Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lala34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lala34

  1. Hej jeszcze jedno pytanie o utrogestan czy Wy kupujecie go tylko w Czechach czy jest dostepny gdzies w Polsce? ( ps. mam czeska recepte) wyzej pisalam tez ze chetnie odkupie, jesli ktorej z Was zostaly tabletki.
  2. UTROGESTAN 200 lub 100 moze macie na sprzedaz dziewczyny?
  3. Mieliśmy jak dobrze pamieęam 8 lub 9 komórek, do 5 doby dotrwaly 4 zarodki. (A klinika gwarantowała nam conajmniej 2 zarodki 5 dniowe) Jeden transferowalismy i mamy 3 zarodki zamrozone.
  4. Nie mialam żadnych badań, poza AMH, wyniki amh bardzo slabe, wiec nie podchodzilam na wlasnych komorkach, od razu KD. Co do innych badan mialy byc robione dopiero po 2 nieudanych transferach, na szczescie pierwszy juz byl udany.
  5. Na pewno jest w pracy bo kolezance odpowiedziala ostatnio dokladnie w piatek, wiem bo u niej wtedy bylam jak dostala tego maila i wlasnie sie zalila na koordynatorke
  6. MOLA90 i jestes zadowolona z kontaktu z Jaroslawa podczas tych dwoch transferow? Kolezanka jest wsciekla bo podobno Jaroslawa nie odpowiada na jej wszystkie pytania i odpisuje po 3 lub 4 dniach a wiadomo ze czasem trzeba cos natychmiast dzialac a nie czekac 4 dni. Teraz podobno od miesiaca czeka na recepte i tez przez opieszalosc Jaroslawy transfer opozni sie jej o conajmniej miesiac, a mialysmy razem sie testowac itd
  7. Komorki byly swieze, nasienie tez swieze, dawczyni stymulowana dla nas. Własnie szybko sie stymulowala i dlatego nagle z dnia na dzien wezwali meza na sobote, aby oddal nasienie (co prawda mieslismy tam zamrozone nasienie, bo zamrozilismy na pierwszej wizycie z lekarzem, ale wiedzielismy ze jak bedzie sposobnosc to maz pojedzie i odda swieze, tak tez zrobil)
  8. Karina jest na urlopie macierzynskim i jest tam mowiaca po polsku jaroslawa, ale podobno porazka. Przyjaciolka ma ten sam problem.
  9. Ada juz doczytalam ze pisalas o komorkach nie zarodkach
  10. Ada23 ale przeciez (tak wnioskuje z wypowiedzi Aaga39) te komorki nie byly tu zamrozone w 3 dobie tylko wlasnie je trzymali zeby przetrwaly do 5 doby. Byly hodowane na blastocysty, wiec to nie mrozenie sprawilo ze zdegegenerowaly... 4 dnia wchodzi czynnik meski i czesto jest tak ze do trzeciej doby rozwijaja sie dobrze a 4 dnia duzo odpada. Nam po 1 dobie odpadl jeden po 3 dobie odpadlo 4, a najsilniejsze cztery przetrwaly do piatej doby. I dopiero wtedy zostaly zamrozone.
  11. Celli77 no wlasnie nie jestem pewna. 2 lata temu Moja dawczyni bardzo dobrze sie stymulowala tak ze nagle wezwali meza do kliniki po nasienie i o tydzien wczesniej byl transfer. Ja mialam w 18 dniu cyklu. A Tobie wroza w 24-25 dniu. Wiem ze masz juz dziecko a pamietasz w ktorym dniu mialas wtedy? Ja sie wlasnie zastanawiam jak to jest z mrozonym. 11 dnia badam endometriun jak jest ok to zaxzynam brac progesteron a w ktorym dniu oni odmrazaja zarodek? Ile trwa rozmrazanie itd? Dziewczyny ktore to juz przezyly moze cos podpowiecie?
  12. Ja odpowiem jak bylo u mnie. Bylam tylko jeden raz w Czechach na wizycie lekarskiej, ale moglam wybrac opcje rozmowy z lekarzem na skypie. Pozniej od wizyty do transferu nie mialam kontaktu z lekarzem na maila otrzymalam plan cyklu, przyjechalam na transfer. Transfer robil inny lekarz, dyzurujacy. Z moim lekarzem nie mialam juz zadnego kontaktu, wszystko z koordynatorka. Info co dalej po transferze, kwestia wynikow bhcg wszystko z nia. MI sie od razu udalo, wiec pewnie troche inaczej jest jak sie nie udaje i robisz jakies wyniki podsylasz im i musisz je z lekarzem omawiac. Teraz podchodze drugi raz, ale z mrozonym zarodkiem, jestem rok po porodzie i nie mam w ogole kontaktu z lekarzem wszystko z koordynatorka zalatwiam...
  13. Dziewczyny mam do Was pytanie? Czy wasze podejscia zawsze sa poprzedzone miesiacem przygotowawawczym? Czyli tak OKRES- TU PIERWSZY miesiac bierzecie OD 2 DNIA np estrofem, 10 dnia badacie endometrium, wlaczacie utrogestan, pozniej jest OKRES 2 i wtedy zaczynacie znow estrofem utrogestan i transfer ok 18stego dnia? Cos nie moge dogadac sie z koordynatorka w sprawie transferu mrozonego zarodka. Jak bylo u Was? Dodam ze miesiaczki od zawsze nieregularne, ale teraz dostalam naturalnie, od razu zaczynam brac cykloprogynowe, czyli estrofem i progesteron, aby na pewno dostac okres za miesiac i wtedy zaczac przygotowania do transferu. Przykladowo- Okres dostane 23 sierpnia (powinien byc bo cykloprogynowa) transfer myslicie juz we wrzesniu czy dopiero w pazdzierniku? Mam nadzieje ze opisalam jasno sprawe. Zastanawiam sie po prostu czy az 2 cykle przygotowawcze czy wystarczy jeden? Dzieki
  14. Nie znam sie na tych parametrach nasienia, bo nigdy nie podchodzilismy na wlasnych komorkach tylko od razu kd, nie wiem jakie to badania byly robione na pewno spermiogram, ale zwiedzilismy 3 kliniki w kazdej badalismy nasienie i w kazdej mowili ze niespotykanie dobre nasienie, mowili ze w takim wieku wrecz niemozliwa ilosc plemnikow, ze takich wynikow sie nie spotyka.
  15. Bylam, udalo sie za pierwszym razem, mam juz dziecko roczne i zaczynam kolejne starania. Bralam pakiet z 2 gwarantowanymi zarodkami w 5 dobie, okazalo sie ze mamy 4, wiec jeszcze 3 mrozone. Na transfer czekalam 2 miesiace wiec wszystko szybciutko, ale musze zaznaczyc ze nasienie meza super dobre bylo. Koszty duzo wieksze niz w pl, wiec kazdy sam musi ocenic. Nas wyszlo ponad 7 tys euro.
  16. Dziewxzyny mam pytanie do dziewczyn ktore naturalnie nie miesiaczkuja badz maja nieregularne okresy i dlugie przerwy miedzy nimi, w jaki sposob mialyscie wywolywana miesiaczke? Jakie leki przyjmowalyscie i w jakie dni?
  17. To zalezy od tego jaka klinike wybierzesz. Np. w Czechach w ogole sie nie czeka, tylko pierwszy cykl przygotowawczy i nastepny juz pobranie komorek od dawczyni. Decydujesz sie, oplacasz program, okreslasz jej cechy, na ktorych Ci zalezy np. Wzrost, kolor oczu wlosów, wyksztalcenie, uzdolnienia, wiek otd. Zalezy tez od tego jak oryginalna macie z mezem urode, czy bedziecie upierac sie na jakas ceche fizyczna. Np. Jesli oboje jestescie powyzej 185 cm i macie oczy brazowe i takie cechy bedzie musiala spelniac dawczyni to bedzie ją trudniej znalezc niz przecietna niebieskooka blondynke/ szatynke 165cm. Niektorzy rodzice chca by np. byla do tego uzdolniona muzycznie bo np. oboje sa muzykami i tak mozna wymieniac.... ja mialam w Pradze do wyboru 3 dawczynie, podobne do mnie ( wybrane na podstawie porownania naszych zdjec) dziecko ma moje oczy wlosy i jest podobne do mnie i do meza, ale juz widze ze np. ma od nas ciemniejsza karnacje
  18. Klinika okreslila do kiedy utrogestan i estrofem, ale ginekolog dodawal tez np. acard pozniej duphaston metformine, wiec to lekarz prowadzacy okreslal co i jak robimy. Lepiej miec ginekologa ktory jakies pojecie o in vitro ma, ale np moja lekarz dzwonila przy mnie do swojego przyjaciela z kliniki leczenia nieplodnosci i cos konsultowala, pomimo ze sie malo zna na in vitro bardzo dobrze mnie prowadzila
  19. Nigdy, ani przez chwile nie mialam wątpliwości przed transferem i po. Jechalam do kliniki po dziecko, ani przez moment tez nie pomyslalam ze mogloby sie nie udac! Zreszta my juz tak bardzo pragnelismy dziecka, ze nawet na wlasnych komorkach nie probowalismy, chociaz niektorzy lekarze polecali, inni mowili ze wycykamy sie z kasy i pograżymy w depresji po nieudanych probach. Kocham swoje dziecko nad zycie, plynie w nim moja krew, poza tym klinika dobierala dawczynie porownujac moje zdjecie do zdjecia dawczyni. A dziecko jest do mnie podobne i do ojca tez, pewne cechy ma "po mnie" inne po nim.
  20. Dziewczyny jaki kwas foliowy i wit D przyjmujecie? Ktore firmy sa godne uwagi?
  21. Mi udalo sie za pierwszym razem, dziecko ma juz 9 miesiecy, a ja wracam na forum, bo będę przygotowywac się do kolejnego transferu.
×