E-MIŚKA

Czesc!!! U mnie dzisiaj z dieta calkiem ok, jestem zadowolona, nawet trochę ruchu mialam. Ja w weekend nasluchalam sie duzo komplementow, tesciowa nie widziala mnie miesiac i mimo ze wazylam tylko 1 kg mniej to mowila ze chudne w oczach. Az sie zaczela dopytywac czy wszystko ok, zmartwila sie zebym nie przesadzila itd. I wiem ze szczerze mówiła. Babcia męża tez zauważyła ze duzo schudlam. Akurat mialam getry wiec bylo widac moje za szczuple nogi Majax nie zawsze takie mówienie za plecami o schudnieciu wynika ze złej woli. Czasem po prostu ludziom glupio mowic: "ale schudlas" żeby ktos sie nie obrazil mając w domysle ze wczesniej było sie grubym. W każdym razie ja to tak odbieram Molly pociesze Cie ze ja jednak czesto sie na jakis slodki grzeszek skusze ale i tak waga spada. Sa okresy ze bardzo powoli, czasem szybciej się uda, ale zawsze w ostatecznym rozrachunku mam te 10 kg mniej niz 1 lutego z tym ze ten slodki grzeszek to nie jest tabliczka czekolady co drugi dzien a wczesniwj zjwsc pol czekolady z herbata nie bylo zadnym wyczynem i czesto sie zdarzalo.

Czesc!!! Oj jaki tu dzisiaj spokój!!! Mam nadzieje ze tylko na forum a nie wakacje od diety u mnie sniadanko grzecznie, bez obzarstwa. Ale widze ze tesciowa (jestesmy u nich na weekend) bedzie robic na obiad ruskie a wieczorem mamy grilla i tort bo moje młodsze dziecko ma urodziny. Obiecuje ze nie poplyne z jedzeniem. Dodatkowo pewnie bede miala sporo ruchu to jest nadzieja ze bedzie ok Milej soboty

Czesc, U mnie dzisiejsza waga to 66 kg, powtórzony wynik z zeszłego tygodnia. Nie spodziewalam sie szalu ale myslalam ze jednak cos tam spadnie bo z dieta bylo całkiem ok (w weekend bylo pare odstępstw ale tak w granicach rozsadku) Mama trzymaj się tam Majax gratuluje spadku Milky super ze cwiczenia daja efekty!!!

Jasminka bardzo sie ciesze ze jestes zadowolona ze swojego wygladuale bluzka rozmiar S? Taka to ja na studiach nosilam moze, ja jestem dumna jak wszystkie M na mnie pasuja mam nadzieje ze zostaniesz z nami na forum mimo wszystko. Bo cos nam się ostatnio skład wykrusza a szkoda. Dobranoc!!!

Mama mi to az glupio Ciebie ganic bo sama tak mam jak przyjezdzam do Rodzicow. Dodatowo oni maja swoje zwierzęta i wszystko tam tak smakuje ze aż grzech odmówić. Z obiadami jest tak samo, swoje schabowe nie umywaja sie do tych kupnych. Ale pamiętaj, rozsądek trzeba zachowac!!!

Czesc!!! Cos slabo widze jutrzejsze wazenie, brzuch mam wydety jak ciezarna kotka niestety dzisiaj sie skusilam na galke lodow, na obiad zeobilam spaghetti, dla mnie miala byc zupa kalafiorowa ale bylam dzisiaj z dziecmi na zakupach (w sumie nic nie kupilismy a chciałam im jeszcze na wyprzedazy jakies fajne sposnie kupic) i tak nam zeszlo ze sie nie wyrobilam. Dlatego zupa się teraz gotuje a ja jestem nazarta klusek trudno, niw ma co plakac nad rozlanym mlekiem. A propo mleka ja kupuje 2% zawsze w butelce, nigdy w kartonie. Dzieciom tez takie daje no chyba ze pamiętam i kupie 3,2% dla nich. Uważam ze dzieci powinny jesc pelnotlusty lub chociaz poltlusty nabial. Im wole oszczedzac kcal na cukrze i slodyczach a nie na mleku. Cos mam dzisiaj zly chumor, jestem poirytowana, szybko sie denerwuje, apetyt jak u pasibrzucha. Na okres jeszcze za wczesnie wiec moze burza wisi w powietrzu? Hmmm sie jeszcze okaze. Milego dnia

Alez ja mam dzisiaj apetyt, ciagle chodze glodna. Bylam dzisiaj z dziećmi przed blokiem na placu zabaw, rozmawialam z mama jednej z dziewczynek. Powiedziała mi ze bardzo schudłam, ze wyglądam ślicznie bardzo mnie podbudowala. Ale zauważyłam ze robią mi się chude nogi a brzuchol zostaje. Musze ruszyć d..psko i zacząć coś ćwiczyć bo mlodsza juz nie będę a po 30 widać ze czas nie stoi w miejscu

Ja startowalam z waga 76 kg więc wyzszą niz Ty masz teraz

Majax dodam jeszcze ze ja zaczelam diete od 1 lutego a wiec w 5,5 miesiaca schudlam 10 kg - wychodzi średnio te 2 kg na miesiąc i z tego jestem bardzo zadowolona.

MamaMai jest najlepszym przykladem ze czasem trzeba poczekac powtarzam, ja od 1 maja schudlam 3,1 kg czyli jeszcze mniej. Ale i tak jestem zadowolona bo bilans jest ujemny, gdyby nie odchudzanie pewnie bym przytyla bo lato to lody, ciasta itd. Majax nadal poscisz tak? Jak o e teraz wyglądają? Przydalaby sie nam teraz Triple, ona jest ekspertka Mama a z jakiej wagi Tu startowalas?

Majax 4 na miesiac to jest 1 kg na tydzien, to bardzo sporo. Optymalnie jest te 0,5 kg na tydzien. Masz juz nizsza wage, przy 73 kg nie chudniesz tak szybko jak przy 90 kg. Im nizsza waga tym spadki sa delikatniejsze. Mama Ty mowisz o wedzidelku pod jezykiem, na pewno to mial Twoj urwis podcinane. Moj mial wedzidelko wargi gornej zeby miedzy jedynkami nie bylo przerwy, zeby zabki byly zdrowe i mozna bylo zalozyc aparat ortodontyczny. Podcina sie je dopiero gdy wyrosną stale jedynki - pewnie wtedy ze szwami jest latwiej i wiadomo ile podcinac. Zrosniete wedzidelko tez podwoduje wady wymowy bo jednak warga jest bardziej przyrosnięta i mniej ruchoma. Niestety z drugim synkiem tez mnie to czeka bo tez ma zrośniete. A moj synek juz biega i jest w dobrym humorze krwawienie przeszlo, wciagnal lody, troche piecze ale nie narzeka jakos za bardzo. Ale w nocy wstawalam z 5 razy Oj cos zaczyna u nas troche grzmiec, mam nadzieję ze jakos przejdzie

Majax a ja od 1 maja schudłam 3,1 kg. Nie ma co narzekać, to zdrowe tempo chudniecia, nie mozna chudnac po 10 kg na miesiąc. Dzisiaj dzien calkiem ok pod wzgledem diety. Oparlam sie dzisiaj lodom, nawet dwa razy a dzien zabiegany, nawet bardzo. Teraz czeka cięzka noc bo starszy synek wieczorem mial podcinane wedzidelko wargi gornej i nie wiem czego sie spodziewac. Troche krwawi ale spi, mam nadzieje ze noc bedzie spokojna. Dobranoc

Czesc!!! Mama u mnie goraco nie jest, dopiero przestal padac deszcz. O 6:30 jak zagrzmialo to na lozku pod sufit podskoczylam.

Taaaa, mi stopa urosla po drugiej ciazy i wszystkie buty musiałam oddac siostrom (wzięły chetnie chociaz nie wszystko na nie pasuje). Fizoterapeuta mi mówił ze ogolnie stopa nie urosla ale robi sie czesto plaskostopie w ciazy ktore niestety sie utrwala i zostaje, wtedy stopa nie jest w luku i przez to jest dluzsza. I tak oto awansowalam z rozmiaru 37 na 38. A co do lewej ręki to moja obrączka jest na nią idealna. Wieczorem gdy chlopcy wrocili przymierzylam ...enke. Moj mlodszy synek czesto mowi innym komplementy, jest baaardzo wylewny i strasznie dobrze wychodzi mu slodzenie innym. Przez to tez zjednuje sobie ludzi. No i gdy mnie zobaczyl to powiedział ze wygladam jak dama, jak ksiezniczka jego zona będzie miala dobrze

A dodam jeszcze tylko zw wykorzystalam wyprzedaze i ...enka w Orsayu przeceniona z 180 zl na 50 zl a buty w CCC za 50 albo 70 zl przymierzalam jeszcze cudne kurtki ramoneski

Czesc dziewczyny!!! Weekend zapracowany - dzieci byly na weekend u dziadkow a mi maz na dzialce wymyslil duzo roboty i wracalismy stamtad o 22. Wczoraj do poludnia bylam za zakupach, kupilam ...enke na wesele siostry i buty (tutaj jeszcze musze sie zastanowic, maja przyjsc drugie do domu kurierem z grubszym obcasem ale obie sa wysokie malinowe szpilki). ...enka czadowa, dluga, u gory pudrowy roz przechodzacy do dolu w malinowa czerwien. Maz sie zakochal na nowo w dodatku wysokie szpilki i juz by mnie podrywal na nowo tylko nie wiem czy ja nogi nie wykrece w nich ale do ...enki moglabym jeszcze te 2 kg schudnac, bede ko trolowac sytuacje. Mama co do tej obraczki to mam tak samo. Urodziłam pierwsze dziecko i lekko poszerzylam obraczke bo byla lekko ciasna. I chodzilam w niej bo byla ok, wazylam jakies 68 kg. Po drugiej ciazy nadal nie zakladam obraczki bo gdy ja zaloze mam duuuzy problem zeby zdjac, palce ewidentnie sa teraz grubsze niz po pierwszej ciazy przy wadzw o 2 kg nizszej. Takze cos moze byc na rzeczy. Jak samopoczucie po szczepionce? Fajnie ze dzieciątko ochrzczone Jasminka ja za to nie moge z lozka sie zwlec moglabym spac dluuugo. I tak wstanę niewyspana Wracam do ogladania meczu!!!

Milky masz racje, sama zauwazylam ze gdy 2 lata trmu wazylam najmniwj 68 ale chodzilam na zumbe wygladalam troche lepiej niz teraz. Ciesnie swoje waza ale ladnie rysuja sylwetke. Czyli po prostu musze ruszyc 4 litery i zabrac sie za sport A Szkola dla elity fajny serial, nowy sezon właśnie jest. Aczkolwiek jest tam dużo odważnych scen i gdy sama zaczelam ogladac (mąż miał swoje zajecia) i gdy owy mąż wchodzil do pokoju zawsze pytal co ja ogladam ale później dołączył do oglądania. Majax mi po prostu zeszlo wszystko co wciagnelam u rodzicow. Tam tez malo warzyw jadlam, sporo pszennego pieczywam wiec te kilka dni z wieksza iloscia zieleniny i chleba z ziarnami itd od razu oczyscilo jelita. I jeszcze na mnie bardzo dobrze dziala mala kolacja, bez objadania. W nocy uklad pokarmowy daje rade wszystko strawic, rano toaleta i sa efekty na wadze. Gdy sie objem kolacją to zostaje duzo w jelitach wiec i waga wyzsza. Jasminka u nas od 6 rano grzmi, raz mniej raz wiecej ale w zasadzie caly czas. Gratuluje wagi, super!!! Obie odzyskalysmy w koncu nadze najnizsze wyniki

Czesc dziewczyny!!! Elmirka super, sa juz pierwsze spadki!!! To bardzo cieszy zarowno Ciebie jak i nas gratuluje!!! Majax Ty jak zawsze wymiatasz, super. Mama odpusc troszke goscie na pewno glodni nie wyjdą a Ty sie biedna urobisz po lokcie. Molly trudni, czasem tak bywa ze przy okresie waga idzie w gore. U mnie melduje ladny spadek, moja waga pokazuje 66,1 kg, nowa waga 66 kg i 32,6% tluszczu, 36,1% miesni, 12,1% kosci, nawodniwnie organizmu po nocy jest 47,6 %. Musze pozniej w necie popatrzec czy to dobre parametry. No ale ogolnie patrzac to mam spadek az o 1,3 kg od poniedzialku - po prostu zeszlo z jelit i ogolnie organizmu to wszystko co nagromadzilam u rodzicow. Jestem zadowolona

Czesc dziewczyny!!! Mama to chrzciny juz w ten weekend? Jak ten czas leci!!! Jasminka trzymam kciuki zeby nic sie nie przesuneło. Bo jesli by sie udało to kazdy tysiak sie liczy. Molly znam ten bol, sama zalozylam przeciez drugie konto. Ja zwaze sie jutro, zobaczymy co bedzie. W biedrze kupilam wage analityczna pokazująca zawartość tłuszczu, wody, kosci. Zdaje sobie sprawe ze za 40 zl szaleństwa i dokładności nie będzie ale może jakiś poglad będę miała na sytuacje i będę widziec zmiany. Wczoraj wieczorem strasznie sie narobilam, pomagalam mezowi na działce. Dzisiaj wieczorem zrobilam fitness z odkurzaczem Mama pytalas czy na rowerku jezdzimy. Ja jakos nie, moze jak bedzie brzydsza pogoda bo teraz dzieciaki cały dzień chcą być na dworze i wieczorami nadrabiam. A teraz dobranoc i milej nocki

Mama ja do mycia okien mam taka sciagaczke ale ręczna. Mam malo okien więc na razie nie mam potrzeby kupowania takiej wypasionej. Ale jak bede miala więcej mycia to na pewno sobie kupie. Robie maliny w cukrze - zasypuje maliny cukrem i pasteryzuje. Z ktorejs partii malin na pewno zrobie malinowke zamroze pewnie tez maly pojemnik. Zbiór zapowiada sie dobry wiec zobaczymy co jeszcze zrobie.

Czesc!!! Witam nowa kolezanke co do chlebka to chyba znam ten o ktorym pisze Mama, często kupowałam go gdy bylam czesciej w biedronce. Teraz chodzę do sklepu na rogu moze trafil Ci sie akurat taki trefny bochenek? Startuje dzisiaj z waga 67,4 kg. U Rodzicow poplynelam ale nie mam zamiaru rozpaczac, moze taka przerwa byla mi potrzebna. Teraz zaciskam pasa i na 21 sierpnia musi byc 64 kg Na obiad beda goląbki - przywiozlam od rodziny - znajac zycie zjem prawie sama kapiste bo dzieci wyjadaja samo mięso ze srodka. Mam dzisiaj troche roboty, pranie, rozpakowalam rzeczy (wczoraj do mieszkania weszlismy ok 22 wiwc ospuscilam). Dodatkowo wracajac wstapiliamy na dzialke, nazbieralam caly koszyczek (taki od truskawek) malin, musze je powkladac do sloiczkow, po poludniu jedziemy znow i bede obrywac druga polowe - pewnie tez bedzie koszyczek. A dzisiaj dodatkowo mamy z mezem 7 rocznicę. Ale nie robimy jakiejś uroczystosci, pooglądamy moze jakiś film wieczorem. Mama to dzisiaj masz fitness z oknami mozna sie zmachac na takiej robocie.

Jasminka to jacuzzi masz na tarasie tak? Kurcze fajna sprawa. Ostatnio moj wujek pokazywal zdj jak kuzynka zrobila sobie basen, normalnie czad. Taki wkopany w ziemie, dookola ladny trawnik a sam basen jest przykrywany taka kopuła (chyba plasikowa, nie sadze zeby to bylo szklo). Wyglada to nieziemsko. Tylko ciekawe jakie sa koszty takiej przyjemnosci.

Czesc!!! Jasminka ale masz ladna wage:) ja zwaze sie jeszcze w poniedzialek na mojej domowej wadze, cos mi sie wydaje ze ta Rodzicow czasem jest jakaś walnieta. U mnie dzien rodzinny, wlasnie siedze z maluchem siostry bo pojechala na zakupy, moim starszakiem zajmuje sie maz i szwagier (naprawiaja ciagnik w garazu) a mlodszy chodzi za druga siostra i wcinają smakolyki, jogurty, truskawki itd;) ogolny rozgardiasz. Ale lubie to bo wszyscy sa razem ale każdy ma jakies swoje zajecie i nie nudzimy sie.

Za to u mnie tragedia, na wadze 67,5 kg. W zeszlym tyg bylo 66,7 kg. Ale calkowicie nie trzymalam diety, gorzej, naprawde sie o obezeralam. Gdy wroce do swojego domu wroce tez na dobre tory. Trudno, nie bwde sie zalamywac tylko ciesze sie z sukcesu Mamy

Mama brawo bardzo Ci gratuluję bo widze jak ciezko i wytrwale walczysz bardzo sie ciesze z Twojego spadku