Ale z czym masz problem? Przecież swojej płodności komuś nie odda. Boli cię, że odda dziecko? Dlaczego? Zaszła w ciążę, nie chce dziecka i odda komuś kto chce je mieć, a w ciążę nie może zajść, to bardzo dojrzała decyzja, najlepsza dla dziecka. Dzięki niej właśnie taka bezpłodna para będzie szczęśliwa, a dziecko kochane. Lepiej by było według ciebie gdyby usunęła, wyrzuciła na śmietnik? Albo jeśli wie, że nie nadaje się na matkę, to i tak ma dziecko wychowywać, bo się jakimś obcym babom z kafeterii nie podoba, że oddaje. Może współżyć jej zabronisz co? Bo przecież każda antykoncepcja może zawieść.