Cześć,
Chciałbym wiedzieć jak w waszych związkach wygląda antykoncepcja?
Jaką antykoncepcyjne stosujecie i dlaczego akurat ten sposób wybraliście?
Pytam dlatego że od dłuższego czasu nie możemy się z żoną dogadać. Ona twierdzi, że nie chce brać tabletek bo przytyje, spirala nie wchodzi w grę bo ponoć boli i są komplikacje, gumki nie pasują nam obojgu.
U nas sprawa wygląda tak, że nie zabezpieczamy się od samego początku. Mamy dwoje dzieci co ważne planowane i to była nasza świadoma decyzja. Martwi mnie co dalej bo nie chce kolejnego dziecka tym bardziej nie planowanego.
Za każdym razem gdy wracamy do tematu, żona twierdzi że dlaczego ona ma wziąć tą kwestię na siebie i żebym "podwiazal jądra" ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) bo jest to odwracalny zabieg.
Jeśli możecie to po prostu napiszcie krótko jaką antykoncepcje stosujecie, lub jaką macie radę na rozwiązanie problemu.