Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ciekawskaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Ciekawskaa

    Podobają mi się mężczyźni po 50tce

    @LittleWing Ogólnie powiem tak, wątek nie jest zmyślony, nie sądziłam nawet, że można mnie o to posądzać, podobno jest to popularne wśród osób w moim wieku. Na to forum praktycznie nie wchodzę, to prawda, że może szkodzić młodszym osobom, nie zaprzeczam. Dlatego założyłam konto jedynie po to aby się tym z wami podzielić, do psychologa nie zamierzam z tym iść, wychodzę z założenia, że albo samo przejdzie, albo mówi się trudno, najwyraźniej tak ma być. Wystarczy już, że chodzę do psychiatry co osobiście uważam za poniekąd zbyteczne. Wracając do tematu, tak czy siak dzięki, że komuś się chciało coś napisać.
  2. Cześć, Słuchajcie jest taka sprawa, proszę nie oceniać mnie pochopnie tylko wysłuchać co mam do powiedzenia. Mam 16 lat, aktualnie jestem w związku z o dwa lata starszym chłopakiem. Problem jest taki, że chyba tego nie czuję. On nie ma żadnego praktycznego planu na życie, nie czyta wartościowych książek, zero interesujących poglądów. Lubi piłkę nożną i gry komputerowe, no totalne dno. Oprócz tego podoba mu się styl luźny, proste dziewczyny (toteż pogawędki filozoficzne nawet nie mają miejsca). Znamy się krótko a ja już mam dość. Zauważyłam od jakiegoś czasu, że tak naprawdę podobają mi się mężczyźni mocno ode mnie starsi. Tak naprawdę, w wieku mojego taty. Czy to normalne? Mój ojciec nie jest człowiekiem biznesu, a mnie to tak strasznie pociąga. Gdy widzę kogoś na ulicy w garniturze, z teczką w ręku to mam ochotę umrzeć. Nie wiem co robić, czy to kwestia dojrzewania? Każda z moich koleżanek jest pod tym względem jest prosta. Na dodatek już kilka lat temu miałam sytuacje gdy podkochiwałam się w nauczycielu. ... mam ochotę sobie strzelić w ten durny łeb. Niech ktoś mi powie czy ma podobnie, nikomu o tym nie mówiłam. Dochodzę do wniosku, że najbardziej w mężczyznach pociąga mnie ich wykształcenie, wiedza, lubię i szanuję ludzi o szerokim spojrzeniu na otaczający nas świat.
×