-
Zawartość
40 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Digitalius
-
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius dodał temat w Dyskusja ogólna
Chcę porozmawiać z kimś o tym, ponieważ dostaję szajby przez ludzi z mojego otoczenia, którzy potrafią z czegoś prostego stworzyć Mission Imposible. Dwie sytuacje: 1. Rodzice: Moja mama posiada telewizję internetową - dostawcą jest Cyfrowy Polsat. Posiada również funkcję On the Go (tv na urządzenia mobilne, z którego korzystam z moją dziewczyną, z którą mieszkam z dala od rodziców). Wszystko jest połączone z ICOK, aby zarządzać usługami. Mama chciała zobaczyć rachunki w ICOK, lecz zablokowała konto, ponieważ wpisała kilka razy złe hasło. Powiedziałem jej: "Weź dowód osobisty, idź do salonu plusa / cyfrowego Polsatu i poproś o odblokowanie konta ICOK". Polecenie proste, prawda? Jak to zrobiła moja mama? Wpadła w histerie, krzycząc "Jezu, co ja zrobiłam?! Co ja im powiem w salonie? Myślisz, że odblokują mi tak od razu, bez niczego - dowiedzą się o tym, że logowałeś się do On the Go i całkowicie mi wyłączą usługę i będzie ...... Nie nie nie, ja nie chce tam iść" - zamurowało mnie. Co ma piernik do wiatraka w tym przypadku? Odpowiedziałem:" Przecież to normalna sprawa do załatwienia, idziesz do salonu, prosisz pracownika i w 5-15 minut wychodzisz. Czy to takie trudne? Jak ci nie odblokują konta ICOK, dostęp do usługi On the Go również będzie niedostępny." Po dwóch dniach matka poszła do salonu i zdołała wykonać moje polecenie (napisałem jej SMS z instrukcjami). Ale to nie koniec! Matka pomyślała:" jeśli zdarzy się kolejna sytuacja z zablokowaniem ICOK, co wtedy? " - wiecie co zrobiła? Wzięła drugi dekoder z telewizją internetową... Fakt, nie mogłem z mamą iść osobiście, gdyż pracowałem. Fakt, biorąc drugi dekoder - stworzyła sytuację, że teraz musi płacić za coś, co normalnie było już na jej koncie i to za darmo. Druga sytuacja: 2. Dziewczyna: Miała dzień wolnego, chciała ugotować obiad dla nas dwóch, ja w tym czasie pracowałem. Spytała, co bym zjadł, odpowiedziałem: ziemniaki, kotlecik z kurczaka, surówka (klasyczny niedzielny polski obiad). Polecenie proste, prawda? Jak to zrobiła moja dziewczyna? No zrobiła prawidłowo, ALE... Do zrobienia takiego obiadu musiała wykorzystać: 4 talerze, 2 deski do krojenia, 3 garnki, patelnię, 4 noże, dwa widelce, 5 łyżeczek. Nie chciałem już pytać, jak wykorzystała naczynia i narzędzia w takiej ilości, by zrobić prosty obiadek. Ja bym wykorzystal: patelnię (do smażenia kotletów) , 1 garnek (do gotowania ziemniaków) , 2 talerze głębokie (jeden do panierki, drugi do np. Mleka lub czegoś innego, by zamoczyć mięso przed panierowaniem), 1 widelec i 1 nóż. W tej historii najwazniejszym zwienczeniem jest: - zadałem pytanie dziewczynie: "Gdybym tyle wykorzystywał do robienia obiadu, to czy ty również chciałabyś sprzątać po mnie naczynia?", zamurowało ją. Od tego momentu (6 miesięcy temu) do dnia dzisiejszego uczy się robić obiad z minimalnym użyciem naczyń, ponieważ przed robieniem obiadu, gdy umyje stare naczynia, to po zrobieniu obiadu zlew wygląda tak samo (góra naczyń). Z tych historii mam pytania, które sobie zadaje codziennie: - "Jak mam dotrzeć do tych ludzi, przekazując im proste polecenia?" - "A co by było, gdybym chciał coś, co jest bardzo skomplikowane?" - "Dlaczego jak inni chcą coś ode mnie, to zależy im na szybkości i jakości tego samego? A jeśli ja mam kogoś o coś prostego poprosić, to wykonanie może okazać się... Niemożliwe"? Najgorsze jest to: gdy ktoś chce, bym coś mu wytłumaczył, to dla niego coś i tak jest trudne. A jak ktoś mi coś tłumaczy, to wystarczy mi 5 minut by po praktykować a później zmodyfikować to tak, by móc to wykonać jeszcze prościej i szybciej. Mam czasem wrażenie, że wszyscy z mojego otoczenia mają problem ze zrozumieniem i słuchaniem, natomiast, gdybym ja czegoś nie wysłuchał, to byłoby wielkie oburzenie. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji? -
Czy wy też ufaliscie ludziom z internetu i się zawiedlisxie??
Digitalius odpisał xaeola na temat w Dyskusja ogólna
Ja osobiście się nie zawiodłem na ludziach z internetu, a NAWET jestem wdzięczny, że mogłem poznać tych ludzi, którzy mieli wielki wpływ na historię mojego życia. Odpowiadam tylko na pytanie z tytułu tego posta - nie ma on związku z randkami internetowymi, ani innymi rzeczami. Opiszę: w wieku 15 lat grałem w GTA przez internet, na serwerze z zamkniętą społecznością. Ten "romans" z grą na tym jedynym serwerze trwał 8 lat. W tym czasie społeczność rozwijała się, za pomocą czatów głosowych oraz rozmów konferencyjnych wideo. Wspólnie rozwijaliśmy serwer i wprowadzaliśmy wydarzenia integracyjne na serwerze. Pewnego dnia właściciel serwera/forum oraz ekipa moderatorów i JA staliśmy się sobie tak bliscy, jak przyjaciele - tylko, że internetowo. Pewnego dnia ta ekipa zaprosiła mnie na grilla NA ŻYWO do Warszawy (stamtąd pochodzili). Zgodziłem się bez wahania. Ten dzień był wyjątkowy. Na grillu poznałem dziewczynę - zakochaliśmy się w sobie i byliśmy sobie bliscy. Miesiąc później postanowiłem zamieszkać w Warszawie i tak spędziłem tam dwa lata. Po dwóch latach wszystko się zmieniło, jednakże podsumowanie w moim przypadku było takie, że gdyby nie ten grill, wiele doświadczył bym wielu niesamowitych rzeczy i dzisiaj nie znajdował bym się tu, gdzie teraz jestem. Dlatego do dzisiaj pomimo zakończenia tej ścieżki, z chęcią bym ją powtórzył ponownie. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Odkopuje swój temat, dlatego, że wcześniej obiecałem. Również pisałem, że sprawdzę wszelkie rady, które użytkownicy mi podsunęli. Oto rezultat: Wszystko zakończyło się powodzeniem. Dziewczyna nie tworzy mi hałd naczyń po ugotowaniu prostego obiadu, zaczęła ekonomicznie wykorzystywać dostępne zasoby. Moja mama nauczyła się być samodzielna - potrafi ruszyć się z domu, pójść do salonu i spytać o konkretne sprawy. Przełamała strach przed nieznanym i z chęcią odkrywa więcej na własny rachunek. Wadą tej sytuacji jest to, że przestała zapraszać mnie z dziewczyną na obiady (wydaje się, jakby była obrażona, lub zrozumiała, że nie może nadużywać mojej uprzejmości, gdyż też mam swoje sprawy i swoje życie), lecz mi zaczęło to nie przeszkadzać. Jeśli chodzi o mnie, również zrozumiałem, że nie mogę ciągle naprawiać świata, gdyż jest to walka z wiatrakami. Skupiłem się na własnych przyjemnościach, uczę się nowych rzeczy rozwijając swoje hobby, wyluzowałem w pracy zmniejszając wydajność o 20% sprawiając, że pracodawca nie oczekuje ode mnie 110% efektywności, nikt nie oczekuje ode mnie pomocy. Podsumowanie: Wszystko się ustabilizowało, tak jak powinno. Odczułem po tym wszystkim ulgę i poczucie spełnienia. Takie ciepłe uczucie w środku, że zrobiłem na tym świecie wszystko i jestem gotów odejść, szczęśliwy. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Tak, przyznaję. Orłem nie jestem, ani moje urządzenie, którego używam do pisania. Wybacz. Cieszę się, że jesteś! To tylko moje spostrzeżenie, czy może smutna prawda, że na każdym blogu, forum, artykule znajdzie się zawsze choć jedna osoba, która hejtuje ortografię? Pozdrawiamy lingwistów i polonistów -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Druga sprawa, jaką przeanalizowałem i wykonałem, to wcześniej (na samym początku) wspomniana sprawa mamy i dekodera. Doszedłem do wniosku, że w tym przypadku, aby przez dwa lata nie płacić dodatkowo za coś co jest za darmo jako funkcja, postanowiłem zerwać umowę mamy na wybrany dekoder dodatkowy i zapłacić karę umowną z własnej kieszeni. Wyszło na to, że ten sposób jest oszczędniejszy, gdyż wysokość kary umownej pokrywa tylko wydatek 12 miesięcy z umowy na 24 miesiące, dlatego 12 miesięcy zaoszczędzone. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
1 Efekt: Nie wspominałem tego wcześniej, ale od chwili założenia tego tematu do dnia dzisiejszego pracowałem również nad poprawą harmonii i porządków codziennych z rozrzucanymi ubraniami przez moją dziewczynę. Od kad pamiętam, moja dziewczyna nie grzeszyła w składaniu ubrań, ani znalezienia kąta na własne rzeczy, akcesoria itp. W taki sposób, by te nie rzucały się po całym mieszkaniu. Opracowałem układ, który z chwilą obecną się przyjął. Moja dziewczyna również lubi książki, szyć pluszaki, kolorować obrazki. Aby sytuacja się nie powtarzała, wyjaśniłem, jak to negatywnie może wpłynąć na nasze samopoczucie mieszkania, stworzyłem jej kącik do składowania rzeczy, zrobiłem organizer akcesoriów i ustaliłem z nią: "to jest już teraz twoje miejsce na ubrania. Nie musisz ich składać jeśli nie chcesz, ale chociaz rzucaj je np. na tym krześle, wtedy sprzątanie będzie łatwiejsze. Wszelkie kredki, nici itp. Możesz również składować w tym kartonie i odkładaj go pod tym stolikiem ". Pierwszy sukces. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Dobrze. Tak zrobię. Biorę każde zdanie w tym temacie pod uwagę, każdego użytkownika, by przeanalizować każdą opcję i dojść do jak najlepszych efektów. Dziękuję za poświęcenie czasu. Gdy sprawy przyniosą efekty, odezwę się jeszcze. Jeśli w tym czasie zostaną dodane jeszcze wpisy, zawsze je przeczytam. Dziękuję również pozostałym użytkownikom za wkład. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
W moim przypadku jest to tak, że nikogo pytać nie muszę, ponieważ wszyscy wiedzą, że jak jest potrzeba, wystarczy powiedzieć lub poprosić. A próśb jest wiele, lub jeśli ich nie ma, to z oczu wyczytam, że jak czegoś nie zrobię, to się ktoś obrazi, bo się robi głupio, by powiedzieć o problemie. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Nie chodzi o szefostwo, tylko partnerstwo i współpracę. Tak jak wspomniałem wcześniej ja robię coś dla innych, ale również sam będę potrzebował rzeczy, by ktoś mógł zrobić coś dla mnie, bo gdybym dla wszystkich wszystko robił sam, dodatkowo wszystko dla samego siebie, to zwariować można. Jak coś robię dla kogoś to chce jak najlepiej dla tych osób, więc czemu nie mogę oczekiwać tego samego? -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Dziękuję za sprostowanie. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
To nie upierdliwość. Skoro nie mogę liczyć na kogoś, kto nie umie wykonać błachej rzeczy, jak mogę takiej osobie powierzyć coś odpowiedzialnego. Jestem o tyle zdrowy na umyśle, że nikt nie zdoła mnie przekonać, że jest inaczej. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
No tak, rozumiem. Skieruj wszystko na osobę, która chce wszystko ulepszyć i uprościć. Jakie to proste, a reszta będzie siedzieć w kapciach i tylko liczyć na mnie... Czyli wychodzi na to, że nie masz zielonego pojęcia o tym, co napisałem. Skoro będę robił wszystko za wszystkich, to wtedy te osoby zatrzymają się w rozwoju, bo nie wpadną na nic, co pomogło by im się rozwijać. Nie zamierzam nikogo rozpuszczać. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
O.o to ci dopiero odpowiedź. Czyli sugerujesz, abym olał wszystko i dał każdemu pole do popełniania błędów, nie biorąc oraz nie mając zamiaru brać w tym udziału. Zawsze to jakaś myśl. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Powiem jeszcze, że czasami oglądam sporadycznie film "Sekret", który odkryłem w Warszawie. W stolicy dowiedziałem się, że dla wielu jego treść ma wielki wpływ na ich życie. Próbowałem i dlatego go czasami oglądam na nowo, by sobie przypomnieć o tym, co mogę zrobić a nawet co mogę zmienić. Lecz teraz patrząc na to, może się zdarzyć, że nadal mogę go źle stosować. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
No dzięki, miłego wieczoru. Zawsze możesz wrócić w najbliższym czasie, to sobie pogadamy, bo szczerze powiem, że wiele wniosków wyciągnąłem od ciebie i innych członków dyskusji. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
a gdyby ten kontekst przypisać do mojej historii? Miało by to sens instynktowne unikanie lub niedopuszczenie do sytuacji problematycznych, mogących wpływać na życie i otoczenie, oparte na odpowiednich decyzjach To wtedy Alfą w naszej galaktyce będzie słoneczko, które ostatnio jest bardzo aktywne +33 stopnie celsjusza itp. xD -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Ja uważam, że to zmienia życie i nas samych - na lepsze. Być może kiedyś tego doświadczę -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
6 lat temu miałem wszystko - zwiastun, scenariusz, książkę - TVP chciało być sponsorem... ALE aktorzy się wykruszyli, a nie chciałem innych, bo każdego z osobna samodzielnie wybierałem i wiem, że najlepiej by się nadawali. Pewnego dnia doszedłem do takiego etapu, aby zapomnieć o przeszłości i wymazać historię, zaczynając od nowa. Tak zrobiłem, dlatego nie ma już nic z tego. Tytuł był "Bliżej życia". -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Myślę, że kiedyś będę musiał tak zrobić, jak odłożę trochę grosza, bo zdolność kredytowa to u mnie raczej na minusie. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
A może film? eee już jest podobny "Incepcja" -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Tytoń osłabia -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
W nowej pracy, probuje to stosować i faktycznie działa. Zęby ściskam, by nie wyskoczyć ze swoim. -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Nie przepadam, palę papierosy - one potrafią przytłumić mnie, nie odbierając racjonalnego, logicznego, strategicznego myślenia. Bardziej działają jak depresant -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
genów fizycznie nie przekażę, jestem bezpłodny - ale myślę, że mogę kiedyś światu przekazać Ideę -
Trudności w wykonywaniu poleceń: jak coś prostego zmienić w coś skomplikowanego?
Digitalius odpisał Digitalius na temat w Dyskusja ogólna
Szczerze, to już raz karetka mnie zabrała z ulicy do Szpitala psychiatrycznego 70km od miejsca zdarzenia. Jednak w Szpitalu mnie nie chcieli, bo odpowiadałem logicznie, reagowałem prawidłowo, a tym bardziej nie chcieli stłumić mojego umysłu silnymi lekami. To zdarzenie było jeszcze z czasów kawalerskich - taki chaos odczułem wokół siebie, że pierwszy raz w życiu nie wiedziałem, od czego zacząć i osłabłem. Chodziłem na terapię 6 miesięcy, przyjmowałem leki tłumiąco-uspokajające delikatnie - na odprężenie. Kuracja pomogła, świetna pani psycholog, prywatna klinika. Od tamtego czasu życie się układało i ja je potrafiłem ułożyć na nowo.