Ojciec zniszczył mnie i matkę. Latami chodzimy z nim po sądach, mnie do dziś męczy. Mam opinię od psychologa klinicznego na mój stan. Chcę zdobyć wykształcenie, ponieważ gdy ja się urodziłam on mnie olał na rzecz swoich studiów, a teraz gdy on się wyksztalcił i ma kupe hajsu, on ma problem mi to wynagrodzić. Studia zaoczne niestety mają złą opinię tu gdzie jestem. Zawsze marzyłam o dziennych i mam to utrudniane, bo sąd nie może go przycisnąć jak należy.