maddiex84
Zarejestrowani-
Zawartość
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
starania o pierwsze dziecko w okolicach 40-tki
maddiex84 odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No dobrze a, co jesli autorka chorowala miala problemy zdrowotne lub nie znalazla odpowiedniego partnera? Nie ma prawa miec dziecka w pozniejszym wieku w zwiazku z tym? Nie kazdemu zycie uklada sie wg okreslonego szablonu...Ja sama jestem dzieckiem starszych rodzicow po drodze mama miala nowotwor w wieku 27 lat dlugie dochodzenie do zdrowia i urodzila mnie gruubo po 30 dbala o siebie wciazy jestem zdrowa nie mam żadnych ułomności ja tez planuje mam nadzieje 1 dziecko miec okolo 40 z ciazy zakonczonej porodem wczesniej 2 poronienia w wieku 24 i 28 lat lekarze nie byli w stanie podac powodu bo dbalam o siebie i mimo badan nie byli w stanie powiedziec czemu poronilam ( byc moze kwestia stanu zdrowia bylego partnera bo u mnie wyniki badan byly dobre...)...Nie zawsze w zyciu uklada sie jak w bajce... Autorko dzialaj i nie przejmuj sie komentarzami zadbaj o zdrowie swoje i do dziela -
Jak ktos konkretnie sie odezwie i bedzie wiadomo ze fajnie sie gada i spotkac sie chce ,wtedy mozna sie wspolnie zastanowic...Pytanie czy taka chec bedzie bo u wielu ludzi obserwuje taki slomiany zapal, ktory szybko stygnie, a do zbudowania relacji ludzkich trzeba czasu i zaangazowania...Zobaczymy napisalam miedzy innymi tutaj i zobaczymy jaki bedzie odzew
-
A to juz zalezy od sytuacji konkretnej raz ja moge pojechac i odwiedzic ta osobe raz ona mnie, mozna sie spotkac po srodku drogi... Jak bedzie taka sytuacja to wtedy wspolnie mozna cos ustalic i dogadac
-
Hehm zabrzmialo to tak jakby czlowiek nad grobem stal w "tym wieku"Jesli chodzi o facetow w kontekście rywalizacji, to mam meza i nie szukam nikogo, wiec nikomu rywalka nie bede...Szukam po prostu osob chetnych do spotkania i zawiazania znajomosci bez podtekstów, ktore sa otwarte na innego czlowieka i znajomosc i tyle... A czasy zawsze jakies tam sa- moim zdaniem jak jest chęć to i możliwości sie znajdą A co do odleglosci ok moge pokorespondowac ale lubie z ludzmi spotkac sie od czasu do czasu i to napisalam
-
Hej nie odpada ale chcialabym tez moc sie spotkac z dana osoba od czasu do czasu
-
Czy mąż może się zorientowac, że dziecko nie jest jego ?
maddiex84 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Juz nie mowiac o traumie, ktora np zaliczy dziecko, jesli rzekomy tatus dowie sie o tym, ze zostal "wrobiony" w ojcostwo i wychowuje dziecko innego i zdecyduje sie rozwiesc i zerwie kontakty z dzieckiem...Co wtedy? Alimenty mozna placic ale traumy dziecku nic nie wynagrodzi i bedzie mialo problemy z relacjami i zaufaniem Warto ryzykowac???Niech kazdy sam zdecyduje...Ja mysle, ze nie... -
Czy mąż może się zorientowac, że dziecko nie jest jego ?
maddiex84 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chodzi mi o oszukanie 2 osoby - to tak czy siak czy w przytoczonym przykladzie przeze mnie z mezem co ma dziecko na boku czy z kobieta, ktora oszukuje faceta, wmawiajac mu, ze dziecko jest jego, choc jest innego, to jest oszustwo...Facet, ktory poza zwiazkiem sie lajdaczy, jest tu nazywany skurczybykiem bez zasad i lajza delikatnie nazywajac, a kobieta, ktora oszukuje i wpiera facetowi ojcostwo nie jego dziecka jest w porzadku, bo ona chce dziecka i to jest usprawiedliwione? Jesli nie jest w stanie dojsc z facetem do porozumienia i facet nie chce miec z nia dziecka, to moze warto zastanowic sie czy taki zwiazek ma sens, skoro priorytety sa rozne? Powiem Wam, ze nie jest ani jedno ani 2 fair i ja z taka osoba nie chcialabym miec do czynienia w relacji uczuciowej... Nie dziwi mnie stad, ze faceci, ktorzy dowiaduja sie o oszustwie rozwodza sie lub zaprzeczaja ojcostwu... -
Czy mąż może się zorientowac, że dziecko nie jest jego ?
maddiex84 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eralda, ja niestety nie jestem w stanie zrozumiec, jak mozna kogos swiadomie oszukac...Zgadzam sie , ze mezowie w takiej sytuacji powinni wspolpracowac zbadac sie albo wprost powiedziec, ze nie chca dzieci i wtedy kobieta moze z czystym sumieniem powiedziec "skoro nie chcesz, a to jest kwestia gdzie nie ma kompromisu pt to miejmy polowe dziecka lub dziecko w dni parzyste a w niepatrzyste badzmy bezdzietni, to niestety nie moge z Toba isc przez zycie i szukam innego partnera, ktory ma podobne priorytety i rodzicielstwo jest wazne dla niego...". To, z czym sie nie zgadzam i nie popieram to gierki i oszustwa w strone kogos, kogo sie twierdzi, ze sie rzekomo kocha...Plec dla mnie tu nie ma znaczenia oszustwa manipulacje klamstwa nie wchodza w definicje milosci (no chyba ze ja mam dziwna, niedzisiejsza definicje uczuc ....) -
Witam, Jestem 37-letnia energiczna kobieta, ktora szuka nowych znajomych - grono znajomych ostatnio skurczylo sie troche (pandemia, wyjazdy, okolicznosci losowe). Pozwole sobie sie zaprezentowac: jestem otwarta, zyczliwa innym ludziom lubie taniec, nauke jezykow obcych i spotkania z ludzmi, by podyskutowac wymienic opinie i spedzic przyjemnie czas na spacerze, bilardzie, w kinie uprawiajac sport, grajac w gry planszowe idac na tance. Jesli ktos jest z okolic Lodzi i poszukuje znajomych, dajcie znac moze bedzie to poczatek nowego fajnego grana znajomych Pozdrawiam Was serdecznie Magda
-
Czy mąż może się zorientowac, że dziecko nie jest jego ?
maddiex84 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zgadzam sie wyobrazcie sobie sytuacje ze kobieta nie moze zajsc w ciaze i facet sobie robi dziecko na boku bo aie nie doczekal dziecka z zona i jeszcze oczekuje akceptacji od zony potomka ze skoku w bok , bo on chcial miec dziecko z żoną ale sie nie udało z różnych powodów... Reakcja? Podly skurczybyk ,pozbawiony skrupolow drań, egoista, ktory mysli tylko o sobie te zostawic go zona powinna! - te okreslenia pewnie bylyby najlzejsze, gdyby tu spytac na forum...Ale w 2 strone? Usprawiedliwione -wszystko ok, bo kobieta chciala dziecka, a facet nie dal jej dziecka z różnych powodów ...To sie nazywa hipokryzja ...szkoda gadac...Jestem kobieta, ale nie przyszloby mi na mysl zajsc na boku w ciaze i wpierac mezowi ojcostwo, jak facet nie chce dziecka, to moze trzeba sie rozstac, jesli wczesniej rozmowy prosby o przebadanie sie nie pomagaja i poszukac innego faceta, ktory bedzie chcial?