Witajcie, mam pytanie, co w sumie mogę zrobić? Złapałem jakiś czas temu super kontakt z jedną dziewczyną, zaprzyjaźniliśmy się, ona ma chłopaka, a ja się w niej chyba zakochałem..
Z tym chłopakiem jest jednak spory problem, związek jest mocno toksyczny, ona przez niego codziennie płacze, dostaje jakieś zakazy, przyjechali niedawno i spotkała się ze mną 2 dni z rzędu. W pierwszy dzień dostała ograniczenie na spotkanie, że musi być mniej niż 2 i pół godziny. W ten dzień po prostu leżeliśmy przytuleni i coś oglądaliśmy, a następnego dnia dostała zakaz na przyjechanie, płakała i mówił, że ma jechać jeśli chce. Przyjechała naprawdę w słabym stanie po tym całym dniu, przytuliła się i leżała tak wtulona przez kilka godzin, trzymaliśmy się za ręce. Każdy wokół widzi jego złe zachowanie, bardzo toksyczne, co już opisałem - zakazy, ograniczenia, brak zaufania, rani ją codziennie, ona przez to płacze, jednak co chwilę go usprawiedliwia, że to przez to, że ma gorszy okres, że jest zazdrosny itp..
Co robić w takiej sytuacji?