Witam, mam taki problem. Od jakiegoś czasu podejrzewam że mój narzeczony ma drugie konto na Messenger. Często jak przychodziłam do pokoju i siadałam obok niego momentalnie odkładał telefon. Wiele razy się go pytałam co ukrywa przede mną ale za każdym odpowiadał że nic i "po prostu nie chciał siedzieć i woli posiedzieć ze mną". Później spostrzegłam że jak wchodził w aplikację Facebook lub Messenger to pokazywało się żeby przełączyć konto. Oczywiście nie było tam drugiego konta. Więc postanowiłam sprawdzić i stworzyłam sobie nowe konto. I faktycznie po usunięciu później drugiego konta za każdym razem pokazywało się "Przełącz konto". Tak jakby przed chwilą usunął drugie konto i Messenger nie załapał do końca na które się zalogować. Tak przynajmniej ja to rozumiem i stąd te moje podejrzenia.
Żeby nie było wiele razy się go pytałam, za każdym razem (widać było że jest lekko poddenerwowany) odpowiadał że nie. Proszę o pomoc i jakieś inne pomysły jak mogę sprawdzić cz coś faktycznie ukrywa.
Dzięki i pozdrawiam :)