak facet był z żoną do dziewczyny że tęsknie że nie może się docekac jak ją zobaczy itd a pózniej wraca do żony

     moja przyjaciołka niby udaje że nie przeżywa ale widze jak się męczy , ja to widziałam bo pracujemy w jednej firmie , on szalał za nią , całowali się po kątach a on teraz ani słowa....

    wybaczy mu żona?? a jak wybaczy to jak można takie coś wybaczyć? on się centralnie śmiał z niej że czarownica ., że gruba że wiecznie ma problem itd...

     

     

    prosze o jakąś obiektywną opinie , bo ja nie wiem co ja mam jej doradzić już...

     

    Niech od niego ucieka. Jesli zdradził żonę dla niej, tą ją też zdradzi. To pewne jest bardziej niż, że coś zrozumiał, chłopy lubią przygody, anpot potulnie wracają do żon,a jak nie to szukają nowych przygód i tak to się kręci. Jeśli jej taki związek odpowiada spoko, ale jeśli nie chce przez niego płakać to niech ucieka ja bym to doradziła. Po za tym nie brałabym się za żonatych, potem są różne nieciekawe historie... Facet dla sexu dużo powie i dużo zrobi, ale jak mu przestanie coś odpowiadać to ucieknie, ci co zdradzają to już tak mają, niestety. 


  4. 59 minut temu, Koteczek napisał:

    Nic nie zabraniałam, pytałam sie czy ma jakieś wyjście z tego wszystkiego bo ja się boję co będzie w przyszłości, i nic konkretnego mi nie odpowiedział, oprócz tego ze strasznie się nakręcam i powinnam wyluzować 

    I teraz obserwuj, daj chwilę odetchnąć mu, zobacz jakie ruchy wykona siostra. Nie wychodź przed orkiestrę. Czekaj, ona teraz powinna wykonać jakiś ruch. Może popełni jakiś błąd, Ty pokaż teraz, że to o czym mówiłaś to prawda, ale dopiero gdy ona znów coś zrobi. Sama nie podejmuj już tematu. Wg mnie ona zabierze głos,jeśli mąż jej wszystko przekazuje. Pokaż mu wtedy, że sie nie nakręcasz, tylko, że jest jak mówisz 

    • Thanks 1

  5. 13 minut temu, Promyczek007 napisał:

    Jakie komentarze mu pokazałaś, te z forum? To nie jest dobry pomysł, powie to siostrztczce a ona, już tak go zmanipuluje, że wyjdziesz na taką, co swoje życie opisuje w necie i radzi się obcych. Chyba, że źle coś zrozumiałam. 

     

    Czemu już jesteś tą zla ktora miesza, powiedział coś? 

     

    Czy masz pewność, że rozmowa zostanie miedzy Wami, czy siostra zostamoe poinformowana? 

     

    Powinnaś za kazdym razem przypominać, kto dla niego jest najważniejszy, gdy widzisz, że siostra nastawia męża przeciwko Tobie.

     

    Do przewidzenia było, że pasnie komentarz, że wyplbrzymiasz... On teraz jest po środku, tu siostrzyczka tu Ty, najchętniej uciąłby temat, żeby było jak do tej pory.. 

     

    A czy podczas rozmowy zabraniałaś kontaktów? Czy kazałaś wybierać pomiedzy Tobą a Siostrą? 

     

    Może mów, że ona jest ważna bo to jego siostra, ale teraz najwazniejsza powinnaś być Ty dla niego. Ostatecznie, ale to tak naprawdę ostatecznoe zapytaj się po co się żenił, skoro żona nie jest dla niego najważniejszą osobą, tylko siostra, a przynajmniej Ty tak to odczuwasz... 

     

     


  6. 3 godziny temu, Pycholina napisał:

    Bardzo możliwe z tym, że mąż jakoś wspiera siostrę finansowo. Aby utrzymać przypływ pieniędzy od niego ona może udawać tak bardzo pokrzywdzoną i cierpiącą, mówić jak jest jej źle, bo nie chce utracić wsparcia od brata. Ale gdyby faktycznie było jej źle w życiu to by je zmieniła. Nie robi tego, taki układ jest dla niej wygodny. Dodatkowo teraz boi się, że kiedy brat ma żonę, rusza budowa domu i dziecko jest w drodze to brat będzie miał masę wydatków i skończy się pomoc finansowa. Dlatego chce zniszczyć Wasze plany, bo wtedy zapewni sobie ciągłość wsparcia od brata. Ale to tylko moje domysły i możliwa, a nie pewna, wersja.

    Wszystko jest możliwe, ale to trzeba obserwować bacznie. Teorii może być dużo, muszą być dowody, inaczej wszustko obróci się przeciw, a raczej siostrunia obróci. 


  7. 16 godzin temu, Koteczek napisał:

    Właśnie przeszlam szczerą rozmowę z mężem, pokazałam mu kilka komentarzy że jednak to nie moja wyobraźnia jest bujna, stwierdził ze no sam nie wiem, przecież siostrzyczka nie pisze do niego codziennie, ze trochę się nakręciłam, ale ze on i tak nie zaakceptuje życia który wiedzie jego siostra teraz, czyli już jestem tą zła która miesza.... 

    Jakie komentarze mu pokazałaś, te z forum? To nie jest dobry pomysł, powie to siostrztczce a ona, już tak go zmanipuluje, że wyjdziesz na taką, co swoje życie opisuje w necie i radzi się obcych. Chyba, że źle coś zrozumiałam. 

     


  8. 9 godzin temu, Pycholina napisał:

    Dużo rozmawiałam z narzeczonym na ten temat. Wskazywałam konkretnie jakie zachowania siostry są niedopuszczalne i jak ja to odbieram. Myślę, że takie konkretne wskazanie co i kiedy zrobiła (co było nie do przyjęcia) pozwoli naszym mężczyznom spojrzeć na to z dystansu i rzeczywiście będą w stanie dostrzec jakieś nieprawidłowości. Zawsze popieraj swoje racje konkretnymi przykładami zachowań jego siostry.

    Tak, dokładnie, tak bym robiła, nie krtykowalabym bez poparcia dowodem, czegoś z czym nie mógł by się nie zgodzić mąż inaczej obróci siostrzyczka wszystko przeciwko Tobie. 

    Mów co czujesz i czego byś oczekiwała,ale bez pretensji. 


  9. 17 godzin temu, marinero napisał:

    Jestes zaangazowana emocjonalnie w swoj zwiazek wiec jestes  slepa na fakty a fakty mowia ze gdyby chcial to skonczyc to by jednym ruchem skonczyl.Po prostu odcial sie od toksycznej relacji z siostra.Przeciez oczy ma i widzi co sie dzieje.

    Ten zwiazek ma wszelkie cechy zwiazku patologicznego i byc moze kazirodczego bo to jest nienormalne ze dorosla kobieta  rozbija malzenstwo brata 

    Ja bym ja postraszym w prywatnej rozmowie tym ze doniesiesz na policje ze molestuje twoja rodzine i ze zaloza jej podsluch na telefon aby zbierac material dowodowy .LOL Oczywiscie to bujda ale mozna sie uciec do takiego spodobu i moze zadziala.

    Dla mnie zadziwiajaca  i niepojeta jest rola w tym twojego meza .Jego malo zdecydowana postawa tylko ja podnieca do zajmowania  mu czasu i energii a nie skupianiu sie na swojej rodzinie.Dla mnie taka postawa jest godna potepienia i rodzi wiele zlych przypuszczen co do rzeczywistych ich relacji.

     

    Mimo wszystko siostra to jego rodzina, zna ją dłużej niż żonę, ale musi zrozumieć że to żona i dziecko powinni być na 1 miejscu. Stawiając sprawę na ostrzi noża, może źle to się skończyć. Zabraniając kontaktów, staniesz się tą złą. Nigdy nie zabraniaj, ale zwracaj uwagę, że to Ty i dziecko jesteście najważniejsi, a ona ma swoją rodzinę. 

    Rodzina lubi się mieszać do małżeństw, u mnie też były już takie podchody braciszka męża, a to takie mieszkanie kupcie, a to tyle weźcie kredytu a to kupię obok itp... 

    Nie wiadomo, czy to związek kazirodczy, to trzeba obserwować i być tego pewnym, zarzucając to bez podstaw i dowodów wszystko obruci się przeciwko Tobie. 

    Groźby, smsy - wg mnie nie tędy droga, trzeba robić dobrą minę do zlej gry. Nie możesz Ty być źródłem konfliktu, tylko ona. 

    • Like 1

  10. 4 godziny temu, Koteczek napisał:

    Tego się obawiam właśnie, moj mąż trochę nie rozumie o co mi chodzi, chce ja wspierać bo ona taka biedna ale nic nie robi żeby jej życie było lepsze, boję się bo będziemy się budowali niedaleko niej, boję się ze zatruje nasze życie, jeszcze jak teściowie kiedyś umra, jej maz to taki piwiarz który ma wszystko gdzieś, więc szwagierka będzie mojego męża męczyła cały czas 

     

    Nie, nie możecie się tam budować, może jeszcze nie jest za późno. To najgorszy pomysł jaki być może. Uciekaj, najdalej jak się da. Ona będzie codziennie w Waszym życiu, zwariujesz. Teraz będzie obecna w każdej sytuacji, przy obiedzie, przy kolacji, przy zabawie z dzieckiem, w łóżku, nawet pokłócić się nie będziecie mogli, bo ona może być obok. Skąd pomysł z tą lokalizacją, jesli można zapytać? 

    • Like 1

  11. 1 godzinę temu, marinero napisał:

    Mam warzenie ze tego jego meza te jego siostre laczy jakis zwiazek o podlozu kazirodczym.

    Ja bym wial od niej jak najdalej.

    Walnij piescia w stol i postaw sprawe na ostrzu noza ! Albo zaprzestanie wszelkich z nia kontaktow albo rozwodzisz sie  nim.Przy okazji zglosisz na policje zwiazek kazirodczy!

    W sadzie jesli bedziesz miala zapisy ich rozmow ktore mu wczesniej sciagniesz z telefonu to sad tez sie zlapie za glowe przyzna ci racje.

    Badz zdecydowana i zagroz jej w otwartej rozmowie ze zglosisz sprawe o zwiazek kazirodczy na policje a oni beda monitorowali jej telefon i meza  !To pic bo na to potzreba zgody sedziego ale mozesz ja postarszyc policja i tym zwiazkiem kazirodczy, Byc moze to bedzie to co ich zdradzi bo ja mam takie przerczucie ze cos ichw mlodosci laczylo wiecej niz siostre i brata.

    Od razu rozwód... Tak to szybko właśnie może do niego dojść. Nie zabraniaj kontaktów z siostrą, ale tak postaw się i zapytaj kto jest po ślubie najważniejszy i powiedz co czujesz... Nie mów o rozwodzie, nie podsuwaj złych myśli, nie po to brałaś ślub, na rozwód zawsze będzie pora, jeśli rzeczywiście będzie źle, pochopnie nie postępuj, nie rzucaj tym słowem, bo to jest zbyt poważna sprawa. Obserwuj relacje, powoli spróbuj odciąć go od siostry, ale tak by tego nie wiedział, że to robisz. Masz dziecko, rozwód to nie jest dobry pomysł. Jak już mówiłam Ty jesteś w tej relacji i to Ty podejmujesz decyzję. 

    Nie wiesz, czy mąż kłamie, obswrwuj, ale nie zakładaj najgorszego, bo Ci tu ktoś tak napisze, po Twoim opisie sytuacji. Nas tam nie ma i wszystkiego nie wiemy. 


  12. Chora relacja. Mąż ma zdecydować kro jest na 1 miejscu. Ona nie powinna się wpier....dalać do Waszego małżeństwa, a to właśnie robi. U mnie raz się teściowa się wtrąciła, to kłótnie niekonczące się były... Najważniejsze jest Wasze małżeństwo, nie brałaś ślubu z siostrą męża, tylko z mężem. Rozmawiać z mężem, siostry nie krytykować do niego, ale mówić jasno, że ma już swoje życie i że teraz Wasza rodzina jest na 1 miejscu. Rozmowa z siostrą będzie tylko pp to by pokazać, że Ty to jesteś ta zła a ona ta dobra. Odłóż tą rozmowę, odwołaj, to nie pomoże. Ona przeciwstawi Cię mężowi. Rozmowa ma być z mężem, nie z nią. To jest moje zdanie, ale to Ty jesteś w tej sytuacji i wiesz więcej jak jest, dlatego musisz podjąć sama decyzję, co robić. 

    • Thanks 1
×