-
Zawartość
292 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Molly010
-
Hej dziewczyny. Kabanosik - gratuluję! Brawo ty. E-Miśka - ja dziś zjadłam batona. Ale zdałam sobie sprawę że ja muszę cos dziennie słodkiego. Nie jem tych słodyczy tyle co kiedyś ale przynajmniej baton musiał wpaść dziś. Ja już nawet pogodziłam się z tym że z tego powodu pewnie nie wrócę do mojej starej wagi czyli 54 kg. Mówi się trudno. Nie oszukujmy się Za bardzo kocham słodycze i brak mi silnej woli Ale będę wam kibicować!!! Buziaki!!
-
Hey ale skwar dziś jem zgodnie z planem. Czyli sniadanie, obiad,kolacja bez podjadania. Na śniadanie 2 kanapki z jajkiem, pomidorem i ogórkiem. na obiad będzie kawałek mięska, młode kartofle i surówka. Na kolacje jeszcze nie wiem. . Byle nie podjadać nic słodkiego. Jakie macie plany na dzis? kolezanka chciala isc na spacer ale ma tak zazdrosnego faceta ze ostatecznie nie da rady, on jej nie pozwoli a ona nie chce sie z nim kłócić. Także bede w domu.Miłego dzionka!
-
Jasminka - achaaaa no to niezle masz, zycze udanej zabawy no i oby te sale faktycznie były klimatyzowane mamaMai - ja korzystam z laptopa jesli chodzi akurat o to forum, a nie wiedzialam ze taki tryb mówiony istnieje w ogóle haha może tez skorzystam gdy bede miala zajęte ręce ! super opcja. No to widze ze macie zajęte weekendy, ręce pełne roboty buziaki wszystkim ps: ja marzę o deszczyku
-
Jasminka-pogubiłam sie to nie ty bierzesz ślub>>???????????? E-miśka - zazdroszcze wtjazdy nad morze, ja nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek je zobacze bo jestem sama (ostatni wyjazd nad morze 5 lat temu był z narzeczonym) siostra i szwagier nie chca nad morze jechac, jezdza tylko w gory, ciotka z wujkeim znów jezdza co roku nad morze ale w tym roku chyba rezygnują a ja sama nie wsiąde do pociągu bo odemnie sie jedzie 13 godzin. Sama tyle godzin nie ma mowy haha a pozatym jeszcze pomyle pociągi i zajadę w góry znając moje szczęście dziewczyny ja dzis przesadzilam z jedzeniem !! aż wstyd ! po sniadaniu otworzylam chipsy i zjadłam z dwie garście, potem kaszka manna a potem miseczka truskawek,mam pelny brzuch. A w kuchni gotuje sie zupka z botwinki ale zjem dopiero na kolację bo pęknę...a dopiero wczoraj pisałam że nie mam takiego apetytu a dzis...
-
Powiem wam ze mi też te upały nie służą i co roku w lato czekam az bedzie jesien i koniec lata hehe no bo 33 stopnie to juz przesada... hm no moze nie narzekałabym gdybym mieszkala nad morzem.Oj jak ja kocham morzeeeee a wy lubicie morze czy góry? Ja pamietam ze zanim pojechalam nad morze juz od dziecinstwa jakos bylam zakochana w morzu hahah jak to brzmi ale tak bylo nie raz mi sie snilo ze s[aceruje nad lazurowym morzem Az 5 lat temu dane mi bylo zobaczyc nasz Bałtyk. Pozytywne wrażenia Jesli chodzi o diete to ja w te upaly nawet nie mam takiego apetytu, Jem ale nie przejadam się duzo wody pije. Cola z lodem tez pyyyycha ale dawno nie piłam.
-
Majax - fakt, gdy tyjemy lub waga stoi to może to sprawic ze tracimy chęc do dalszej walki z odchudzaniem. Sama tak mam ale dzis nowy dzień i obudziiłam sie z nowym lepszym nastawieniem. U mnie na obiad kapuśniak. I pierogi z Biedry
-
mam pomysł! zauwazylam ze jem za duzo wieczorem, może wiecej bede jadla na sniadanie lub obiad zamiast na kolacje, bo w ciągu dnia to spalę w pracy a na noc duża kolacja to raczej zły pomysł ☺i zobaczymy efekty.
-
Staram się jeść zdrowo, nie ograniczam nic oprócz słodyczy. Jesli chodzi o liczenie kcal to nigdy nie byłam w tym dobra ale myśle ze 1600 nie przekraczam. Skonczyła się miesiączka więc mam nadzieje ze bedzie juz ok z wagą :) Ok będę się wazyc co tydzien. :)
-
Hey wszystkim, dobrze że już gorączki nie ma zdrówka !! Ja ciągle waże 60 kg. Pewnie w piątek będzie to samo. Już sie zastanawiam czy nie ważyć się raz na dwa tygodnie.. co wy na to?demotywuje mnie ta waga, ze staram się, nie jem słodkiego a tam ciagle 60 kg :) Miłego dnia :))
-
Dużo zdrówka dla waszych pociech.!!
-
Oby mały szybko wyzdrowiał.U mnie na pewno też będzie padało bo już się zachmurzyło i zapowiadają mozliwy grad na Śląsku.
-
@mamamai niech mały szybko zdrowieje! @jasminka noooo zbliża sie ten najważniejszy dzien w życiu każdej kobiety niech wam sie szczęści!
-
Czyli truskawki czy inne owoce bede jeść. ;) Ja swego czasu właczalam na you tube zumbe albo jakies inne "taneczne cwiczenia" i nawet mi sie podobało.
-
Witam wieczorkiem. Współczuję z porysowanym autkiem, no i sen też niezbyt kolorowy.. Dziewczyny ja wczoraj miesiączke dostałam więc może dlatego ten kilogram więcej na wadze? zazdroszczę bieżni w domku. A co do siłowni, to przecież kiedyś pewnie połowa z nich byla otyła i dlatego poszły na siłownie Maja - ja tez mam problem z tym obżarstwem przychodze do domu i czekają na mnie truskawki, lody, cukierki. Rozsądek mówi nie ale i tak biore cukierka lub loda i miseczka truskawek codziennie wieczorem, nie umiem sobie odmowic
-
Nie wiem ile to kilometrow ale autobusem jakieś 15 minut tylko ze do przystanku daleko. Ja mam w telefonie cos podobnego jak krokomierz i mi dziennie pokazuje ile zrobilam tych krokow od rana do wieczora, i w dni gdy pracuje czyli od poniedzialku do piatku od 8 tysiecy do 9, 10 tysiecy. ja na silownie nie chodze z jednego powodu-mam niedoczynosc tarczycy i nadnerczy, a z moimi nadnerczami jest tak ze musze jak najmniej wysilku bo mam je na wyczerpaniu. Endokrynolog zakazal siłowni. Tylko spacer. A wierz mi ze w pracy prawie caly czas chodze, schylam sie czy dzwigam. Wychodze z pracy ledwo żywa. Czesto biore taksowke bo juz nie mam sił dojść na przystanek. Ta choroba jest okropna. Mam w kazdej wolnej chwili odpoczywac, nie przeciązac nadnerczy. Teraz niedawno znow bylam u endokrynologa ze swiezymi wynikami to podniosła mi dawke Hydrokortyzonu. Na początku bralam 5 mg a teraz 20mg. W pracy nieraz robi mi się słabo. Musze szybko tabletke. Najwazniejsze w tej chorobie to odpoczynek, 8 godz snu. Gdybym mia la pracować po 12 godzin to nie dałabym rady, wiec podziwiam tych ludzi. Ale tak to jest z tymi nadnerczami. Szybko sie meczę. @mamamai o rety biedna, zdenerwowałaś się ale nie dziwię sie. ja wczoraj chcialam tylko umówić się na kojeną wizyte do mojego lekarza to dzwoniłam i byłam 19 w kolejce na lini 45 minut z telefonem przy uchu hahahahaha zważyłam sie i......... 61 kg. czyli plus 1 kg, ale to pewnie ta woda ona mi sie odklada. Zresztą nie bede sie usprawiedliwiac, batoniki tez były w tym tygodniu.
-
Cześć Kochane. @jasminka tak w ogóle to przyjmij proszę odemnie najserdeczniejsze zyczenia na nowej drodze życia. Wszystkiego co dobre i zdrówka, zdrówka, zdrówka raz jeszcze. Kochane cieszę się waszymi szczęściem. Slub, dzieci. tylko ja taka typowa Bridget Jones hahahaha wiecznie nieszczęsliwa z nadwagą. Tyle dobrze że nie palę i nie sypiam z kim popadnie jak ona Kochane ja dzis rano 3 sucharki z serkiem takim Bieluch. W pracy ogórkowa. A teraz sucharki z dżemem suchary mi się już skonczyly i narazie nie będę kupować Mogłam dzis z pracy wyjść wczesniej wiec zamówiłam taksówke i 15 min bylam w domu. (autobusem około 50 minut) wykąpałam się i relaks przy muzyce. ❣
-
Hey witam wieczorkiem, tak..próbuje zrezygnowac ze slodyczy Miłego wieczorku
-
Miałam robić to badanie krwi na insulinooporność,ale mam teraz troche spraw na glowie a tam trzeba te 2 godziny w labolatorium posiedziec
-
Pół godz kolejne i lepszy wynik. 105.
-
Pół godziny po zjedzeniu Prince Polo wzięłam glukometr i wiecie jaki mam cukier ? 89. To jest chyba za niski zmierzę sobie jeszcze raz za godzine. Pisze na necie że nie powinien przekraczac 140. Takze zobaczymy
-
Hey wszystkim, obudziłam sie o 3;30 już nie spię. Jestem już po śniadaniu, serek wiejski a teraz zjadłam ........ Prince polo wiem nie powinnam bo dieta i chory żołądek ale taką miałam ochotę na coś niezdrowego spiąca jestem wypije melise i się położe jeszcze. (melisa bardzo uspokojająco na mnie działa aż zasypiam ) w sobote miałam poóść na urodziny do przyszłego szwagra ale udało mi wymgać . Przeprosiłam siostrę i jej narzeczonego, prezent dam w piątek. Nie lubię rodzinnych imprez, oczywiście na większość takich spotkan rodzinnych chodzę ale teraz jakoś nie mam ochoty. A oni na ogródku będą robić grilla. W sierpniu znów mama ma urodziny, i to już będzie że tak powiem obecność obowiązkowa
-
Jeśli tak czujesz to faktycznie nie ma co,okłamywać siebie i sprawiać by on się łudził. Moze porozmawiaj z nim o tym...zaproponuj przyjazn na przykład?
-
Uważam że powinni nas uprzedzać przed obcieciem włosów ile zapłacimy. Ja za podcięcie końcowek bez mycia bo zawsze myję w domu, zapłaciłam 40zł. A rok temu około 30 zł. 28 zł bodajże. A co do fruzyrki BOB fajna, miałam kilka razy ale teraz juz od roku zapuszczam. jedynie raz na pół roku ide własnie koncówki podciąć. Od kilku lat już tez nie farbuje włosów. Ja bym padła gdybym uslyszala 90 zl i wiecej ☺taka juz jestem:P
-
Ja mam urlop w sierpniu to moze wkoncu do tego czasu uda sie te 6 kg schudnac ty już ładnie schudłas to smiało mozesz się w stroju pokazać jak bylam nad morzem i widzialam starsze panie w strojach kąpielowych to az im zazdroscialam odwagi ja niewiem, chyba jako seniorka nie ubralabym juz stroju kąpielowego zwyczajnie wstydzialbym sie bo zawsze taka wstydliwa bylam nie umniejszając oczywiscie starszym ludziom
-
@mamamai jeszcze nie mam. Ja kocham morze, ale w tym roku to tylko miejscowe baseny, moze zoo i taki mi się szykuje urlop