Joasiaa1
Zarejestrowani-
Zawartość
47 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Joasiaa1
-
błagam nie rozśmieszaj mnie
-
Szykuje się dłuższa deliberacja?
-
To mój wątek , więc gdzie mam iść?
-
nie trzymaj mnie tyle w niepewności
-
Patrzcie go, dowcipniś się znalazł
-
Jest dwóch mężczyzn. Jeden kochanek, drugi partner. Czego nie zrozumiałeś ?
-
Tu akurat mówiliśmy o kochanku
-
Właściwie to się zastanawiam czy chce mieć ze mną coś wspólnego, czy nie. Nie mamy kontaktu, nie powiedział ani nie napisał, ze to kończy. Może boi się odezwać, myśli ze znów coś powiem?
-
Dziewczyny tu jest właśnie problem. Kocham mojego faceta, ale idealnie uzupełniam się z kochankiem.
-
Męczyła mnie ta sytuacja, oszukiwanie wszystkich dookoła i oglądanie się cały czas za siebie.
-
Człowiek nie wielbłąd, napić się musi
-
Już chyba mnie nie przyjmą ale dziękuje za złotą radę
-
Dzięki za dyskusje, pozdrawiam:)
-
Jeśli chodzi o tą kwestie, to nie mam z tym jakiegoś specjalnie problemu. Potrzebuje tylko bliskości z nim, nie związku.
-
Czyli mam się z tym pogodzić? Nie walczyć o tą relacje?
-
Nie chce żeby był ze mną, chciałabym tylko móc się z nim spotykać. Jest na mnie wściekły że się wygadalam.
-
Świetnie się dogadywaliśmy, dawaliśmy sobie wzajemnie to, czego nam brakowało.
-
Mnie z moim partnerem? Żyjemy razem, mieszkamy razem. Póki co, oczywiście wściekł się gdy powiedziałam mu o zdradzie.
-
Nie jestem mężatką, a on nie jest żonaty. Mają dziecko i tyle ich łączy.
-
Nie jestem mężatką, a on nie jest żonaty. Mają wspólne dziecko. Tyle ich łączy.