FNicki
Zarejestrowani-
Zawartość
1608 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez FNicki
-
no to jak sam widzisz nie są stworzeni dla siebie, chyba że ktoś nie posiada potrzeb seksualnych. wtedy może być.
-
ci którzy myślą, jak ktoś nie myśli to pewnie i nie biorą.
-
to brzmi jak kazirodztwo. większość ludzi chce i potrzebuje seksu, gdy syn ma seks z matką to wtedy możemy zobaczyć co się dzieje na przykładzie andersa breivika. zależność od rodziców utrudnia stworzenie stabilnego związku o podłożu seksualnym z inną osobą.
-
ja się czuję lepiej jak nikt mi du/py nie podciera, ale do tego trzeba wypracować sobie konkretną i nieustępliwą postawę, a w pierwszej kolejności rozumieć to że matka kiedyś umrze i wtedy zostanie się na lodzie jeśli będzie się w ten sposób jaki opisałeś postępować.
-
a, to też się nie da. każdy musi sam. relacje dziecko - rodzic nie podlegają wpływom z zewnątrz niestety albo stety.
-
każdy musi sobie sam odciąć pępowinę kontrolującej matki. jak ty chcesz facetom odcinać to faktycznie się nie da. lepiej szukaj takiego co sam sobie odciął.
-
a ja sobie sam odciąłem, i co teraz.
-
uwierz że się da.
-
raczej już za późno.
-
Pytanie do kobiet ze średnich i małych miast.
FNicki odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
ile masz wzrostu? -
Pytanie do kobiet ze średnich i małych miast.
FNicki odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
o nie. -
Pytanie do kobiet ze średnich i małych miast.
FNicki odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
ale już szukasz drugiej opcji, tak jak pisałem. -
Pytanie do kobiet ze średnich i małych miast.
FNicki odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
już z karłem nie jesteś? -
ja lubię gwałcić estetykę.
-
meh, wolę się skupić na jednej osobie mimo wszystko. i w żadnym wypadku nie wynika to z kultury w moim przypadku, bo z kościołem jestem bardzo na bakier.
-
nie, ale najpierw pewnie bym chciał przez chwile poobserwować. chyba że by była sytuacja "od pierwszego wejrzenia" wtedy nawet obserwacja nie jest potrzebna.
-
pewnie wybrałbym sobie jedną i innych nie próbował, jestem z natury monoseksualny. chociaż potrafię próbować wzbudzić zazdrość, ale to tylko w kontrataku.
-
nie no, jak stawiasz opór fizyczny podczas seksu to jest gwałt. nie fajne.
-
no u mnie to napięcie się nie jest w stanie wytworzyć względem danej osoby jeśli wiem że jest ona w związku. zdrada ssie w obydwie strony. najpierw wole zburzyć czyjś związek zanim się zacznę za daną osobę brać.
-
przez "nie" rozumiem stawianie oporu fizycznego. to jest bariera której pomimo pragnienia nie przekraczam.
-
nie bardzo mnie interesuje szersza populacja jeśli przez szerszą populacje rozumieć kukoldów. po co mi kobieta którą ktoś poza mną może mieć? takie są dla mnie aseksualne.
-
nie, bo wyłączność w relacji to coś co sprawia że wytwarza się napięcie seksualne.
-
mnie próbowano tresować na różne sposoby, moja eks potrafiła paradować po mieszkaniu w kostiumie kąpielowym, a jak się chciałem za nią brać to było "nie". tak jakby testowała "do czego się posuniesz aby mnie mieć". mocno toksyczne, ale na swój sposób podniecające.
-
sam instynkt przetrwania jest ostateczną motywacją, to zawsze będziesz miał.
-
zawsze trzeba walczyć, nawet jak się upadnie raz, drugi i trzeci.