Witam, od tygodnia mam straszny dylemat. Rodzice postawili mi ultimatum abym wybrał albo ich albo moją obecną dziewczyne. Sprawa wygląda tak że nie akceptują jej pod tym względem że nie pochodzi z normalnej rodziny, matka zostawiła ją jak miała 13 lat a jej ojciec ma 70 lat. Nie jest bogata, ponieważ spłaca kredyt na który matka ją zaciągnęła. Jest naprawdę wspaniałą osobą, mamy wspólne pasję, tematy, I no spędzalismy ze sobą mnóstwo czasu. Ale zaczęło ich na denerwować wiec pewnego dnia powiedzieli mi że to nie jest dziewczyna dla mnie, I że mam natychmiast z nią zerwać kontakt,zablokować numer itd. Ja podaję im logiczne argumenty ale oni wyskakują od razu z tym że ich nie obchodzę albo nie kocham ich. Teraz cl chwilę jak o tym mówię to matka płacze, bo boi się o moją przyszłość z nią, że nie damy sobie rady. Moją dziewczyna ma stabilną pracę, studiuje i chce żeby było nam jak najlepiej. Proszę pomóżcie mi naprawdę nie wiem co mam robić.