Oczarowana45

moze wszystko trwało dwie minuty i juz wysiadł dalej nie mógł. Nie jestem bardzo doświadczona wiec napiszcie mi co myslicie. 

także w lozku?

On w ogóle dziwny słyszal ktoś zeby facet powiedział po seksie ze nie umie podejść do tego normalnie i dziwnie się czuje?

Jak seks miał być dobry skoro facet miał małego i skończył po paru minutach ?

Jakby było tak ze chciałby się spotykać regularnie i normalnie po wszystkim by się zachował normalnie to ok. Ale jego zachowanie nie wyglądało tak ze facet sobie poroochał wstał i wyszedł i jakby nigdy nic.

Tez tak moze być ale dziwne ze nie chce się więcej spotkać. On się bardzo dziwnie zachowywał po wzystkim. Nie było to normalne zachowanie.

On się tak zachowywał jakby chciał ode mnie tylko seksu a po wszystkim stwierdzil ze juz seksu nie chce. Moja kuzynka jak sie kiedys spotykała z jednym facetem na seks to potem on nie hciał z nią w ogole spać tylko chcisl związku ale moze to nie ten przypadek.

Czuje się odtrącona i nieatrakcyjna

Nie jestem żadną małolata, inni faceci byli dla mnie milsi

Gdyby zależało odzywałby się sam, teraz nawet jak jest w mieście nic nie zaproponuje zeby znow sie spotkać czy co.

Ale on chciał wcześniej sie dłużej spotykać, dziwne mi dawal mieszane sygnały nawet mnie pocałował po wszystkim drugiego dnia. Przykro mi bo czuje się nieatrakcyjna.

To byl facet tylko taki luzny ale i tak mi jakoś przykro, tego się nie spodziewałam.

Ten facet mnie zbywa, nie odzywa się sam z siebie. Tzn ze nie podobało mu się ze mną w lozku ?

Wiem jak miał na imię. Wy jak zwykle wiecie wszystko lepiej.

Jeśli facet sie przechwala doświadczeniem a wychodzi słabo to co sobie mozna pomyśleć.

Nie, tak to nie myślał. To on dziwnie się zachowywał

Jakoś tak się nieporadnie ruszał i miał małego to nie prowo.

albo po prostu długo nie miał nic ale dziwne to było.

Pytanie wzięłam stąd ze spałam z facetem który mówił że jest doświadczony a wyszło jakos nieporadnie i szybko skonczył. Nie wiem czy doświadczony facet sie uczy nowej kobiety czy jak.

Spadaj na drzewo.

Najpierw sam pytał czy zostanę na noc i chcial potem już chyba nie. Ciężka komunikacja z tym facetem ogólnie. Doceńcie moją szczerość i sie nie doszukujcie drugiego dna.

Ja tu założyłam powazny temat a wy skupiacie się na rzeczach malo ważnych jak mój nick. Dziwniejsze nicki tu latają i jest ok.

On jakiś dziwny zachciało mu się po wszystkim iść do sklepu, chcial mnie odwieźć do domu ale było pozno. Stwierdzilam ze nie chce juz nic robić to poszłam spać bo nie czytam w cudzych myślach. Moze i coś chciał więcej bo mu nie pasowało ze spie ale to mógł powiedzieć tylko z niego taka ....

Rozczarowana jestem bo mi cuda obiecywał. Moze to ja coś nie tak zrobiłam ?

Wiem ze on bardzo dawno tego nie robił z tego co mówił.