Według mnie, leczenie operacyjne ma oczywiście bardzo dużo sensu, ale przy jakimś już bardziej zaawansowanym stadium lub gdy zwykłe leczenie domowe nie przynosi efektów, bo jest to jednak ostateczna metoda. Co do samego zabiegu się nie odniosę, ale jak zawsze czytałam to wiele osób jednak piało, że jest to cięższa operacja niż tutaj opisywana. Mi na szczęście pomogły zwykłe zioła proctovitale do zaparzania i maść z tribenozydem i lidokainą i jestem temu wdzięczna, bo nie chciałabym przechodzić takiej operacji