Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jakuba.jakub

Zarejestrowani
  • Zawartość

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

O jakuba.jakub

  • Urodziny 04.01.1990

Ostatnio na profilu byli

819 wyświetleń profilu
  1. jakuba.jakub

    Szczepić się na covid, czy jeszcze poczekać?

    Mam taki dobry dowcip o pytania anonimowych ludzi w internecie: Antyszczepionkowiec postanowił zagadać do małej dziewczynki, która siedziała w kolejce do lekarza i przeglądała ulotkę o szczepionkach: - Czy chciałabyś posłuchać dziewczynko o szkodliwości szczepionek? - Bardzo chętnie - odpowiedziała - to interesujący temat. Mam jednak wcześniej do pana pytanie: Jak to się dzieje, że koń, krowa i jeleń jedzą to samo czyli trawę, jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie rzadkie placki a koń wysuszone klumpy? Potrafi mi to pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną? - Nie mam najmniejszego pojęcia - odpowiedział mężczyzna Na to dziewczynka: - Czy czuje się pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o wirusologii, biochemii i medycynie skoro temat zwykłego gówna przekracza pańskie możliwości?
  2. Słyszał, widział, jednak jedyne wyjście to dermatolog. Musi obejrzeć dermatoskopem i ocenić, jeżeli będzie podejrzenie to dopiero wycięcie i badanie materiału pod mikroskopem da ostateczną diagnozę. Inaczej się nie da postawić diagnozy. Trzeba pójść jak najszybciej by lekarz uspokoił. Trzymam kciuki!
  3. Pamiętajcie. To nie jest lek na żołądek. W żadnym stopniu nie pomoże. Za to w chorobach jelit - tak.
  4. Refluks żołądkowo-przełykowy - choroba refluksowa przełyku - to poważna choroba i może doprowadzić do wielu poważnych powikłań. W skrócie: żołądek ma kwas, kwas ten powinien zatrzymać zwieracz przełyku dolny. Nie zatrzymuje - są objawy. Co innego zapalenie żołądka: najczęściej przez H.Pylori (bakteria) - ponad 90%. Leczy się ją antybiotykami, zwykle 14 dni. Inną przyczyną: wrzody stresowe (coraz częstsze niestety...). Zawsze zaczynamy od: - posiłki 2-3 h przed snem - najkrótszy odstęp - wyższe ułożenie materaca do snu - kąt 10-15 stopni - rzucenie fajur, alko, kawy - otyli powinni schudnąc. Jak nie pomaga lub od razu: - lek inhibitor pompy protonowej - gdy nie działa podwajamy dawkę. - leki zobojętniające kwas - bez recepty - esoxx czy ranigast S-O-S - jak za mało: leki "popychające" treść z żołądka dalej jak np. Prokit/Zirid, do posiłku. Refluks diagnozuje się przez gastroskopię natomiast H.Pylori przez gastroskopię lub badanie kału. NIE WOLNO BRAĆ LEKÓW przed badaniami! Może być FAŁSZYWIE UJEMNY! Gdy ktoś stracił na masie, miał krwawe wymioty (fusowate, jak po kawie - bo krew miesza się z kwasem w żołądku), trudności w połykaniu, bolesność przy połykaniu, ma niedokrwistość - natychmiast do lekarza! I gastroskopia! To bardzo niepokojące. Leczenie refluksu jest długie, objawowe a nie przyczynowe, czasem na zawsze, czasem można pomóc sobie operacyjnie, ale nie wolno pomijać tych dwóch chorób! Nie bójcie się gastroskopii. To raczej nieprzyjemny, a nie bolesny zabieg.
  5. jakuba.jakub

    Polecicie dobrego lekarza w

    Każdy lekarz na prywatnej wizycie wypisze - starszej daty. Oczywiście uogólniam. A osobiście liczę, że żaden - zwolnienie z W-F jeżeli jest odpowiednia choroba da lekarz rodzinny. Jeżeli nie ma wskazań - ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. 35% dzieciaków jest z nadwagą i otyłością. 1/3! A pamietajcie o jednym. To za dzieciakaj jest największy przyrost ILOŚCI komórek tłuszczowych.Tyjąc - one po prostu puchną. Za dzieciaka zbierając ich dużo - za starego dużo trudniej schudnąć,.. a czy ktoś widział otyłego 80-90 latka? Raczej szczupli żyją dłużej. O innych problemach nie wspominając. Wiec cóż za problem ma córa, może uda się pomóc jeżeli realnie są wskazania... kardiologiczne? psychiczne/psychologiczne?
  6. Prosze - o ile to mozliwe - o wiadomosc co Panstwo zdecydowali, jak potoczyla sie sprawa.
  7. jakuba.jakub

    Pytanie o studia

    Proponowałbym jednak zmienić podejście do problemu raczej spojrzeć jak siebie widzisz za kilka lat po studiach. Jeżeli laboratorium to Twoje miejsce i jesteś też zdolny - na studiach załapiesz się na staże do dużych firm zagranicznych. Jeżeli nie widzisz się w tych 10% najlepszych to wiesz co Cię czeka. Lepiej odpowiedz sobie czy nudna ale stabilna praca i średnie zarobki wystarczą. Medycyna? Można pracować jako anestezjolog przy ciągłej adrenalinie i jako anestezjolog siedząc tylko na sali operacyjnej nudząc się. Napisz sobie swoje oczekiwania a obok swoje wykluczenia. Mierz siły na zamiary. I patrz do przodu bo studia na farmacji są ciężkie gdy nie chcesz być najlepszy. A jak chcesz to siadasz i ryjesz. Inaczej witaj w aptece To samo w medycynie. Nie bujaj w obłokach o systemie, odpowiedzialnosci za zycie czy stresie. Zalozmy optymistycznie ze 50% lekarzy to ćmoki co książkę czytali ostatni raz na studiach. Mają robić to co do nich należy - zajmować się głównymi pierdołami I to też monotonia przyjąć 20 pacjentów z katarem czy pieprzykiem na skórze - a nawet i wk*rwienie, ze z takim banałem przyłażą. Ale przyłażą bo się boją. I grzecznie przykłada się stetoskop. I nie każdy musi być wybitny, nie da się tak. Grunt to wykonywać swoje obowiązki. Ambicje w Polsce nie są nagradzane. A zawód jak zawód. Każdy opiera się w 80-90% na banałach. P.S. medycyna to także patomorfologia - ocena preparatów i ich klasyfikacja. To medycyna sądowa. To diagnosta laboratoryjny. Też można pracować w laboratorium
  8. Błądz w sztuce to jest niezastosowanie się do aktualnie obowiązujących wytycznych lub działanie wbrew sztuce medycznej. Tutaj go nie ma. Zaniedbanie - o ile jest podejrzenie takowe jak najbardziej. Osobiscie z opisu, choc moze z punktu widzenia osoby trzeciej tak nie jest - wykonano to co mozna bylo i bylo trzeba. W zw. z zaniedbaniem polecam wystapic przede wszystkim o kopie calej dokumentacji medycznej - to podstawa. Następnie napisać skargę do szpitala - zaczną własną procedurę na co będą pisma, oraz do Izby Lekarskiej - rzecznik odpowiedzialności zawodowej. Nie da się określić bez dokumentacji gdyż SM nie jest chorobą uleczalną oraz nie mamy kontroli nad przebiegiem rzutu, tylko go łagodzimy, staramy sie zmniejszyc by nie uszkodzil mozgu. Rowniez sekcja, w celu zalozenia sprawy karnej, dopiero okreslilaby przyczyne zgonu a lekarz orzecznik ocenia czy to bylo do przewidzenia i czy byly wskazania by cos zrobic wiecej/szybciej. Warto się też zastanowić, czy żal po stracie bliskiej osoby nie jest próbą znalezienia winnych i obciążenia ich żalem.. po leku p/bólowym (o ile nie jest to końska dawka opioidów) nie śpi się tak długo jak opisano ale równocześnie nie mamy leków działających tak dobrze gdy jest stan zapalny w obrębie nerwów, mózgu, pacjent zapewne miał monitorowane parametry życiowe i był badany na obchodzie lekarskim na co jest dokumentacja. Ponadto agresywny rzut choroby wzbudza poczucie odpowiedzialności i raczej personel w założeniu nie chce skrzywdzić pacjenta. Ale co moze zrobic wiecej gdy leki płyną a monitor mierzy. Zostaje tylko czekanie az zadzialaja. Brutalna prawda. Badanie głowy jest wskazane przy podejrzeniu udaru/krwawienia śródmózgowego/obrzęku mózgu, bez sekcji nie da się określić przyczyny gdyż w MRI i TK wykluczono jak mniemam udar i krwawienie, o ile byl kontrast to rowniez uwidoczniono opony i brak patologii, a ten obrzęk uszkodził pień mózgu odpowiadający za podstawowe funkcje życiowe... Objawowo na pewno to leczono wg zasad. Ale nie ma sposobu by zapobiec umieraniu mózgu gdy "spuchnie" w zamkniętej czaszce... Zawsze warto pamiętać, że choroba nie przebiega książkowo, jest ciężka, nieprzewidywalna a my możemy tylko liczyć, że leki zadziałają i tym razem. Wspolczuje straty ale prosze przemyslec dobrze czy naprawde warto.
×