Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

E-MIŚKA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    179
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez E-MIŚKA

  1. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Buuu ja przyznaje ze dzisiaj ze slodkim to zle mi wychodzi. Robilam ciasto dla meza (jeszcze musze polewe zrobic) no i oczywiście probowanie, wylizywanie misek normalnie jak dziecko sie dzisiaj zachowałam, nie wiem co we mnie wystąpiło. Ciasto nie jest jeszcze gotowe ale maz oczywiscie juz probowal, mowi ze pycha. Na weselu bylo podobne, probuje odtworzyc smak i w internecie cos znalazlam. Ciasto sie nazywa Śliwka w czekoladzie i jest czekoladowe. MamaMai widzisz, ja odwrotnie, z dolnej czesci ciala jestem w miare zadowolona, z gornej baaardzo niezadowolona. Brzuchol, grube ręce i podbródek sa moja zmorą.
  2. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc!!! Widze ze dzisiaj morale spadaja, moze ten deszcz za oknem tak podzialal. Milky przylaczam sie do slow Mamy, doskonale wiem co czujesz. Gdy chlopaki byli mali to czesto bywalo ze bylam nieszczęśliwa, wypalona, zmęczona codziennoscią i mimo ze dzieci kocham to mialam ich dosyc. Tylko maz mnie rozumial, siostry (wtedy bezdzietne) w ogole nie pojmowaly jak mozna sie na dzieci denerwować itd Na szczęście minęlo, dzieci podrosly, ja skonczylam z "Matka Polka" ktora byla 24 h na dobe z dziecmi, zwykle wyjscie do spozywczaka celebrowalam gdy mieli 3 i 1,5 roku wrocilam do zumby i baaardzo mi to pomoglo. Tez duuuzo spacerowalam z dziecmi, mialam taka dostawke ze starszy siedzial wiec spacery z wozkiem ktory z chlopcami wazyl prawie 45 kg byly przyjemnosci Akurat moi nie mieli problemow z jedzeniem, mlodszy sam sie odstawil jak mial 11 miesięcy, mleko modyfikowane z butli bez problemu pili. Ale za to starszak mial czesto zapalenie oskrzeli wiec zmartwienia i tak byly. Ehhh niby tak niedawno to bylo ale z drugiej strony szmat czasu, teraz juz chodzi do zerówki i odpukac, 2 tygodnie bez przeziębienia!!! Najdluzej bez choroby chodzil 3 tygodnie, ciekawe czy rekord zostanie pobity, trzymam kciuki
  3. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    XkMolly czyli jedna fryzjerka zle Cie odcięła wiec bylas u drugiej tak? Swoja droga nie pamiętam kiedy placilam 24 zl za fryzjera rzadko chodze ale ostatnio jak bylam zaplacilam 90 zl, moj maz przed weselami tez poszedl (zawsze sam sie obcina) i placil 45 - 50 zl. Gdy wczesniej bylam u taniej (zaplacilam 50 zl) fryzjerki to taka masakre mi zrobila ze szok. Wlosy obcinala jakby zyletka (technika dla mnie nie jest wazne, liczy sie efekt), po tygodniu kazdy zyl swoim życiem i sterczaly we wszystkie możliwe strony. MamaMai zazdroszczę tego tortu. Ja ostatnio nie mam wcale weny na pieczenie, tym bardziej tortow maz ma w tygosniu imieniny, chyba upieke mu zwykle ciasto bo moze Tescie przyjda na kawe
  4. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dziewczyny jeszcze co do absorbujacych dzieci to Wam powiem ze przy moich tez sporo mialam roboty ale przyznaje ze starszy szybko byl samodzielny. Nie wiem czy to dlatego ze bylam mloda (piereszego urodzilam jak mialam 26 lat, drugiego 27,5) bardzo dobrze sobie radzilam. Co prawda maz duzo sprzatal ale zawsze byl w domu obiad, zakupy zrobione, dzieci sama ogarnialam, spacery itd. Moja siostra za to teraz strasznie jest umeczona, ma 38 lat, pierwsze dziecko (do tej pory żyła wygodnie), obiad zawsze ugotowany u mojej Mamy po drugiej stronie ulicy. Strasznie dzie dziewczyna wszystkim przejmuje plus widac ze maly bedzie ogromnym lobuzem. Nie wiem czy go tak nauczyła czy jest taki niecerpliwy ale od razu chce mieć po swojemu, najlepiej raczki, jak sie denerwuje uderza raczka w podłoge lub lozeczko. Jedne dzieci sa spokojniejsze, inne potrzebuja wiecej atencji. A czasem my, Mamusie mamy mniej sily i cierpliwosci do rozrabiakow
  5. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Molly no wlansie mialam pytac o te Twoje wlosy zadowolona? Tak z ciekawosci, ile zaplacilas za sciecie wlosow?
  6. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc dziewczyny!! Powoli wracam do swiata zywych, katar jeszcze meczy ale jest juz lepiej, glowa jest juz lzejsza. Na wadz rowne 66, sporo wypocilam nocami, dzisiaj znow podejmuje wyzwanie zeby jest troche lepiej, dietetyczniej. Milky warto z dzieckiem isc na fizjoterapie. Ja przyznaje ze najprawdopodobniej starszego troche zaniedbalam. Chodzilam z nim jak byl bobasem i efekty byly super, juz nie potrzebowal pomocy. Pozniej gdzies przegapilam sygnaly, myslalam ze po prostu tak niedbale stoi itd. Na bilansie 4 latka wyszło ze ma jedna nozke troszke dluzsza - wtedy sie zaczelo chodzenie po lekarzach. Oczywiscie sposób ortopedy to wkladka do buta i koniec. U fizjoterapeuty wyszlo ze nie dosc ze nozka jedna troche krótsza to jest jeszcze skrecenie miednicy ktore dodatkowo skraca nozke. W zeszlym roku chodzilismy na rehabilitacje, teraz przyznaje ze zapominamy o cwiczeniach i niestety zauwazylam ze znow to widac. Musze z dzieckiem więcej popracowac.
  7. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Dzieki dziewczyny!!! Molly nie widze zadnego filmiku i linka. Jeju gdybym ja miala taki problem ze wyglądam za mlodo w dodatku wlosy mam coraz slabsze i wypadają. Zamowilam sobie taka kuracje co mi polecila fryzjerka - 195 zl za szampon, pianke natleniajaca i ampulki. Mam nadzieje ze w zestawie z biotyna bedzie jakis efekt.
  8. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc!!! Molly ja tez planowalam dzisiaj golabki, mam wszystko kupione ale nie mam sily. Siedzimy dzisiaj z mlodszym synkiem w domu. On wieczorem wymiotowal, ma troche zapchany nos. Ja z gardlem tak dziwnie sie czuje ale najgorsze jest to ze nie mam na nic sily. Glowe mam strasznie ciezka i najchetniej bym tylko spala. Jak sie poloze to juz nawet nie chce mi sie pozycji zmienić. Nie wiem czy jakis wirus czy za intensywny tryb zycia. Dlatego weekend bedzie bardzo leniwy, wqtpie zeby byl dietetyczny bo nie mam sily stac przy garach, maz moze nam cos ugotuje to zjem co dadzą. Trzymajcie sie dziewczyny!!!
  9. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Mama jak tam Twój dzień? Ja przyznaje ze u mnie zle czuje się średnio, w dodatku dzisiaj juz dostalam okres (spodziewalam sie najwcześniej po weekendzie). Zrobiłam dzieciom racuchy i tez zjadłam 3 z powidłami śliwkowymi. Na obiad byla pieczona lopatka z ziemniakami i warzywami z piekarnika. Mam nadzieje ze chorobsko sie nie rozwinie za bardzo. Ide sie kurowac.
  10. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc!!! Mama ciesze sie bardzo ze dzien byl w miare udany. Molly trudno, bylo minęło. A mnie juz wczoraj wieczorkiem zaczelo cos dopadac i dzisiaj czuje sie średnio. Jest mi zimno i nieprzyjemnie. Lekko czuje gadlo i jestem strasznie zmęczona (w sumie to niczym). Aj bedzie ciezko z dieta bo w czasie choroby zawsze mam ochote na slodkie, dodatkowo okres sie zbliza. Dobra, postaram sie nie rozpaczac Milego dnia!!! U mnie nawet sloneczko wyszlo
  11. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc dziewczyny, od razu przyznaje sie do porazki, zjadłam kafelek Prince Polo. Dlatego wiem ze kolacja niestety bedzie symboliczna zeby troche zaoszczędzić kcal. Ale niestety nawet jesli z kcal bedzie w miare ok to jakosciowo porazka - wafelek nie ma takiej wartosci jak kanapka czy serek. Molly na piątek zapisalam sie na badania krwi, obowiazkowo zrobie ten hormon bo ostatnio chodzę jak taka śnięta rybka.
  12. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Ja tez dzien oceniam na 4+. Co prawda skusilam sie na jedna czekoladke merci gorzka ale jedna a nie 3-4 jak ostatnio bywalo drastyczna metoda sie u mnie nie sprawdza wiec ta jedna czekoladka musiala byc zeby nie wpasc od razu w paranoje. Poza tym jedzenie w miare z glowa, jest ok. Wlasnie w glowie sobie teraz musze znów poukładać jak mądrze jesc i sie nie glodzic Tez zmykam do spania, jednak nieprzespana noc na weselu daje sie we znaki, chyba sie starzeje
  13. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc czesc!!! Rano na wadze 66,3 kg. Od dzisiaj tez staram sie jakos trzymac diete - znow zaczynam od ograniczenia slodyczy bo ostatnio ciagle podjadalam czekoladki i cukierki. MamaMai moi chlopcy maja 6,5 i 5 lat. Starszy to ten chorowitek. A mlody dzisiaj w przedszkolu plakal, jak Pani pytala dlaczego to jej powiedzial "Trudno powiedzieć" . W samochodzie mowil ze moze dlatego ze Pani im kazala rysowac smutne buzki (jakies cwiczenia robili) i sie tak zapatrzyl i zaczal plakac mam bardzo uczuciowe dziecko. Majax w zyciu bym sie nie podjela glodowki 5 dniowej, z reszta 3 dniowej tez nie. Wiem ze to na pewno nie dla mnie, dla mojego organizmu byłoby to niezdrowe i niebezpieczne. Co do ...enek to ja tez nie wchodze w swoje stare ale gdy pomysle ze gdybym sie nie wziela za siebie to nadal bym miala 76 kg a moze i wiecej to jestem zadowolona. Swoją droga powiem Wam ze jak przyjechalam do rodzicow to Tata powiedzial mi ze przytylam i ze dobrze bo nie moge byc taka chuda kurcze stary chlop a zauwazyl ze corka przytyla 2-3kg
  14. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc!!! MamaMai przypominam ze od jutra koniec luzowania i obzerania czas się ogarnąć i wrocic na dobra sciezke:) jesli bede pamiętać to jutro sie zwaze - wesele na pewno zostawilo jakieś ślady. Majax gratulacje, widze ze juz masz swoja upragniona 6 z przodu. Tak trzymaj!!! Wiecie co, moje dzieci po dlugiej przerwie wrocily do przedszkola i przypadkiem spotkalam wychowawczynie mlodszego na korytarzu (dzieci sa odprowadzane do sal przez panie techniczne i nie ma kontaktu z nauczycielem). I ona sie mnie pyta co ja zrobilam z tym dzieckiem bo ciagle rozrabia!!! Dobral sie z jednym mowym chlopcem i broja a to ogromna zmiana bo we wczesniejszych latach byl niesmialym, cichym i wstydliwym chlopcem w przedszkolu, takim nawet zahukanym (czul ze przedszkole to nie jego miejsce bo bardzo za mna tesknil). Dzis dziecko bylo trzeci dzien w przedszkolu i juz taka rozmowe mialam mam nadzieje ze do konca tygodnia nie wyladuje w wiezieniu (coz, Pani zakazala mu się bawic z tym nowym kolega i ich rozsadzila) Powodzenia w walce ze swoimi slabosciami
  15. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    MamaMai ja chetna zeby od wtorku sie za siebie zabrac na nowo dzisiaj jeszcze poprawiny weselne mnie czekaja, pon na ogarniecie i od wtorku jesteśmy grzeczne. Ok?
  16. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    MamaMai mysle ze to juz ostatni rok w domu mam nadzieje ze teraz ze zdrowiem bedzie lepiej i dzieci pochodza do przedszkola a ja w koncu cos porobie. Bo przyznaje ze do tej pory to gdy jedna choroba nakladala sie na druga (nie liczac ostatniego czasu gdy nie chodzili do przedszkola) to nawet nie mialam sily na to. Mnie wlasnie zastanawia to ze tez mimo ze spie zazwyczaj 8 h na dobe, zdarza sie i 9 h a dalej jestem podmęczona tak ze najchętniej bym polezala.
  17. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czeac dziewczyny!!! Zwazylam sie rano i jest 66,3 kg. Tragedii nie ma, celowalam przeciez w 68 kg wrocila wiec waga z 25 czerwca. Ale nie mam zamiaru utyskiwac i jeczec. W ogole na wakacjach spotkalam sie z moimi koleżankami z akademika, z jedna mieszkalam nawet 5 lat w jednym pokoju. Ufff dobrze ze schudlam bo inaczej byloby mi glupio przy nich Musze ogarnac dom, mam wrazenie ze piore wszystko w domu a tak naprawde to tylko rzeczy z wyjazdu plus to co zawsze. Ale coz, nie mam suszarki wiec muaze wszystko rozwieszac, mimo ze jest pogoda to i tak troche czasu to zajmuje. Mama podziwiam Cie ze dajesz rade. Ja ostatnio mam zalamanie jak widze ile moje rozne kolezanki osiagnęly w kwestii zawodowej a ja utknęlam z dziecmi. Ale z drugiej strony sama tego chcialam plus starszy syn ma troche problemów zdrowotnych i chce go wyprowadzic na prosta. Molly zdrowiej a nie za szafki sie bierzesz prosze, przypomnij mi jak sie nazywal ten hormon ktory badalas? Bo zapomnialam.
  18. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc dziewczyny!!! W nocy wrocilismy z wojaży. Dzisiaj dzien ogarniania, mam mase prania, chyba do konca tyg sie nie wyrobie. Przyznaje ze na wakacjach zarlam jak swinka, bylo duzo slodkiego, duzo frytek i smazonej ryby. Jutro sie zwaze, ostatnio bylo 64,5 kg, teraz celuje w 68 kg. MamaMai niestety nie jezdzilam duzo rowerem, mlodszy synek w polowie naderwal mięsien (sciegno??, silny skurcz?? - bez roznicy) i na gwalt szukalismy lekarza. Bylam nawet na SORze bo to prawa pachwina go bolala i brzuch jak przy wyrostku. W pon za to zaczal chrypiec, gardelko i kaszel. Dlatego tez mam opoznienie w czytaniu forum, w wolnej chwili nadrobie. W sobote starszy synek dostal katar. Mieli dzisiaj isc do przedszkola ale ze w nocy wrocilismy przesunelo sie na jutro. Z tym ze chorych ich wyrzuca z przedszkola i dalej sa ze mną w domu, zalamka normalnie. Milky z dzieckiem warto isc na fizjoterapie. Jesli nie pojdziesz z malym dzieckiem to bedziezz musiala isc ze starszym i proces rehabilitacji bedzie dluszy i zmudniejszy. Wiem co mowie bo sama chodzilam. Pozdrowienia
  19. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Freja a masz moze centymetr? Albo kawalek sznurka i linijke? Jesli tak to zmierz sie i zacznij juz teraz nie czas na wkręty, odkładanie, czekanie na promocje (chyba w biedrze sa teraz wagi prawda???). Najlepszy czas na początek odchudzania to tu i teraz
  20. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Milkyway ma racje, jak ma sniadanie nie zjadlam tych 350-400kcalto po prostu w ciagu dnia bylam glodna i myslalam o jedzeniu. A tak byl spokoj, głowa nie myslala tylko o odchudzaniu itd.
  21. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc!!! Mama nie wiem ile teraz kcal spozywam (wakacja calkiem inna bajka) ale gdy liczylam kcal to sniadanie zawsze wychodzilo mi ok 350-400 kcal. Co bym nie jadla to nie szlo mniej, zawsze albo jajka, jakas wedlina, ryba itd do tego kawalek chleba bo inaczej slabo sie najadalam - rano weglowodany z pelnoziarnistych sa fajne. Obiad zazwyczaj ok 500 kcal, kolacja z jakies 300. Do tego przekąska, drugie sniadanie lub podwieczorek jakies 250 kcal. Zazwyczaj wychodzilo ok 1350-1450 kcal. Czyli moja podatawowa przemiana materii przy calkowitym braku cwiczen. Jak sie cwiczy mozna wiecej znwsc
  22. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Czesc dziewczyny!!! Pozdrawiam z deszczowych i chlodnych wakacji. Ale i tak jest fajnie, nie przyjechalam lezec na plazy Co do miodu manuka to mialam kiedys. Dzieci dostawaly lyzeczke dziennie na ospornosc. Czy pomoglo? Nie wiem, moze za krotko stosowaly. Nasz miod tez jest dobry ale jak wszystko musi byc stosowany regularnie i nie do goracych rzeczy. Byla jeszcze mowa o nerkowcach. Nawet lubie ale nie jem bo maz strasznie zle na nie reaguje. Wymiotuje dalej niz widzi dzieci chyba nie odziedziczyły tej przypadlosci ale boje sie ze nawet sladowe ilosci zaszkodza mezowi. U mnie z dieta zle. Byla smazona ryba, byly frytki. Ale coz, sama sie na to pisalam Popijam wlasnie herbate z rumem, jak pirat Pozdrowienia
  23. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Wstyd sie przyznac ale wlasnie siedze z kostka rubika i ucze sie układać jedna sciane nigdy nie bylam dobra w tym ukladaniu ale odkad moj 6,5 latek w 30 sekund uklada jedna scianke to poczulam sie baaardzo glupia ale na szczescie już mi wychodzi, jak mam problem to prosze przedszkolaka o pomoc
  24. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Bo to najwazniejsze zeby cieszyc sie z malych rzeczy
  25. E-MIŚKA

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Moze jak bede miala troche czasu to uzupelnie stopke o więcej informacji - w telefonie w kalendarzu mam pozapisywane daty
×