Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KK22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    202
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KK22

  1. Widziałam że esculap podjął współpracę z NFZ. Rodziła już któraś na nowych zasadach? :) nadal jest CC na życzenie? Pokój z mężem dodatkowo płatny ?
  2. Zagrzała mi się woda w piecu. Pompa głośno chodziła i w grzejnikach hałasowało. Co teraz? Dolac wodę? Ale gdzie? Odpowietrzyć pompę? Odpowietrzyć grzejniki. Coś jeszcze? Piec stary, niedawno się wprowadziliśmy do wynajmowanego domu
  3. KK22

    Piec c.o.

    Nie umiem wstawić niestety zdjęcia pieca
  4. Dziewczyny nie wiem jak to opisać, ale.. Pod brzuchem a nad raną mam taką ok. 3 cm (wysokosc) oponkę. Jest długości rany. Też macie takie coś? Trochę tam czasami boli, no i czasami taka twarda ta "oponka". Jestem 12 dni po cc
  5. I jak? Bolało? Ja dzwonilam do położnej że to nie są rozpuszczalne szwy i chce żeby mi je ściągnęła a nie tylko uciąć końcówki. Mowila że ściągnie jak przyjedzie do mnie w poniedziałek. Boję się że to będzie trochę późno i mnie będzie bolało
  6. Ja mam dosłownie małą plamkę dziennie Jak się czujesz? Szwy ściągnęła jednak położna?
  7. W pierwszy dzień przychodziła do mnie niezbyt miła położna, w momencie w którym potrzebowałam najwięcej wsparcia, a Ona wiecznie jakieś ALE. Ale wenflon, cewnik sciągnela bezbolesnie. Reszta położnych bardzo miła. Operował mnie dr Zalewski, najsympatyczniejsza osoba w klinice! No super człowiek a cesarka tak sprawna i bezbolesna. Odwiedził mnie jeszcze raz jak leżałam na sali. Dr Witowski podał znieczulenie, ale nie mógł się wbić i odniosłam wrażenie że był zły, czy na mnie? Trochę odniosłam takie wrażenie. Dr Witowskiego juz nie widziałam do wyjścia. Ogólnie to polecam, bo ja to jestem przeokropna panikara, bałam się zajść w ciążę, bałam się urodzić. A przesyłam wszystko naprawdę praktycznie bezblolesnie. Doszłam do siebie szybko, nastawiłam się na mocny bol, a był taki ze nie czekałam nawet na tabletki. Brałam, bo dawali. Bo bałam się że jak nie wezmę to będzie bolało. Dzis, w domu , już tabletek nie wzięłam. Ogólnie pobyt bym oceniła 4/5. Nie ukrywam że spodziewałam się czegoś wiecej po prywatnej klinice. Ale jak będę jeszcze w ciąży (i jak będzie Dr Zalewski!!!) To też przyjadę taki kawał żeby tam urodzić
  8. Ja juz prawie normalnie. Tylko zaczęła się panika przed cc
  9. A miałaś maść na zrosty? daj znać jak będziecie w domku jak dzidzia zniosła podróż ok? I jak Ty dałaś rade tyle usiedzieć, ja mam 500 km do kliniki
  10. A co oceniasz jako najgorsze ? Wszystkiego dobrego dla Was
  11. I jak było? Ja mam za 10 dni, tak mało czasu zostało
  12. Nam Dr Witowski pytał się czy jesteśmy szczepieni, powiedzieliśmy że nie. Powiedział że ok i że Oni wszyscy są zaszczepieni. Narzeczony zostaje ze mną i nic nikt nie mówił o testach
  13. Dziewczyny mam problem Moja ginekolog odwołała wizyty z powodu choroby. Miała mi jutro pobrać wynik gbs. Umówiła mnie najwcześniej w kolejny poniedziałek (po tygodniu mam cc) boję się że nie zdążą dojść wyniki. Była któraś mama bez wyników? Nie wiem co zrobić..
  14. Dziewczyny, jak 11 przyjeżdżam, to 13-tego mnie wypuszczą jeśli wszystko dobrze pójdzie? czy narzeczony dostanie jakiś dokument na podstawie którego wystawią mu w przychodni opiekuńcze?
  15. Ja jak najbardziej będę się stosować do zaleceń. Jestem taka że kto mi co powie, tak być musi z tego stresu mysle że i tak bym jednak nic nie zjadła
  16. Ja muszę wstać o 4/5 żeby dojechać (kazał mi być na 10) Więc też ciężko przeżywam ten brak jedzenia i picia (bardzoo dużo pije, żarłok też jestem ) jak jestem zbyt długo na czczo to mi niedobrze i często wymiotuje.. boje się właśnie tego A jak nastawienie? Jak samopoczucie? My ten sam dzień, ta sama godzina więc się pewnie spotkamy
  17. Kazał mi właśnie do tego mieć grupę krwi ojca (bo jak zrozumiałam, jak ma tez minusową to dostajemy zastrzyk za darmo? Nie wiem, nie chce wprowadzić w błąd bo slabo zrozumiałam) Ale na pewno potrzebują tez grupę krwi ojca
  18. Dziewczyny, mój narzeczony musi mieć grupę krwi (ja musze przyjąć immunoglobuline i jak będzie miał taką samą jak ja to jest darmowa czy coś takiego. Ledwo zrozumiałam, tak szybko Witowski mowil ) Problem w tym że dużo pracuje i nie ma kiedy jechać na pobranie ten raz weźmie sobie wolne, ale drugi żeby zrobić potwierdzenie to będzie ciężko.. Czy któraś mama musiała przyjąć zastrzyk? miałyście potwierdzenie grupy krwi tatusiow, czy wystarczy tylko ten jeden wynik?
  19. Dziewczyny, im bliżej cesarki tym więcej mam myśli w głowie Moja pierwsza ciąża i tak się zastanawiam. Jak jesteśmy po cesarce i tak leżymy plackiem to co wtedy z dzieckiem? Podają nam na łóżko, czy tata się zajmuję, czy jak?
  20. Ja jak dzwoniłam się umówić na wizytę przed, to powiedziałam że mam 5h jazdy, Pani w recepcji powiedziałam że nie muszę przyjechać, a porozmawiać przez tel z dr Witowskim. Ja jednak się zdecydowałam jechać, zobaczyć, porozmawiać. Ale szczerze? Byłam dosłownie z 10 min u dr Zalewskiego i Witowskiego a wyprawa kosztowała mnie 1000 zł (paliwo+wizyta) więc trochę potem żałowałam. Dr Witowski jak usłyszał że jesteśmy z tak daleka to sam powiedział że dlaczego tu jesteśmy, że mogliśmy porozmawiać przez tel My mamy trochę ponad 5h jazdy, ale prawie cały czas autostradą więc naprawdę to szybko zlatuje Byłam, zobaczyłam, wszystko fajnie, więc ja jak najbardziej jestem zdecydowana. Śledzę tą naszą grupę już od początku ciąży, wiem że dużo mam jest z daleka także ja tą podróż na spokojnie przyjmuje
×