Witam chcialabym pozyskac rady jesli oczywiscie to mozliwe. Jestem gruba mam 100kg przy wzroscie 166cm wiem ze oblesnie wygladam ze jestem smieciem i w ogole nie powinnam miec faceta ale jednak jakis sie napatoczyl. Facet ktorego poznalam w listopadzie 2020 jestem z nim od stycznia ma on ten sam wzrost tylko ma chyba z 55kg jest mega chudy. Facet twierdzi ze mnie kochs ze jestem kochana kobieta to jego slowa jestem bardzo uczuciowa osoba ja dla kochanej osoby zawsze zrobie niemal wszystko. Do rzeczy facet ten jak z nim ide na spacer ostentacyjnie patrzy na inne kobiety domyslam sie dlaczego bo wiem ze jestem smieciem otylym ale mi jest bardzo przykro bo mi to mrozi serce czuje panike przelykam w duszy lzy i marze by uciec by nie ogladac tego i nie czuc tego chce go wtedy zostawic i zyc dalej sama ze soba bo czuje sie mega ponizona bo wiem jak wygladam ale myslalam ze jak mnie kocha to mam prawo wymagac szacunku ja rozumiem zerkniecie ale ostentacyjnie sie patrzec? Niezrecznie sie czuje sparalizowana odczowam cale gowno jakim jestem i teraz pytam prosze o rade czy to szczere uczucie czy zostawilybyscie na moim miejscu dodam ze zauwazam tez ze facet troche sie mnke wstydzi