Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ona9556

Zarejestrowani
  • Zawartość

    76
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ona9556

  1. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Od tygodnia z tyłu szyji mam kulkę trochę ponad 1 cm, delikatnie się porusza, ale czuję ciągnięcie w stronę głowy szczególnie po nocy. Wyczytałam w internecie,że to może być chłoniak i boje się iść do lekarza.
  2. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Dodał, że mam odciąć internet, bo można się nabawić choroby psychicznej. Coś w tym jest.
  3. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Nie przepisał mi antybiotyku, mam obserwowac
  4. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Czesc. Byłam dzisiaj u lekarza, bo ostatnio nic nie jadłam i brałam tabletki na uspokojenie. Powiedział, że to raczej zapalenie węzła chłonnego i są małe szanse aby był to chłoniak. Dla pewności jak zrobić badania.
  5. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    Dzisiaj sąsiad (starszy pan) zaprosił mnie na kawę. Zgodziłam się głównie ze względu na to, że niedawno zmarła mu żona i myślałam, że potrzebuje z kimś pogadać. Będąc u niego facet zaczął mnie dotykać więc stanowczo zaprotestowałam. Później chciał usiąść koło mnie i mówił, że bardzo mu się podobam i często na mnie patrzy jak jestem na podwórku lub idę do sklepu. Czuję się przez to okropnie. Myślałam, że biedny, starszy pan jest załamany a on mnie chciał wykorzystać seksualnie.
  6. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Cześć. Nie spałam całą noc, wysmarowalam się maścią i owinęłam szalikiem ale kulka nadal jest. Płakałam cały czas. Chyba kupię sobie coś na uspokojenie, bo czuję że zaraz zemdleje
  7. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    Mógł chociaż rencine dać to bym się zastanowila
  8. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Tam nikt nie pisze.
  9. Ona9556

    Guzek na szyji.

    A jeszcze jak się WKU to więcej pale no kurde
  10. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Wiem że z boku może wydawać się to śmieszne i z kosmosu ale ja jestem przerażona. Ciągle jakieś pogrzeby choroby człowiek na to patrzy i jak ma być później spokojny.
  11. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Czyli mi nic nie jest
  12. Ona9556

    Guzek na szyji.

    A myślisz ze mnie wyleczą jeśli to coś powaznego
  13. Ona9556

    Guzek na szyji.

    No wiem. Nie zaprzeczam. To śmieszne i dziecinne.
  14. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Nie wynajduje sama tylko jak mnie coś boli albo wyskoczy tak jak teraz to panikuje. Rano jest najgorzej, po południu i wieczorem czuje się lepiej. Tak jest w depresji. Nie życzę nikomu , bo nie wiecie co to znaczy. Dobra, pójdę w poniedziałek do lekarza czekając na wyrok
  15. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Mam guzek na szyji i stąd panika
  16. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Ale masz rację, czytając o hipochondrii była wzmianka na temat tej uwagi środowisk. Niestety ja piszę poważnie i liczyłam na pocieszenie. Niektórym się udało i za to dziękuję.
  17. Ona9556

    Guzek na szyji.

    O tamtych dolegliwościach tutaj nie pisałam
  18. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Pisałam wcześniej o kancerofobii. Pisze ,bo widzę , że niektórzy rozumieją moje obawy. Dla mnie nie są one zabawne.
  19. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Bo jestem do tego zdolna
  20. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Tylko ja się boje ze się popłacze u tego lekarza
  21. Ona9556

    Guzek na szyji.

    Tak, pomogły A tego guza to też sobie zdiagnozowałam po objawach w google. Dzięki kochani.
  22. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    Marinero powinien pocieszyć kumpla po fachu, bo dostał kosza i pewnie się załamał jak to bywa u takich jak on
  23. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    A wiesz, że sprytnie sobie to wymyślił. Chciał mnie najpierw upoic alkoholem. Hahaha. Nie wiem czy to w trudnych sprawach puszczają czy co
  24. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    No sory, najpierw go zaprosiłam do siebie a że stary niedołężny to już mówię dobra, idę do niego bo pewnie doła ma. teraz już wiem co on tak siedział i się gapił stary zboczeniec niewyzyty.
  25. Ona9556

    Dziwna sytuacja

    Proszę cię, koleżanka nawet poszła do sąsiada na kawę a facet żonaty i nie było takich akcji. Rozumiem że bronisz przyszłych gwalcicieli
×