Spotykam się od jakiegoś czasu z dziewczyną, mamy po 24 lata. zauważyłem że jak tylko gdzieś usiądziemy to ona zawsze od razu kładzie nieco wyzej nogi. Jak jestesmy w kinie to na fotelu przed soba, jak w kawiarni to opiera na wolnym krześle, w moim samochodzie na drzwiach pasazera albo na schowku po stronie pasazera. Ostanio jak siedzielismy w beach barze to oparła klapki o moje kolana. Z jednej strony mi to nie przeszkadza, chociaż nieraz muszę czyścic samochód po naszej jezdzie, z drugiej jednak strony zastanawiami sie czy inne kobiety/dziewczyny też tak muszą co chwilę się relaksować? Piwerwszy raz spotykam się z dziewczyną która tak robi, wiec troche jestem zdziwiony