KK22

Nam Dr Witowski pytał się czy jesteśmy szczepieni, powiedzieliśmy że nie. Powiedział że ok i że Oni wszyscy są zaszczepieni. Narzeczony zostaje ze mną i nic nikt nie mówił o testach

Dziewczyny które są z daleka Co z rejestracją dziecka w USC? Trzeba to zrobić w Bielsku? Załatwiacie to przez internet czy jak ?

Ja nie pamiętam ile czasu przed dzwoniłam (ale wiem że nie mają długich terminów) Wizytę miałam 6 września, cesarka umówiona na 11 października (termin porodu 22.10)

Można w aptece go kupić? Dr Zalewski miał mi wysłać numer do przedstawicielki i chyba o mnie zapomniał

Wtedy ten antybiotyk jest dodatkowo płatny? Ktoś coś wie?

Nie wiem jak wstawić tu zdj więc wyślę numer : 609058688

Dziewczyny mam problem Moja ginekolog odwołała wizyty z powodu choroby. Miała mi jutro pobrać wynik gbs. Umówiła mnie najwcześniej w kolejny poniedziałek (po tygodniu mam cc) boję się że nie zdążą dojść wyniki. Była któraś mama bez wyników? Nie wiem co zrobić..

Dziewczyny, jak 11 przyjeżdżam, to 13-tego mnie wypuszczą jeśli wszystko dobrze pójdzie? czy narzeczony dostanie jakiś dokument na podstawie którego wystawią mu w przychodni opiekuńcze?

A ile po cięciu dostajemy jakieś jedzenie?

Ja jak najbardziej będę się stosować do zaleceń. Jestem taka że kto mi co powie, tak być musi z tego stresu mysle że i tak bym jednak nic nie zjadła

Ja muszę wstać o 4/5 żeby dojechać (kazał mi być na 10) Więc też ciężko przeżywam ten brak jedzenia i picia (bardzoo dużo pije, żarłok też jestem ) jak jestem zbyt długo na czczo to mi niedobrze i często wymiotuje.. boje się właśnie tego A jak nastawienie? Jak samopoczucie? My ten sam dzień, ta sama godzina więc się pewnie spotkamy

My też 11 i mi mówił żebym nic nie jadła Mówił że nie mam jeść, ale mogę pić? Dobrze zrozumiałam? Za szybko mówił

I jak?

Dziewczyny, miała któraś poniżej normy hemoglobine ? Cesarka za 2 tygodnie, ja mam trochę poniżej, męczę się z tym od miesiąca a podbić wyników coś nie mogę.. Mówili coś, były jakieś problemy ?

Aha, z tego co jeszcze wiem, badają grupę krwi dziecka. Jeśli jest ujemna też to wtedy nie podają. Ale lepiej być przygotowanym że jednak podadzą nam zastrzyk

Kazał mi właśnie do tego mieć grupę krwi ojca (bo jak zrozumiałam, jak ma tez minusową to dostajemy zastrzyk za darmo? Nie wiem, nie chce wprowadzić w błąd bo slabo zrozumiałam) Ale na pewno potrzebują tez grupę krwi ojca

Tak, ja też Ale po porodzie trzeba jeszcze raz przyjąć zastrzyk (pytałam Witowskiego, koszt 400zl )

Dziewczyny, mój narzeczony musi mieć grupę krwi (ja musze przyjąć immunoglobuline i jak będzie miał taką samą jak ja to jest darmowa czy coś takiego. Ledwo zrozumiałam, tak szybko Witowski mowil ) Problem w tym że dużo pracuje i nie ma kiedy jechać na pobranie ten raz weźmie sobie wolne, ale drugi żeby zrobić potwierdzenie to będzie ciężko.. Czy któraś mama musiała przyjąć zastrzyk? miałyście potwierdzenie grupy krwi tatusiow, czy wystarczy tylko ten jeden wynik?

A przed zejściem znieczulenia, czy po ?

A przed zejściem znieczulenia oni podają morfinę czy jak zejdzie i my zawołamy że to już?

Dziewczyny a czytacie o cesarce, oglądacie czy wolicie iść na nieznane ? Nie wiem co lepsze

Dziewczyny, a rożek bierzecie ?

Dziewczyny, im bliżej cesarki tym więcej mam myśli w głowie Moja pierwsza ciąża i tak się zastanawiam. Jak jesteśmy po cesarce i tak leżymy plackiem to co wtedy z dzieckiem? Podają nam na łóżko, czy tata się zajmuję, czy jak?

Ale w tą, czy ogólnie?

Ja jak dzwoniłam się umówić na wizytę przed, to powiedziałam że mam 5h jazdy, Pani w recepcji powiedziałam że nie muszę przyjechać, a porozmawiać przez tel z dr Witowskim. Ja jednak się zdecydowałam jechać, zobaczyć, porozmawiać. Ale szczerze? Byłam dosłownie z 10 min u dr Zalewskiego i Witowskiego a wyprawa kosztowała mnie 1000 zł (paliwo+wizyta) więc trochę potem żałowałam. Dr Witowski jak usłyszał że jesteśmy z tak daleka to sam powiedział że dlaczego tu jesteśmy, że mogliśmy porozmawiać przez tel My mamy trochę ponad 5h jazdy, ale prawie cały czas autostradą więc naprawdę to szybko zlatuje Byłam, zobaczyłam, wszystko fajnie, więc ja jak najbardziej jestem zdecydowana. Śledzę tą naszą grupę już od początku ciąży, wiem że dużo mam jest z daleka także ja tą podróż na spokojnie przyjmuje