W nawiązaniu do postów w sprawie Pana Marcina Janusek. Od razu uprzedzę, że nie korzystałem z jego usług. Na stronie jego kliniki nigdzie nie ma informacji, że jest lekarzem więc trudno mu tu zarzucać jakieś oszustwo. Większość osób pewnie wychodzi z takiego założenia, ale oficjalnie przedstawia się tam jako "specjalista w zakresie medycyny estetycznej i kosmetologii".
Przestrzegam jednak potencjalnych klientów, którzy myślą o zrobieniu czegoś więcej niż makijażu permanentnego, że zabiegi inwazyjne - np. botox, kwas hialuronowy czy osocze bogatopłytkowe powinniśmy wykonywać u osób będących lekarzami. W przypadku każdej iniekcji do skóry może pojawić się reakcja alergiczna, czasami bardzo nasilona. Osoby bez uprawnień lekarza nie będą w stanie wtedy pomóc – chociażby dlatego, że nie mają prawa podać żadnych leków.
W przypadku gabinetu Pana Januska ceny zabiegów nie odbiegają od cen, które płaci się w gabinetach gdzie zabiegi wykonują dyplomowani lekarze, co tym bardziej powinno być zniechęcające dla potencjalnych jego klientów.