Jak w temacie
Mam roblem z rozgryzieniem faceta
Spotykam sie z facetem dla sexu obydwoje mamy swoje pewne preferencje wiele osób tego nie zrozumie on jest w łóżku sadystą a ja uwielbiam jak mój tyłek na drugi dzień jest w kolorze śliwkowym ale nie w tym rzecz. Chodzi o to że to miał być tylko sex (kiedyś byliśmy parą) on jest w trakcie rozwodu. Jakiś czas po tym jak mi oznajmił że sie rozwodzi powiedział że żałuje że sie kiedyś rozstaliśmy i jest gotów walczyć o mnie wiec wróciły wspomnienia i dawne uczucie. Przez krótki czas pozwoliił sobie na czułość potem nagle wszystko sie zmieniło pisze tylko jak chce przyjechać. Przyjeżdża szybki numerek i wychodzi.
Stąd moje pytanie czy on sie zamknął w swojej twardej skorupie bojąc sie znów zaangażować czy jest poprostu zimnym draniem a chwilowa czułość była tylko po to żeby mnie przy sobie zatrzymać i mieć mnie na tel jak bedzie miał ochote.