Proszę pomóżcie. Czy była któraś z was u psychiatry,?, jak wygląda taka wizyta, czy trzeba mówić prawdę,? Ja np. Mam spadek nastroju, boję się że to depresja, ale też boję się mówić wszystko, bo mam malutkie dziecko i nie chce mieć w papierach, że jestemmatka wariatka. Czy psychiatra może mnie skierować na leczenie psychiatryczne bez mojej zgody, mam tu na myśli szpital. I czy najważniejsze mogę iść z kimś bliskim np. przyjaciółka lub partner?
Absolutnie nie uważam, że to wstyd, ale boję się, że np lekarz skieruje mnie do szpitala lub wypisze leki podczas których nie będę mogła zajmować się dzieckiem. No i czy jest sens brania ze sobą kogoś by czuć się raźniej?