

Logiczniemyślący
Zarejestrowani-
Zawartość
29 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
3 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Dzieki
-
Racja, no pewnie też jest nie pewna i się właśnie boi trochę, ale mam łeb na karku i doświadczeń plecak więc dam im i sobie normalny dom na jaki ja i ona zasługuje, dzięki wielkie
-
Co widzi to wie tylko ona, a jej słowa wypowiedziane do mnie daly mi do myślenia, i to nasza sprawa, więc nie wybiegajmy za daleko ok?, zapytałem tylko o jedną radę.. Także spokojnie
-
Do 3 Msc będę się staral i w miarę możliwości nie narażał ją na poronienie, ale natura swoje też robi wiadomo
-
Owszem popierm rozmowa na swiezym powietrzu
-
Ostnimi kłutniami mówię jej że boli mnie to i to jak mówi, co do tego to akurat jest dobrze bo nigdy nie kryłem emocji co do niej i zawsze mowie jak się czuje , dzieki za zrozumienie
-
No tak tak wiadomo, zabierałem i zabieram ja gdzieś zawsze, ale ciąża też mi nie pomaga heh raz chce raz nie, ale akurat rozumiem to bo ciąża daje w kość, a przynajmniej potrafię sobie jakoś to wyobrazić
-
Co do tego to wiem doskonale przy ostatniej kłutni też mówiła różne rzeczy a gdy się uspokoiła to zapytałem ją czy mysli tak naprawdę jak mówiła i powiedziała że nie
-
Zapamiętam
-
Dokładnie nic dodać nic ująć, zgadzam się w 100 %
-
Haha heh sorki, dla Pana wiadomości oboje chcielismy dziecka, bo pisze Pan tak i ja się tak czuje jak bym ją zgwałcił i trzymał w klatce tylko dla dziecka, myli się Pan, wiem czego chce i proszę się nie wypowiadać już na ten temat ok. Dziękuję.
-
Racja zgadzam się takie podejście już też u mnie działa, mówię po co te nerwy ze chce spokojnie pogadać, dzięki za radę
-
Nikt sie pitagorasem nie urodził, krok po kroku I to nie kwestia mojego problemu z kobietami tylko daje na początku wszystko na tacy i poświęcenia tak samo 100% a takich ludzi malo, jestem lojalny i oddany w całości sprawie czy ludziom których kocham i na których mi zależy
-
Zgadzam się mniej lub więcej, ale ogólnie dzięki za odpowiedź, wezmę pod uwagę, ale przede wszystkim będę walczył bo co jest 5 to wiem tylko ja i moja partnerka i nie ukrywam że pomysł o odejściu mi podniósł ciśnienie heh ale ja problemy rozwiązuje a nie od nich uciekam
-
Nie ważne jakie wykrztałcenie ważne żeby ktoś to odpisywał miał pojęcie o życiu, ale rozumiem że tak jak ja nie popiera pan czerpania opinii ani rad do tak ważnych spraw na takim forum ogólnym i osób trzecich, ja dodam że mam Podstawowe wykrztałcenie