Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anonimowa8888

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. anonimowa8888

    Łapanie ostrości widzenia

    Hej ,mam pytanie może ktoś miał podobnie (w czwartek się dowiem co i jak ,ale zapytać można ). Czy miał ktoś z was problemy raz na jakiś czas z ostrością wzroku . Mianowicie chodzi mi o to że od czasu do czasu przychodzi jakby mgła i dopiero po kilkukrotnym mrugnięciu widzę znów wyraźnie . Czy ktoś tak miał i wie co ?( W tamtym roku zgłosiłam się do okulisty i niby suche oko stosowałam krople ,ale to nic nie zmieniło (możliwe że błędna diagnoza) ,a wzrok wzorowy nigdy nie nosiłam okularów.
  2. Dziękuję ,za bardzo wierzę ludziom oraz w to że każdy w głębi duszy jest dobry jestem za bardzo łatwowierna
  3. Dziękuję za odpowiedź ,sama uznałam że z niego bardziej męska ... i do życia się nie nadaję . Jedynie tylko zastanawiam się czy warto dalej utrzymywać kontakt nawet koleżeński bez żadnych dodatkowych rzeczy
  4. Muszę się wygadać tylko bez hejtu :/ Poznałam faceta na stronce internetowej do której nie trzeba konta. Rozmawialiśmy jakoś od 23 do 6 nad ranem. Przenieśliśmy się później na inny komunikator ,żeby mieć ze sobą kontakt. Nasza relacja na początku była koleżeńska .Rozmowy bez podtekstów itd. aż do momentu gdzie się nie upił i nie zadzwonił , wtedy wszystko się już zmieniło. Zaczęliśmy myśleć o spotkaniu do którego doszło tydzień po naszym poznaniu. Była to taka pierwsza randka i już wtedy było czuć do siebie nawzajem pociąg seksualny. Po następnym tygodniu pojechaliśmy na wypad w góry. Między nami doszło do seksu wtedy. Na wyjeździe zostałam zapytana czy zostanę jego dziewczyną (oczywiście zgodziłam się).Już wtedy były pierwsze wyznania miłosne. Wieczorem po powrocie do domu zadzwonił i powiedział, że nie był ze mną szczery i że ma dziewczynę. Opowiadał mi jak to jest między nimi źle, że nawet go nie pociąga bo jest gruba a między nimi nie dochodzi do niczego już od dłuższego czasu i że to tylko kwestia czasu aż się rozstaną . Wybaczyłam mu to i wierzyłam że ją zostawi tylko potrzebuję czasu żeby nazbierać kasy. Trwało to jeszcze miesiąc ,dopóki rzekomo rozmawiał ze swoim przyjacielem i doszedł do wniosku że jednak mnie nie kocha tylko swoją dziewczynę I chce ratować ich związek. Stwierdził również że między nami było tylko zauroczenie. Z czasem jak to przemyślałam stwierdziłam że to prawda. Po naszym zerwaniu kilki dni później złożył mi propozycję "Czy chciałabym wejść z nim w seks układ" bo kocha swoją dziewczynę i chciałby ratować związek ,ale za rok dopiero się ogarnie . Nie zgodziłam się na to ,chociaż kusiło. Powiedziałam ,że skoro wybrałeś ją to ratuj związek. Utrzymujemy kontakt ,piszemy i rozmawiamy (na razie słucham o ich planach na wzięcie kredytu). Jeszcze się nie widzieliśmy jako przyjaciele ,dlatego zastanawiam się czy będzie z tego przyjaźń? Jego dziewczyna nawet nie wie o niczym, boję się tylko tego że jak spotkamy się i poznam ją ,że będę ją okłamywać w żywe oczy. Nie zasługuję ona to ,ale nie chcę mieszać.
×