Witam wszystkich. Jestem tu nowa. I to mój pierwszy założony tu wątek. Proszę o doradzenie. 3 miesiące temu moja ginekolog przepisala mi Duphaston ponieważ zaczely mi dokuczac nieregularne okresy 40-50 dni. Dostalam 3 opakowania na 3 cykle. Przyjmowałam go 16dc-25dc. I w pierwszym miesiacu okres dostałam w 34dc. W drugim miesiacu dostalam w 32 dc. 7 dni temu skończyłam brac ostatnie opakowanie. W jednym dniu pojawil sie chwilowy skurcz , potem bol podbrzusza, co chwile myslalam ze dostalam okres ale na wkladce tylko odrobina brązowego sluzu a dzis 32dc brak okresu i zolty sluz. Nic wiecej. Dodam ze nie zabezpieczam sie z partnerem niczym , staramy sie o dziecko. Jak mi doradzacie leciec jutro na bete czy poczekac ?pozdrawiam