Lila9090

1.Płacz taki bardzo bardzo mocny , dziecko aż się robi całe czerwone , płacze płacze na moment spokój i po chwili znow płacz Dzieciątko się tak napina 2. Objawy No to twardy brzuszek , i pojawiający się nagły płacz 3. No to u nas pomagało noszenie dziecka na ramieniu i przykładanie oraz masowanie brzuszka ciepłym woreczkiem z pestkami wiśni , i między płaczem dawanie trochę pić Dawałam espumisan ale cudów nie zdziałał , wiadomo kolki muszą same minąć nie ma na nie złotego środka Jest też sposób aby pieluszki tetrowe nagrzewać suszarka i kłaść na brzuszek dziecka Ale u nas to się nie sprawdziło , bo syn miał takie boleści że aż się taił więc jak byl noszony to łatwiej mu było oddech zabrać 4.do 3 miesiąca znikną , u nas tak było A pojawiły się około 1 miesiąca , a były codziennie wieczorem o 18 i trwaly do 40 minut maksymalnie Później co 2 dzień były, aż w końcu zniknęły

Dziewczyny ... Piszę do Was z moim problemem może miałyście w swoich związkach podobnie. Otóż jestem pol roku po porodzie, od tego czasu mój partner chyba ma jakieś stres związany ze współżyciem aby nie było kolejnego dziecka na to rozumiem i też mam obawy. Ale on jakby mnie unikał, i woli oglądać te cale filmy 18+ ... W ogóle słabo z czułością , jak już dojdzie do seksu to szybko szybko . Nie wiem co mam o tym myśleć Gdy o tym rozmawialiśmy to powiedział że, ma strach abym znow nie była w ciąży. I ze prezerwatywy nie dają 100% pewności Nie wiem , może unika seksu ze względu na zmianę pracy i ma więcej stresu niż przedtem .

Broń boże na siłę nie chowaj przed nią słodyczy bo wtedy jeszcze bardziej będzie ich łaknąć , wystarczy jak z nią porozmawiasz może wspólnie zrobicie jakas rozpiskę śniadań obiadów i kolacji Jakas wspólna aktywność na świeżym powietrzu, bo jesli ty o nią nie zadbasz teraz to za kilka lat będzie się głodzić Bo wiadomo nadejdzie czas chłopaków, koleżanki się będą śmiać itp. Zawsze fajnie jest się wybrać do dietetyka , może zaleci jakieś badania , rozpisze diete i jakoś to pójdzie. Trzymam kciuki

Jasne na pewno, pracuje w trasie to na pewno w kazdej wolnej chwili staje na jagodzianki. Na pewno ma na to czas chęci i ochotę. Nie popadajmy w paranoje .

Nie było go przy porodzie , ale u mnie poród zakończył się cesarskim cięciem więc żadnych zmian w okolicach intymnych nie mam

Nie musi mówić bo wiem jak pracuje i kiedy wraca

Nie, bo pracuje a rzadko kiedy wychodzi gdzieś sam

No to raczej do teraz by się wymykał z domu

Ryzyko minimalne , szczególnie jeśli nie doszło do wytrysku w pochwie to tym bardziej głowa może być spokojna ^^ !