Witam serdecznie,
Może pokrótce opiszę sytuację bo ciekawi mnie to jak to się ma w zgodzie z prawem, przypuśćmy że kolega/koleżanka osoby której partner z którym osoba się spotyka zdradza i chce udowodnić takie coś i pokazać takiej osobie jak jest, jeżeli ktoś założy fake konto na portalu społecznościowym jako atrakcyjna kobieta/mężczyzna, po rozmowie dłuższej czy krótszej aby zachować wiarygodność zaproponuje takiej niewiernej osobie spotkanie jako niezobowiązujące itd, osoba się zgadza ustalając szczegóły ale oczywiście bez pojawienia się na miejscu ale mając i dając w ten sposób dowód że zdradza, osoba czyli partner niewiernego dostaje dowód i za pewne o tym mówi itd. robiąc pewnie dym bo jak inaczej.
Czy w świetle prawa będzie takie zachowanie jako osób trzecich brane pod uwagę jako stalking? bo nie było tutaj podszywania się pod kogoś konkretnie żeby mieć korzyści majątkowe itd. jak jest definicją podszywania się pod kogoś i stalkingu.
Czy osoba której udowodniono zdradę w taki sposób i przekazano takie informacje partnerce/partnerowi może mieć jakieś podstawy prawne do tego żeby odgrywać się za to na osobie trzeciej? Czy w świetle prawa jest jakaś podstawa do tego żeby ktoś taki został ukarany?
Pytanie czysto teoretyczne bo w gronie znajomych zdania są podzielone i w sumie najlepiej zadać pytanie tutaj wśród ludzi którzy może mają przykłady z życia lub znają prawo.