Mój związek jest wogole ...any.. Ciężko się przyznać haha
Ale zaczęliśmy znajomość od friends with benefits czyli czysty seks i koniec. Później gdzieś tam ja coś poczułam i jakoś wyszło że jesteśmy razem. I jak facet nie byzka przez 2 lata to ma temperament i ochotę non stop. Później jakoś się to wypaliło i trraz praktycznie nic.... Czasem mam wrażenie że jestem już dla niego nieatrakcyjna. Mój partner jest mega oziębły, nie wiem czy zawsze taki był czy tylko ze mną.. Ale przytula tylko jak ja chce, sam tego nie robi. Całusy i momenty gdzie dotknie mnie za dupe, cycka czy cokolwiek to ... w kalendarzu zapisuję bo tak rzadko się zdarzają... Sama mam już dość ale jakoś go ... kocham i myślę że może tak już powinno być? Ehh sama nie wiem.. A mam dopiero 21lat