Pola09

38 minut temu, zwenus napisał:

Przecież z nim byłaś tak samo samotna. Dlaczego tęsknisz za kimś, kto Cię krzywdził? Nie kochasz siebie ?

Nie kocham siebie, mam psychoterapię od roku i pracuje nad tym

12 minut temu, Bolek napisał:

To chodzi o to że on odszedł i że jest szczęśliwy z inną, chúj z nim i tak go nie lubiła, nie było z nim fajnie. Ale powinien teraz mieć gorzej niż ona a nie lepiej!!!

Nie.. miał rowniez dobre cechy. Kazdy ma wady i zalety. Napisałam tylko o rzeczach ktore mi się nie podobały, ale były dni gdzie był kochany i troskliwy lecz szybko to przemijalo. Nie chce żeby miał gorzej, po prostu oddałam mu się, olałam znajomych, rodzine, nauke. A on mnje zostawił i znalazł sobie inna 

Cześć, byłam z chłopakiem 9 miesiecy, zostawił mnie, po trzech dniach od rozstania zaczal spotykac się z inna a po poltorej miesiąca od zerwania już z nią był. Nie umiem tego przezyc. Nie jestesmy razem i wiem że ma prawo układać sobie zycie z kims innym. Jednak ja tesknie i płacze za nim a on tak szybko się pozbierał. Duzo się klocilismy, krzyczał na mnie, raz nawet mnie mocno popchnął. Nigdzie mnie nie zabierał, nie poznawał z rodzina i znajomymi. Przyjeżdżał tylko do mnie, nie chciał rozmawiac z moimi rodzicami, nie chodziliśmy na spacery, tylko siedzieliśmy w pokoju. Siedzial u mnie do 21, mowil ze jest zmeczony i wracał do domu, jednak z kolegami potrafił siedziec do 4 rano. Nie zabierał mnie na 18 mimo ze miał zaproszenie z osoba towarzysząca. Sama nie wiem czemu za nim tesknie, wydaje mi sie ze dlatego ze jestem samotna i brakuje mi kogos obok. Nie wiem jak mam sobie poradzic